Szlamfajer

Otóż to - chciałem wystylizować Doxę na zegarek "po dziadku".

Mi tam się podoba, przywołuje na myśl lata 50-te, w połączeniu z tarczą w oryginalnym stanie całość robi wrażenie "zegarka po dziadku". Tylko koperta musi się trochę porysować, bo za bardzo się świeci po renowacji:-) Jak dla mnie ta Dosia zyskała wyraz na tym pasku.

U mnie dziś poczciwa Doxia, ale za to na nowym, "emeryckim" pasku:-) Tworzą razem fajny klimat, prawda?

Dziś w niemieckim klimacie.

U mnie dziś Steinhart Nav B-Uhr. Od 2 tyg. nie schodzi z ręki:-)

Smooth country driving majestatycznym szwedzkim wojskowym rowerem Kronan. Na trasie zaliczam kolejne punkty kontrolne - wiejskie sklepiki. Kronan jest sztywny jak pal Azji, więc nie służy zegarkom mechanicznym. Zakładam przeważnie plastikowego elektronika Casio.

Wybaczcie, wybaczcie, wybaczcie... Zawiodłem...

OK, już sam znalazłem. Jorg Grey. Podobno chińszczyzna na japońskim mechanizmie. Tutaj więcej o zegarkach Obamy: http://www.onthedash.com/docs/obama.html

Co nosi Barrack Obama?

Może trochę wstyd przy szacownych powyższych markach, ale co tam... U mnie dziś na kolorowy początek szarego i trudnego tygodnia AVIATOR 3603 na nowym pasku od Pattini .

Piłem to piwo w wagonie restauracyjnym WARS (Konstancin ma z nimi umowę). Niezłe, chociaż trochę za słodkawe jak dla mnie.

Oprócz niezłej Perły Niepasteryzowanej lubelski Browar z Kunickiego i Bernardyńskiej proponuje też wspaniałą Perłę Miodową i Czarną Perłę (typu strong). Dla mnnie jednak najlepsza jest zwykła, klasyczna Perła Chmielowa w brązowej butelce, niestety trudno ją dostać poza Lubelszczyzną. Tylko ta Export w zielonej butelce to porażka (chyba, ze ktoś lubi kwaśne piwa zalatujące trawą ), chociaż też ma swoich wielbicieli. Perła Chmielowa to nasza Królowa!

Tylko lubelska Perła!!! Tylko koniecznie w zwykłej brązowej butelce, nie ta Export w zielonej. Dla miłośników gatunku: http://www.youtube.com/watch?v=bh6csy97dP8 W mieście Lublinie często się pije, Ale nie don Perignion. Wśród asfaltu i betonowych płyt, Tu rządzą Perła boys. A Perła wieczorami, Się leje pod blokami. Lub w barach tych bez gwiazdek, 3 monety za jedną szklankę. Chociaż Perła boys czasem może są, Trochę brzydcy, trochę źli. To szkolne błędy i brak pieniędzy, Nie kwestia wypitych piw. Bo koreańscy kretyni, Lubelski przemysł zniszczyli. I kiedy miasto umiera, Na ból lekarstwem jest Perła. Perła boys! Perła boys! Oi! Perła boys! Perła boys! Oi! Oi! Oi! Perła Boys To nie tylko smak, to jest tradycja, Patriotyzm lokalny. To jest wschodni styl, Perła boys to my, Perła płynie w naszej krwi. Na wschodzie już nie wstaje słońce, A bezrobocie rośnie. Motor nie gra o puchar UEFA, Ale Perła pozwoli to przetrwać. Perła boys! Perła boys! Oi! Perła boys! Perła boys! Oi! Oi! Oi! Perła boys Dla żuli wódka z benzyną, Dla gówniarzy tanie wino. Dla ślicznotek drink i słomka, A dla nas Perła Chmielowa. Pozdrawiam Lubelaków!!!

Czy w środku FSO będzie tylko jeden rodzaj mechanizmu, czy można będzie zamówić sobie wersję np. z ręcznym naciągiem? Coraz bardziej interesuje mnie ta Warszawa, a jeszcze bardziej Syrena, tylko automatów nie lubię. Kiedy planujecie ruszyć z projektem Syrena?

Moja Toyota Corolla E12 kombi 1.4 D4D. Poczciwy rodzinny wół roboczy. Odpukać, ale jak na razie totalnie bezawaryjna!

Niestety tylko mineralne, nie dali szafirka.

Mechanizm Poljot 2416 "b" na 31 kamyczkach (można podglądać przez dekielek:-), naciąg automatyczny.

Mój najnowszy nabytek. Dla mnie super, chociaż nieco mniej "klasyczny", jak na Aviatora.