No to i ja dałem się ponieść....
Mnie pasuje, choć w domu mówią, że pachnę jak w galerii sklepowej...
Po kilku dniach jednak nie ma protestów.
Słodko ale całkiem przyjemnie jak na tę cenę no i trwałość porażająca 10/10
NIE
Moja psinka ma nawet zakaz wchodzenia do sypialni. W dzień zwykle waruje na progu i choćby mordkę przekłada do zamkniętej strefy... a w nocy śpi na swoim legowisku albo na sofie.
Jest jeszcze młoda więc proces uczenia trwa.
Wychodzę z założenia, że pies musi mieć ograniczenia. A co do brudu to po brudnym spacerze ma zwykle mycie podwozia. A po zwykłym ma zawsze wycieranie łap.
Bardzo wnikliwa analiza psów! Jestem w trakcie ale bardzo mi się podoba tak fachowa i rzeczowa a jednocześnie przystępna literatura! Zdecydowanie polecam!
Jak u Was z bieganiem w pandemii? Ja biegam z kolegą w odosobnieniu, lasek, za miastem itp. ale szczerze mówiąc nie wiem jakie jest tego ryzyko. Dziś przeczytałem, że wirus może utrzymywać się w powietrzu po kichnięciu nawet 3h. Ciężko więc mówić o bezpiecznym bieganiu.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.