k2cl
-
Liczba zawartości
172 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez k2cl
-
Dzięki za odpowiedź - ale żadne z tych zdjęć teraz mi się nie wyświetla (wcześniej działała przynajmniej panorama, gdzieś na etapie dodawania "podpowiedzi" obydwie fotografie zniknęły...). Jako że fotka zacna, może warto ją wrzucić na inny hosting?
-
@ up Hm, "photo not found" i ładny kotek...? Pomimo szczerych chęci nie dostrzegam związku Żeby nie robić OT, wstawię coś swojego, choć raczej z tych starszych...
-
@ up Ładne, gdzie to?
-
Już widzę ten zegarek na moim 16cm nadgarstku ... ale mogę chociaż zdjęcia pooglądać i napisać, że wygląda super!
-
Aż tak dobrze nie było (choć cenę uważam za atrakcyjną). Jeśli chodzi o 1 zł, "takie rzeczy to tylko w Erze"
-
Dziękuję Miałem trochę szczęścia - leżała na Alle na aukcji i nikt nie chciał (zupełnie serio - byłem jedyną osobą, która licytowała), więc się zlitowałem i wziąłem. Na razie nie planuję się jej pozbywać, ale w razie czego będę pamiętał. Referencja modelu to 2605, ta koperta występowała z różnymi tarczami, były też wersje łączone "stal+złoto". Nie bawiłem się nigdy w renowację (moja zachowała się w takim stanie, jak widać na zdjęciach), więc trudno mi się wypowiadać. Podpytaj fachowców od SPA, może ktoś podsunie jakieś ciekawe rozwiązanie...?
-
Ta koperta wygląda znajomo ...tyle że tutaj w środku tyka cal. 266...
-
@ up O tym gościu było już kiedyś głośno na forum. Generalnie - ciężki przypadek
-
Sopockie Antyki wystawiają już NOSy... świat się kończy http://allegro.pl/zegarek-meski-zenith-1974-nieuzywany-nos-bcm-i5303098854.html
-
@ up Niektóre podróbki przypominają jednak zegarki, którymi mają (podobno) być...
-
Skoro "zawsze wolałeś RP" i powiedziałeś już "A", to powiedz też i "B" Bez jakiegoś narzędzia do odmierzania czasu faktycznie ciężko trenować, choć pod tym konkretnym campusem widuję sporo osób korzystających ze stoperów w telefonach. Ja wolę mieć coś na ręku, więc sięgam po starego jak świat kwarcyka, którego nie żal poobijać. A pod campusem na Warszawiance minęliśmy się wczoraj o jakieś 4 godziny Żeby nie było, że OT smażę:
-
@ up No rzeczywiście - i jak ten wredny pracownik Allegro śmiał w ogóle usunąć aukcję z podróbą. Niektórym sprzedającym sie w d&^$% poprzewracało...
-
Ładny... .... i jakoś mnie to nie dziwi
-
Dzięki Mały sekundnik nie zawsze jest tak czytelny, jak ten centralny, ale ma swój urok. W przypadku tego konkretnego modelu bardzo przyczynia się do atrakcyjności zegarka. Nie ukrywam, że i sama koperta jest ciekawa (zwłaszcza uszy), ale to tarcza jest przede wszystkim elementem przykuwającym wzrok.
-
@ Kolak Dziękuję za ciepłe słowa. Mnie też się podoba Wszystko się zgadza, to ta Omega, którą widziałeś na Ceramicznej - dopiero co ją odebrałem...
-
36 mm bez koronki, L2L 43mm. Rzeczywiście spora, choć wrażenie rozmiaru na powyższym zdjęciu jest spotęgowane przez fakt robienia zdjęcia z bliska no i mój "imponujący" nadgarstek. W środku - cal. 266. Dysponuję tylko zdjęciem sprzed serwisu: Mogę powiedzieć, że teraz jest ładna i czyściutka
-
...a takie coś leżało miesiąc temu na Allegro i nikt nie chciał licytować, to się zlitowałem...
-
Owszem, ten zegarek opuścił chyba zakład w Besancon, choć nijak się nie zgadza mi się datowanie podawane przez sprzedawcę (1945 r.) i numer werku (wskazujący mniej więcej 1960-1961 rok)...
-
Co tu dużo gadać, pasek jest przepiękny
-
Ha... nie piję, to i nie zrozumiałem Dzięki za wyjaśnienie!
-
Yyy... w jakim sensie na bombie? Tykać tyka, ale na tym kończą się podobieństwa tego Zenitha i bomby - chyba, że jest coś, o czym nie wiem...
-
Klub Miłośników Zegarków OMEGA
k2cl odpowiedział Degustatorr Noir → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Biorąc pod uwagę fakt, że ta referencja to zegarek ze złotą kopertą, dawców faktycznie była chyba ładna (i liczna) gromadka -
Dzięki Co mnie cieszy, to fakt, że zegarek jest bardzo ładnie zachowany - widać, że był przez tych sześćdziesiąt (?) lat używany, ale z poszanowaniem. Nikt niczego nie polerował (na kopercie widać fabryczne szlify), tarczy też nikt nie próbował niczym pacykować. Koronka - niesygnowana, ale w tamtym okresie w Besancon chyba takie dawali. Do koperty w każdym razie ładnie pasuje. EDIT: Pogrzebałem trochę w informacjach na temat tego zakładu Zenitha i wszystko wskazuje na to, że zegarek pochodzi z okolic 1956 roku... Jeśli ktoś zdoła potwierdzić lub obalić tę tezę, będę bardzo wdzięczny.
-
Obiecałem jakiś czas temu wstawić zdjęcia mojego Zenitha - oto i one... Jak już wspominałem, w środku siedzi cal. 106-50-6, a numer werku jest sześciocyfrowy (592.4xx) Będę wdzięczny, jeśli ktoś pomoże z datowaniem. Na razie krążę w okolicach lat 50., ale mam nadzieję ustalić coś trochę konkretniejszego.
-
Ładny, nawet bardzo... mała sekunda dodaje mu uroku