No, padaka z tym chodzeniem jest niezła ale w godzinie mieści się idealnie W końcu żal mi się go zrobiło i zwolniłem mu sprężynę. Niech się nie męczy, widocznie lepiej mu w ciemnicy :D
Dzięki Panowie. Urala trochę szukałem. Tarcza idealna nie jest, ryski niestety są ale i tak cieszy. Założyłem mu stary pasek z epoki i jest elegancko Ostatnio Kris sprzedawał fajnego urala ale szybko poszedł. Edit: Krzysiek - co to za ural, co mu sekunda nie skacze???? Taki urok :D
Na pewno o kilka informacji za dużo. Np o wartość ... Zegarek masz z oryginalnym werkiem. Koperta powinna być w całości złocona, Twoja jest zmęczona i wytarta. Wiele nie zrobisz. Szkiełko dosyć płaskie, podobnie jak w innych rakietach. O ile nie pęknięte, można wyszlifować. O podziałkach poczytaj http://zegarkiclub.pl/forum/topic/55425-raketa-24h/
Kurde, fajnych kolegów macie Chociaż ja też ostatnio de luxa w automacie od bardzo szanownego kolegi dostałem. Nie spodziewał się, że może tym zrobić taką przyjemność Edit: Dotyczy posta Grzegorza
Zegarek jest na pewno oryginalny (ta tarcza występowała z kopertą III rodzaju) i w super stanie. Rzadko błonia w takim stanie występują. A czy warto - to już sam musisz stwierdzić. Powiem tylko tyle, że ładne/średnie stany błonia sprzedają się (przy uczciwych aukcjach ) w okolicach 200-300 zł. Jak zauważyłem po aukcjach - trochę wyższe ceny osiągają alfy i zodiaki (oczywiście poza antymagnetykami i z polskimi mostkami), czasami ładne złocone, trochę niższe popularniejsze blonexy i błonia. Dużo zależy też od stanu
Posiada Pani Łucza de luxa na werku 2209 - werk 23 kamieniowy, naciąg ręczny. Koperta pozłacana. Generalnie jest w oryginale, nawet w ładnym stanie (szkoda, że jest ta skaza na tarczy). Jedynie wskazówki ktoś pomazgał czerwonym lakierem.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.