Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tom_tom

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tom_tom

  1. @ zasadas - mam Glicyne Sub limitacje z tego forum, kupilem ja, kiedy nawet nie bylem tu zarejestrowany, i powiem jedno - nie sprzedam jej bo wiaze mnie z tym zegarekiem duzo pozytywnych wspomnien. Rolexy, ktore mam, znajda inne miejsce, juz za jakis czas. Aa, jeszcze jedno - masz dalej ta Omege TV? Swego czasu bylem nia zaczarowany, tylko z braku doswiadczenia w kupnie uzywanych zegarkow nie "pociagnalem za spust"... Jesli masz, prosilbym o pare fotek, jako ze uwielbiam ten model
  2. Zdjecie nie dzisiejsze ale zegarek na rece
  3. Z nudow przeprowadzilem test dokladnosci chodu (wzgledem zegara atomowego). Braly w nim udzial moje trzy zegarki - RO 15400, BLNR i 116520. Wyniki po 72 godzinach: BLNR +15 sekund (+5 sekund dziennie) AP 15400 + 23 sekundy (nabiera jak chce...) 116520 - i tu uwaga - 0 sekund... Jest to naprawde fascynujace jesli pomysli sie, ze w ciagu 259200 powtorzen cyklu pracy zegarek nie spoznia sie ani nie spieszy. Takie luzne przemyslenie, pozdrawiam
  4. Wiem o czym mowisz, sam bylem tego swiadkiem, dlatego tez, jak sie pytalem w salonie w centrum Londynu o znizke to sie dziwnie na mnie patrzyli. Chinczycy maja wysoki Vat na dobra luksusowe plus wysokie ceny same w sobie zatem kupuja w Europie na potege, bo to dobra okazja: a) zeby miec zegarek tanio, do odsprzedazy w Chinach. Ostatnie korekty cenowe niektorych firm. (np. Patek OBNIZYL ceny w HK i USA) maja doprowadzic docelowo do zaniechania takich praktyk. Rozmawialem ostatnio z jednym pracownikiem butiku (swir zegarkowy ), ktory ma chinskie korzenie - opowiedzial mi jak to chinczycy kombinuja, zeby uniknac oplat importowych Sorry za oftop
  5. Chyba najlatwiej z tego wszystkiego zmienic bransolete na gume albo pasek w miare mozliwosci
  6. Az poszedlem sprawdzic. Na obu widac mikroryski wynikajace z tego, co opisales wyzej. Po obu stronach. Sa tak delikatne ze nie jestem w stanie uchwycic tego aparatem.
  7. Ja po prostu dziele sie swoja radoscia z bracia zegarkowa
  8. Ja zostawie tak jak jest, bo wychodze z zalozenia, ze jak juz rysy sa, to lepiej nie bedzie. Troche tylko drazni mnie fakt, ze bedac osoba dbajaca o rzeczy, ktore posiadam - od nic nie wartych pierdół po zegarki - nie mam na nich wiekszych rys od uzytkowania, a te, ktore sa wyzej na zdjeciu sa tak naprawde niedopatrzeniem (?) producenta. Co do pomyslow na uchowanie sie od rysek to na zagranicznych forach byli ludzie malujacy bransolety lub same zapiecia cieniutka warstwa bezbarwnego lakieru. Burns - mam lekko porysowane, ale uwierz, ze przy tym rodzaju wykonczenia one powstaja same. Nie uderzajac o nic, nie majac kontaktu z twardymi materialami te rysy mimo wszystko powstana Nie kazdej osobie to moze pasowac, wiec sadze, ze warto rozwazyc ten punkt przed kupnem Rolka z tego rodzaju bransoleta, zeby sie niemile nie zaskoczyc
  9. To jeszcze jedno z tylu w takim razie
