Marcin, jako kronikarz sprawdzasz się wyśmienicie 😉Tak, to od Wojtka, który rozmyślił się 2 lub 3 tygodnie po zakupie, a później chciał odkupić 😂
Mnie z kolei zachwycił od pierwszego spojrzenia, chociaż ostatnio niezbyt często na ręku. Niemniej rzadki model, a naprawdę świetnie wykonany no i Valjoux na pokładzie robi robotę.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.