Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

zadora972

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zadora972

  1. Dzięki za pomoc, będę musiał spróbować.
  2. Dzięki Gregch. Czyli wykorzystując otwór jak na zdjęciu i wahnik schodzi? Są potem problemy z zakładaniem wahnika z powrotem i czy po zdjęciu wahnika nie będzie problemów z zestawem kół , które w krainie Brytów zwą reversing wheels (nie wiem jak to u nas się zwie - odwracające ? ).
  3. Tarcza wyczyszczona i tym samym zaczynam poszukiwania nowej Z efektu zadowolony nie jestem gdyż wyszło glanz + postapokalipsa. Moje przemyślenia: 1. Za czyszenie tarczy się nie brać ! (bo lepsze świadectwo odbitego na tarczy czasu niż świadectwo płynu Ludwik ) 2. Jeśli jednak się brać to na pewno nie za te z giloszowaniem, wypukłym gęstym wzorem itp. 3. Używać samej wody bez specjalnego przecierania tarczy, co ma odejść to odejdzie, a co nie odeszło to odejdzie, ale razem z napisami. Ja miałem tarczę Poljota z kwadratowym wypukłym wzorem pośrodku. Najbardziej drażnił mnie brud przy otworze centralnym, który był w miejscu gdzie wskazówka godzinowa za nisko osadzona tarczę wyżłobiła. Zegarka bym nie ruszał, ale że wiedziałem że wskazówki muszę podnieść to i od razu wziąłem się za robotę. I podejrzewam że ten brud z okolicy środka zapaskudził mi cały kwadratowy wzór, a potem przecieranie i przecieranie - brud częściowo zszedł, ale napisy niestety wyblakły. Kaszana. Przed: Po: Zadowolony jestem zaś z czyszczenia wskazówek - były brudne + na sekundowej ktoś nawalił jakiegoś czerwonego lakieru (wiem, że były de luksy z czerwonym sekundnikami, ale ta to była samoróba z naniesionym grubo i brzydko lakierem) . Po użyciu zmywacza do paznokci lakier i brud puściy. Macie doświadczenia ze zmywaczem do paznokci na wskazówkach i jego wadami? Pięknie spasowany z kopertą w tym zegarku jest pierścień dystansowy, że aż ciężko mechanizm wyjąć. Chyba w żadnym innym radzieckim takiego pasowania nie widziałem.
  4. Jaki jest sposób by w Poljocie 2415 zdjąć wahnik by tym samym zdjąć pierścień dystansowy?
  5. Jasne, że wygląd śrubek nie ma dla mnie większego znaczenia w kwestii estetycznej - liczy się tylko oryginalność zegarka. Pisałem o tych śrubkach, bo odnoszę wrażenie że to wszystko poskładane do kupy w jeden mechanizm z kilku i mam obawy co do oryginalności. Na tych Zimach się nie znam (jak i na wielu zegarkach jeszcze ale czuję że może być wtopa
  6. Co powiecie o tym Zimie? http://allegro.pl/unikatowy-stary-zim-lata-50-zim-k9-i5000651204.html Wygląda dość ciekawie poza mechanizmem - brak śrubki mocującej główny mostek + zły stan tych nie brakujących + różny odcień płyt robi złe wrażenie niestety.
  7. Ten Komandir nie jest w porządku - takie rocznicowe na 40 lecie zwycięstwa w wielkiej wojnie ojczyźnianej miały dedykowane okolicznościowe tarcze i dekle, tu albo dekiel od rocznicowego, albo tarcza.Sekundnik nie jest od tego zegarka. Mechanizm 2234ze stop sekundą - tu w porządku.
  8. A antyszoka to te wersje gabinetowe Zarii też mają , czy tylko podróżne w zamykanym etui? U mnie nie cyka niestety taki:
  9. Koledzy, Jak to jest z tymi Mołniami - patrząc na zdjęcia widzę tam balans z Mołni kieszonkowych - czy to jest więc tenże sam mechanizm, ze zmianą w postaci zwiększenia rezerwy chodu -> dodania potężnej sprężyny i szeregu kół do redukcji momentu sprężyny , tak aby otrzymać finalnie na m.in. balansie obciążenia z kieszonkowej Mołni? Jeśli tak jest to ten zegarek powinien chodzić identycznie głośno jak kieszonka Mołni ?
