Witam. Zbiorek się powiększa i tutaj pytanie. Mam 5 zegarków i każdy ma inny odcień(pomijam murzynka). Kolory są wpadające w zielony, pomarańczowy, lub siwy. Nie wygląda to moim zdaniem na ślady czasu. No chyba że stosowali lakiery bezbarwne o różnym składzie, ale wszystkie tarcze maja jednolite odcienie. A nie miejscami bledsze i ciemniejsze. Jak to jest w końcu? Co do chromowania to trochę jestem w temacie z racji tego że odnowiłem kiedyś kilka motocykli. Żeby dobrze wyszło to fachowiec powinien chemicznie ściągnąć stary chrom i położyć 2 rodzaje miedzi. I to jeden rodzaj kilka razy tak żeby uzupełnić ubytki. To trochę kosztuje ale pomijając niektóre procesy mamy potem spolerowane ranty i złażący chrom po jakimś czasie. Tandeta po prostu. Robiłem ta usługę u dwóch fachowców. Jeden swoje chromy kazał zabezpieczać smarem a i tak chrom złaził i element korodował a element był zjechany i cienki jak bibuła, drugi mówił że motocykl z jego chromami można trzymać na dworze a i tak nic nie ma prawa się dziać. I mniej więcej tak było.