Witam forumowiczów ponownie. Przyszedł czas na zakup kolejnego zegarka i mam nadzieję, że jak zwykle tu, na forum znajdę garść inspiracji. Do rzeczy. Moja kobieta wymyśliła sobie zegarek. Duży. Za kilkanaście złotych (i) bo przecież, to ,,tylko zegarek", a nie będzie go nosić nie wiadomo ile. Dlatego chcę jej coś kupić, co będzie zegarkiem nie tylko z nazwy, ale pochodzi dłużej niż do pierwszego przekręcenia koronki. Budżet do 300zł, napęd kwarcowy, duży, raczej skromny, w tonacji ciemnej lub bardzo ciemnej, indeksy minimalistyczne, na pasku. To wpadło mi w oczy: https://www.zegarek.net/zegarki-timex/zegarek-t2n794r https://www.zegarek.net/zegarki/timex/zegarek_timex_t2n795.html https://www.zegarek.net/zegarki/lorus/zegarek_lorus_rg215nx9.html Rożnice: Timex większy, rozm. 42, większy też rozstaw uszu (20mm), WR 30, za to podświetlenie iniglo. Lorus, nieco mniejszy, rozm. 36, rozstaw uszu 14mm, WR 50. Timex ma fajny sekundnik. Jakby mu dać czarne NATO z czerwoną krechą byłoby chyba super. Za Lorusem przemawia pochodzenie od Seiko. Co o tym sądzicie? Może jakieś inne pomysły macie? Będę wdzięczny za sugestie. P.S. a może...: https://www.triwa.com/pl/outlet/blue-eye-falken-with-extra-blue-nato-strap-70/ co to za marka?