  10. Dzięki za pomoc. Czyli sądząc po tym co piszesz to Zaria jest też cichutka (za bardzo coś zaczyna ta Zaria siedzieć mi w głowie .
  11. Jeśli porównać by te zegary na skali , gdzie 10 punktów głośności ma Jantar, a 1 punkt Mołnia 3602, to gdzie wpisałbyś Zarię 23 kamieniową (swoją drogą jest ten zegarek dla mnie WIELKĄ kolejną niespodzianką), a gdzie Sławę globus - czy dobrze sądzę , że to ten model z rakietką?
  12. A jak to jest z głośnością chodu tychże budzików? Oglądam te Wasze 11 kamieniowe Sławy, Drużby, Miry, Pioniery i są cudne. Aż chciałoby się z takim obcować codzień, tylko właśnie tego chodu się obawiam - mam Jantara 4 kamieniowego i zostałem z nim pognany z domu,w pracy też raczej nie był przyjęty zbyt dobrze Mnie tam to nie przeszkadza chód zegara, wręcz mógłby o sobie dawać znać, ale jednak potrzebowałbym coś cichszego i wiąże nadzieje z tymi Sławami - są cichsze? Czy może tylko budziki od Rakiety z niemal naręcznym werkiem?
  13. Zaria automat - 2016 http://olx.pl/oferta/zaria-CID87-ID5Sqi9.html#f6ca2ccdf3
  14. Po Twojej zachęcie - na pewno spróbuję Musi się znaleźć tylko wena i czasu trochę (z tym krucho bo : - tato, pobawisz się ze mną? i tato musi ). O efekcie napiszę, zastanawiam się jeno czy pakować ją na trochę do wody na rozgrzewkę - bo po Kamie ( tu była kąpiel ), która wyszła postapokaliptyczna jest strach
  15. Czyszczenie tarczy Poljote de luxe - ma to sens? Spartoliłem już tarczę Kamy i Prima ,za których to czyszczenie już na pewno się nie wezmę bo nawet delikatne przecieranie wilgotną ściereczką wycierało brud ale i niestety napisy i farbę też. Tarcze de luxa (mam takiego z frezowanymi indeksami i kwadratowym wzorem na środku) wygląda solidniej i tak też wyglądają napisy, ale po wcześniejszych doświadczeniach to jest strach. Rękę do tego mam , ale mimo to - jak sądzicie : ma taka walka sens?
  16. Do tej pory zachwycałem się Mołnią i wciąż oczywiście będę , ale ten dźwięk ma większy wykop i jakąś taką werwę Ale to chyba sprawa większego koła balansu i bardziej sztywnego włosa dającego większą siłę uderzenia przerzutnika o kotwicę - bo chyba w tym miejscu właśnie cykanie powstaje ?
  17. Twoje tarcze mają też identycznie wyprowadzone zagłębienie jak mój . Te tarcze może to faktycznie jakiś papier polakierowany, a i też mi się wydaje , że pewnie popytu na K-43 nie ma takiego by podrabiać te tarcze jak to jest do komandirów, de luxów, wołen czy innych topowych. Tak czy siak dzięki Wam wątpliwości zostały rozwiane i się nim cieszę, a zwłaszcza dźwiękiem wydobywającym się z mechanizmu - robi naprawdę spore wrażenie ten klang i jego MOC (trochę ciszej ( ale tylko trochę ) jak mój 4 kamieniowy budzik Jantar:)
  18. Koledzy - dzięki za Waszą pomoc. Też nie jestem szczególarzem i rzeczywiście szkło jest ostatnią rzeczą, która mnie martwi, ale w tym zegarku jakoś tak to m.in. szkło złożyło się na - jak to mi się wydawało - niespójną całość. Ten mój bardziej przypomina krojem napisów Twój lewy, tarcze u Ciebie są w pięknym stanie i faktycznie wyglądają jak ta moja, z tą różnicą że ta moja nie jest pożółknięta i to wydało mi się troszkę podejrzane (kupując go ze zdjęć widziałem - wydawało mi się - że tarcza jest pożółknięta) . Taką tarczę jak moja z trójkącikami widziałem tu: http://forums.watchuseek.com/f10/zlatoust-pocket-watch-933092.html tylko tam jest w stanie jak i te moskiewskie i czystopolskie, więc pewnie produkowana tą samą technologią. Jak to tylko możliwe, że są takie rozbieżności w stanie tarcz - a zwłaszcza te spękania. Chyba , że ktoś kupił i leżał taki zegarek w szufladzie z dala od słońca, które rozkłada te tarcze?
