Oj ładne i naprawdę dopracowane. Śmiali się na początku z Citroena gdy zapowiedział, że chce wejść w ten segment. Śmiali do momentu gdy pokazał DS. Robiłem 3 podejścia pod to auto, szukałem w międzyczasie alternatywy i nie znalazłem Nawet zawieszenie mnie nie zraziło, mimo że byłem przyzwyczajony z poprzedniego autka, że płynęło po prostu... A co do nazewnictwa. Nie zgadzam się z opinią. Widzę sporo nawiązań stylistycznych do zabytkowych DSek z lat 60tych, 70tych. Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka