bajmar
-
Liczba zawartości
646 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bajmar
-
Czy nie posiada ktoś czasem części do takiego budzika Kienzle. Niestety ktoś już się nad nim natrudził i zdążył troszkę popsuć. Wiem, że mógłbym dorobić to sam, ale dorabiam to już od około 3 lat i jakoś do tej pory na stół nie trafił 😀 Dziś przy okazji na niego natrafiłem i stwierdziłem, że skoro do tej pory leżał i czekał to może chociaż poszukam części 😀 Przepraszam, że zdjęcia w negliżu, ale rozbebeszyłem go wspomniane trzy lata temu 😀
-
Dziękuję. Wodotrysk to odlew mosiężny, nie porusza się.
-
Dzień dobry, podpinam się pod ten temat ponieważ trafił do mnie taki przypadek. Proszę o orientacyjnie określenie lat produkcji oraz o ile to możliwe producenta tego zegara. Z góry dziękuję. Pozdrawiam Paweł
-
Pełna zgoda, sygnatury się zgadzają. Oba były produkowane w Polskiej manufakturze Lenzkircha 😀
-
Co jak co "pieczęć" na plecach pełna profeska
-
Janku możesz zdradzić na której giełdzie byłeś?
-
Jeśli tak, to na pewno ktoś coś kombinował z gongiem. Być może dostosowywał skrzynię do mechanizmu.
-
Wydaje mi się, że widziałem już taki mechanizm z inną sygnaturą. Producent chyba P. Korn.
-
Jedna struna jest nieoryginalna. Prawdopodobnie pochodzi z zegara sprężynowego.
-
Dziękuję za pomoc i dobre słowo. Jedno jest pewne w 100%, zegar jest ładny. A przynajmniej mnie się podoba 😀 Pozdrawiam Paweł
-
Wahadło wygląda jakby ktoś je przystosowywał do tego mechanizmu. Przypuszczam, że może być wtórne. Nie chcę być hurra optymistą, ale wskazówki i mechanizm przypomina Rescha. Nie pasują mi do tego drewniane sanki. Co o tym myślicie?
-
Dziękuję za odpowiedzi. Szczerze mówiąc zakładałem, że na naklejce producent chwalił się otrzymanymi nagrodami. Dwa kółka obok herbu wyglądają jakby medale. Jednak nie jestem w stanie odczytać co na nich piszę. Mam jeszcze jeden zegar do identyfikacji.
-
Próbowałem sprawdzić, ale nie jestem w stanie powiedzieć co to jest.
-
Podobnie jak Ty zakładam, że NN z obszaru austro-węgier. Co byście sugerowali co do okresu produkcji?
-
Szanowni, proszę o identyfikację producenta i określenie wieku zegara ze zdjęć. Z góry dziękuję.
-
Dorzucam zdjęcia szczegółowe. Mechanizm jest całkiem sympatyczny. Soczewka wahadła umordowana. Jak sądzicie pochodzi z lat 70 XIX wieku?
-
Anansi napewno byłoby łatwiej wykonać ten wzór.
-
Ok. Czyli proponujecie coś w tym stylu tylko mniejsze ... zobaczymy czy rzeźbiarz się podejmie
-
No właśnie ... problematyczna sprawa z tym. Od góry nie ma żadnego śladu, który mógłby choć trochę nakierować. Jedynie dwa otwory po kołkach.
-
Przyjaciele, proszę o pomoc w dobraniu korony do tego gagatka. Jak powinna wyglądać waszym zdaniem?
-
Znalazłem tę rycinę w katalogu z 1893 roku. Dąb jest wdzięcznym materiałem do renowacji pod warunkiem, że nie jest zalany lakierem lub farbą wszelkiego typu.
-
W końcu znalazłem
-
Nad koroną można dyskutować, ale ważne jest to, że "bezdomny" ma dach nad głową Wracając do postu numer 9152, ma ktoś jakiś pomysł jak to ustrojstwo powinno prawidłowo wybijać?? Miał ktoś z Was już do czynienia z takim wynalazkiem??
-
Pomóżcie mi proszę ustawić prawidłowo "dodatkowy mechanizm wybijania". Nie wiem czy tak powinno być, ale tenże "dodatkowy mechanizm" wybija cały czas to samo, czyli wszystkie cztery młotki po wybiciu godziny lub połówki przez mechanizm "matkę" wybijają równocześnie (15 razy). Bardzo proszę o informację jak powinno wyglądać wybijanie godzin w tym zegarze. Jak go powinienem ustawić żeby wszystko działało prawidłowo.