  10. Witam koledzy, Pytanie do uzytkujacych zegarki na codzien. Czy klamra rysuje wam polerowany srodkowy element bransolety (na zewnatrz). Ma to zwiazek z odkladaniem zegarka tarcza do dolu (jak ja to czesto robie), wtedy bransoleta sklada sie w specyficzny sposob i powstaja rysy (kontakt moze tez wystapic przy otwieraniu zapiecia). Pytam z ciekawosci, a musze dodac ze mam to na obu zegarkach (BLNR i 116520). Wyglada to tak: No to przy okazji jeszcze i zdjecie Musze przyznac, ze coraz czesciej siegam po aparat i sa postepy w obslugiwaniu sie nim. Jest dobrze
  11. Dziękuję wszystkim za gratulacje i również życzę spełnienia marzeń zegarkowych. Co do wykonania, tak- jest to szczyt. Dla porównania polozylem obok Daytone która jest moim zdaniem dość ładnie jak na rolexowskie standardy wykonana i widać różnicę jakości... postaram się cykac więcej fotek jak wrócę z pracy, pozdrawiam
  12. Witam koledzy, chcialem sie podzielic wrazeniami z mojego ostatniego zakupu, ktorego dokonalem dwa dni temu, wiec wszystko jest jeszcze na goraco. Jest to dosyc nieoczekiwany zakup, ktorego nie spodziewalem sie narazie miec majac na oku inne modele. Wszystko zaczelo sie niecale dwa tygodnie temu, od pozornie niegroznej wycieczki po konsole. A ze niedaleko jest cala alejka z butikami i sklepami z bizuteria i zegarkami postanowilem troche wolnego czasu zutylizowac podziwiajac najwyzszej rangi zegarmistrzostwo. Chodze sobie od butiku do butiku, od stoiska do stoiska... Rolex, JLC, Vacheron, Hublot, Panerai, Droz, ani zaden model bedacy realnie w moim zasiegu, nie zwracal mojej uwagi, az trafilem na stoisko Audemarsa. W pierwszej chwili pomyslalem - to? znowu? Zauroczylem sie zdjeciami z internetu, a zderzenie z rzeczywistoscia na przymiarce zmienilo moje przekonanie w sekunde. Wzialem wtedy zegarek do reki, nawet nie przymierzajac zwrocilem po paru krotkich chwilach tracac caly entuzjazm, ktory posiadalem jeszcze chwile wczesniej. Niemniej jednak stojac tam przez chwile, zostalem namowiony przez druga polowe, ktora nazywa Piguet'a pigeonem (ang. golab). Wiec zupelnie niepowaznie zostalem poproszony o zalozenie tego Znow wydal mi sie troche za duzy, za bardzo krzykliwy z powodu tej lsniacej tarczy, ale mimo wszystkich "ale", ktore staralem sobie zaargumentowac bylo cos, co sprawilo, ze myslalem o tym zegarku. Tego dnia przymierzylem jeszcze pare innych referencji AP (wsrod nich niestety nie bylo mojego faworyta, ktorego chcialem zobaczyc - 15202). Wieczorem postanowilem poszperac po internecie i trafilem na cos, co bylo kompromisem miedzy paroma modelami, ktorymi bylem zainteresowany. Pare dni pozniej na chrono24 zobaczylem, ze moze byc moj. Pare emaili, zaaranzowane spotkanie twarza w twarz i dobra moim zdaniem cena sprawila, ze... kupilem swoj pierwszy uzywany zegarek Ma tylko pare drobnych rysek na bezelu i 6 miesiecy od daty sprzedazy Jakosc wykonania zegarka to najwyzsza liga. Polerowane i szczotkowane krawedzie bransolety przepieknie zalamuja i odbijaja swiatlo, a wykonczenie mechanizmu to klasa sama w sobie. Ten zakup sprawil mi wielka radosc dlatego tez, ze przez tyle miesiecy mialem innych faworytow, a tu niespodziewanie pojawilo sie cos, czego nawet nie bralem pod uwage, mimo ze docenialem jakosc i historie manufaktury. Mam nadzieje, ze nie zanudzilem, i bedzie z tego pozytek na forum, pozdrawiam Link do galerii - http://zegarkiclub.pl/forum/gallery/album/2146-ap-15400/
  13. tom_tom

    AP 15400

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.