Na pierwszym zdjęciu sądząc po pasku to jakiś Tag - widziałem w którymś modelu właśnie coś takiego. Ostatnie to jakaś biżuteryjka jak na mój gust - CK, Boss, albo coś w tym guście.
Tak, to ten jaśniejszy - polecam. Pod drugim dniu noszenia uważam, że absolutnie pasek wart swojej ceny. Myślę, że szczególnie w lecie będzie się spisywał.
Troszkę, ale Tissot ma proste brzegi koperty, a nie "wklęsłe" jak w przypadku Cuervo. Dawno nie widziałem już banana watcha Zapomniałem właściwie, że Tissot robił coś takiego, a swego czasu chodził za mną ten zegarek, bardzo ciekawy - dzięki za przypomnienie.
Hirsch James z nowej serii Performance (spód paska ze specjalnie rowkowanym kauczukiem). Powiem tak - od razu odczułem komfort noszenia, brak pocenia się ręki i przyklejania paska do nadgarstka. No i bajerem jest 30 miesięcy gwarancji producenta
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.