Ja mialem vite (psp zreszta tez) i sprzetowo to bylo male cudenko. Problemem jest dziwna polityka sony a w zasadzie zerowa promocja. Wypuscili pare exclusivow na poczatku, po czym zapomnieli o tej konsoli. Uzbieralo sie troche gier oczywiscie do tej pory ale nie ma tzw killera. Nie jestem jakims specjalnym fanem nintendo chociaz mialem gamecuba, wii i ds'a to tylko switch naprawde mnie zrobil. Wychodza cudenka od nintendo typu zelda i mario a miedzy nimi jest pelno mniejszych gier tak ze naprawde jest w co grac. Jest skyrim a nawet ostatni Doom wyszedl oraz ostatni Wolfenstein sie robi. Co do koniunktury to raczej nie to bo nintendo sprzedalo 150mln ds'w i 80mln 3ds'ów wiec dalo sie