Cieszę się że się podobają. To tylko hobby .... jedno z kilku . Jestem informatykiem i przygotowania kaletniczego nie mam ale chcąc mieć coś szczególnego i nie stracić majątku, poczytałem, pooglądałem różne filmy, zakupiłem trochę skórki i najpotrzebniejsze narzędzia i zacząłem tworzyć. Oczywiście każdy paseczek wymaga maksimum uwagi a więc na początku potrafiłem zatrzymać się na jakimś etapie i spędzić sporo czasu na przemyśleniach, co i jak najlepiej zrobić, aby efekt końcowy mnie zadowolił. A że mam w kolekcji parę zegarków, to jest na czym ćwiczyć. Zapewniam, że satysfakcja gwarantowana, gdy masz na ręku swoje własne dzieło