W tym budżecie poza Seiko można polować na używanego Christophera Warda c65 vintage diver. Fajny zegar, miałem, dla mnie minusem była luma. Manualny mechanizm, szafir.
Z Seiko patrzyłbym na biedamasa i mm200.
Orienta miałem (Big Mako), nie powiem złego słowa, fajny zegar. Problemem w oriencie, którego tu pokazałeś może być bransoleta, która jest po prostu z tego co wiem z wygiętych blaszek. Mechanizmy niezawodne, zegarki na wiele lat. Zeppelina nie miałem, nie wypowiem się.
Jeżeli chodzi o Orienta za 900 pln to bardziej bym celował w coś z ich nurków, jakiś Ray może.
Za 900 szedłbym w używane Seiko albo w chińskie zegarki z szafirem i mechanizmem NH35 (co do wyboru „marki” chińczyka polecam poczytać odpowiedni dzial na forum). Za 900 chinczyk zaoferuje zdecydowanie najwiecej.
Założenie, ze kwarc kojarzy się z biedą jest bardzo błędne. Polecam zobaczyć Oceanusa od Casio
Jeżeli luma jest dla Ciebie ważna to skoncentruj się na nurkach Seiko. Warto zobaczyć używane, ale najpierw podejdź do sklepu i przymierz żółwia/samuraja. Żółw fajnie układa się na ręku. Używki kupisz za niewiele ponad 1k. Wada jest taka, ze nurki Seiko nie mają przeszklonego dekla.
Luma na moich trzyma spokojnie do rana i przez pół nocy swieci jak latarka.
Sam przez kilka lat nie miałem żadnego nurasa od nich jednak ostatnio wróciłem (mam 5) i tylko one są w mojej obecnej rotacji.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.