A co tam też się przyznam a więc Mam 35 lat i z wykształcenia ślusarz - tokarz choć nigdy nie wykonywałem tego zawodu .Od skończenia szkoły prace budowlane od pomocnika po brygadziste , w swojej karierze murowałem ,zbroiłem jak i wykonywałam dachy ach co to były za czasy .Z powodu urazów musiałem zrezygnować z budowlanki i zająłem się uwaga....rozwożeniem pizzy i tak wpadłem w profesje kierowcy .Mijały lata i nadarzyła się okazja wyemigrowania i tak wylądowałem na wyspe tak licznie obleganą przez rodaków i uwaga ..zostałem kucharzem i tak sobie kucharze w restauracji do dziś lecz od jakiegoś czasu z żoną myślimy o powrocie do kraju ....tylko co ja będę tam robił jak juz blisko 40 lat .Ale tak sobie patrze jak mój kochany kozi gród się rozrasta i rozwija ze nie powiem mam duże nadzieje . Pozdrawiam Knut_larsen Larsen