Funakoshi Przecież najwiekszym wrogiem stali jest temperatura, to głównie dzięki niej ja otrzymujemy i formujemy. Jest ona podatna na temperatura bo zmienia począwszy od swojej objętości przez elastyczność. Jak zegarek ma działać poprawnie w 100 stopniach jesli kazdy jego element od temperatury sie rozciągnął, poszerzył i piernik wie co jeszcze? Wszystie jego elementy są spasowane w temp 20 stopni i bankowo producent przyzna ze nie ma szans by zegarek chodził dokładnie w 100 stopniach. Pytanie co ze smarem? Jego kosystencja całkiem możliwe ze również nawet bezpowrotnie zmieniła swoje właściwości..tam nie jest raczej lany olej silnikowy.. No ja bym do sauny nie wszedł z zegarkiem bankowo. i jak to 70' słusznie zauważył, pewne bym sie poparzył.