  19. Dzięki za Twą opinię. Spodziewałem się, że tarcza będzie inaczej wykończona - widziałem tarcze spękane, ale to raczej egzemplarzy z Moskwy i Czystopola, ze Złatousta raczej wypłowiałe - ta zaś tarcza nijak nie ma odbitego dobrego półwiecza na swym licu - wygląda jakby była jakoś zadrukowana - jest widoczna taka faktura - papieru ? Ale jak patrzę na inne złatousty to wygląda to podobnie . Jakoś gdy go namierzyłem jawił mi się jako TEN - a gdy przyszedł to pojawiły się wątpliwości A co sądzisz o szkle - takie jest właściwe ?- szalenie grube , myślałem, że Amfibie - te to mają szkło, ale to nic w porównaniu z tym SZKŁEM. I jeszcze jedno jeśli można - czy w innych koronka też jest mocno z kominkiem spasowana?
  20. Koledzy, Kupiłem taką kieszonkę, ale gdy ujrzałem na żywo to wydaje mi się, że spudłowałem. Koperta chromowana - wiem, szkło podejrzane, ale najbardziej martwi mnie tarcza - bo wydaje się , że jest podrabiana? Co sądzicie o tym zegarku?
  21. Dzięki za linka - naprawdę cudeńka. Ja dopiero zaczynam zegarkową przygodę i nie wszystko jeszcze jest jasne Muszę w wolnej chwili, o którą ciężko niestety, poczytać o carskich i już radzieckich czasach w zegarkach. Dzięki
  22. Twój Kirow jednak datę wybitą ma - te "3-7" oznacza 3 kwartał 1937 r. Tym piękniejszy:) Na http://forum.watch.ru: Niejaki Brokman napisał: "Там же на механизме выбита дата: 1 квартал 1939 года! 1-9 -Буду знать. Спасибо!" http://forum.watch.ru/archive/index.php/t-6267-p-3.html I rzeczywiście jakby przejrzeć mechanizmy z lat 30-tych to tak bite mają daty bez oznaczenia dekady, z rokiem 40 jest już ona dodana: http://forum.watch.ru/showthread.php?t=182356
  23. Wiecie kto produkuje te wersje z Mołnią w środku? Bo współczesna ZFZ - Agat daje mechanizm 2409 Wostoka do reedycji: http://eng.agatfactory.com/Production/Diverswatch/Diverswatch/?prod_type=1081&prods=act Widzę, że i reedycje K-43 na tymże Wostoku też produkują
  24. Coś tu jest nie tak z: http://allegro.pl/diver-cccp-700-m-nowy-i4943053566.html bo sprzedający pisze, że serce to 3602 a powinien być przecież K-43.
  25. Piękny ten Twój K-43, w idealnym stanie, a mechanizm ...ehhh, mam cel kolekcjonerski na nowy rok. Przeszedł mi koło nosa ten złatoust, o którym pisałem. Ze złatousteckich jest jeszcze: http://www.ebay.pl/itm/Old-Vintage-rare-USSR-Russian-pocket-watch-Zlatoust-SOVIET-Russian-/161538037237?pt=UK_Jewellery_Watches_Pocket_Watches_Accessories_ET&hash=item259c6ad5f5 ale cosik mi to koło balansowe za grube, może dorabiane przez zegarmistrza, bo takich nigdzie nie widziałem? Tego to na pewno odpuszczę - ale pewnie cierpliwość popłaci:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.