Jeśli będę potrzebował noża do cięższej roboty, to kupię nóż "do cięższej roboty" No i zależy co masz na myśli mówiąc "duży"... Chyba wiesz co robisz nożem na codzień, prawda ? Jeśli nie jesteś leśniczym to raczej nie potrzebna Ci maczeta do wyrąbywania sobie drogi przez puszczę... Dla mnie nóż jest narzędziem UŻYTKOWYM i tylko pod takim kątem na niego patrzę. Niech sobie wygląda jak chce i niech go zrobi kowal z resora czy z czego bądź, byle by spełniał powierzone mu zadania. Dlatego najbardziej chyba podoba mi się nóż "custom made" kupiony za równowartość 2 jaboli (chyba), wykonany przez pensjonariuszy "ośrodka wypoczynkowego" Jeśli fakt, że nóż jest "duży" jest głównym kryterium doboru... to gratuluję podejścia Jeśli potrzebujesz wbić w deskę gwoździa o średnicy 1 mm, to też bierzesz młot pięciokilowy bo "duży może więcej" :?: :wink: przyznaję się... jestem złośliwy. Ta dyskusja jak dochodzenie się, kto ma dłuższy samochód