Owszem.W tamtych czasach mężczyźni czasami nosili takie małe damskie,ale teraz to już kobiety takie zakładają sporadycznie.Może przyjdzie jeszcze na nie moda.Kiedyś chciałem sprzedać ładny zegarek ze stali nierdzewnej,ze wstawkami ze złota.Znana firma,ale już nie pamiętam jaka.Było sporo chętnych na kupno,ale każdy pytał o rozmiar.Jak podałem to wycofywali się ze sprzedaży.
Właśnie z tymi amerykańskimi,czy szwajcarskimi jest problem,bo niby jest napis gwarancja 20 lat,a powłoka cieniutka.Amerykańskie jak jest napis rolled to powłoka jest faktycznie gruba,ale często złoto 10 karatowe,więc słabiutkie
Za to ruski nie oszczędzali.Owszem trafiały się cieniej złocone i po latach to widać,ale jak grubo złocone przynajmniej AU 10 ,a nie wspomnę o AU 20 to do tej pory koperty ładniutkie są.
Ja czasami stosuję filtr polaryzacyjny,żeby nie było odbić od przedmiotów.Przy ruchomych obiektach niestety nie da się ich zastosować ,bo zrobienie fotki to czasami ułamki sekundy.Martwa natura to co innego.Jest więcej czasu do eksperymentowania.Po prostu wyszedłem ciemną nocą i chciałem pstryknąć parę fotek.Chciałem jeszcze poeksperymentować z frukaczem,ale niefortunnie podleciał pod zapaloną lampą ledową i chyba zbyt mocno oślepiony runął z impetem w zarośla.I tyle było po frukaczu😄
Mam jeszcze takie z frukaczem.Reszta poszła w kosz,no i frukacz zniknął.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.