Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ludwik.berg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    128
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ludwik.berg

  1. Coby tu wam nietypowego wrzucić, tak dla podtrzymania tematu? Może tego? Albo tego? Niestety, rezerwa nie działa. A może tego? I ten też z innej bajki. Do niedawna myślałem, ze to jakaś malowanka, ale zobaczyłem zdjęcie tego modelu złachanego jak bura suka, ale jednak taki sam.
  2. Nie noś go na bransolecie, zniszczysz w ten sposób chrom na uszach.
  3. Takich jedynych to oni mieli kilka.
  4. Trudno określić oryginalność tego chrono. Swego czasu masowo "dopisywano " logo Atlantic na tarcze CHRONOGRAPHE SUISSE. Lupa pomoże. Jeśli "Atlantic" i napis pod nim są takie same, to raczej ok, ale zwykle "Atlantic" bardziej błyszczy.
  5. Jest w całkiem niezłym stanie. Musisz mieć świadomość, że ma już ze 40-50 lat, Atlantic nigdy nie wyróżniał się jakością i trwałością, więc łatwo go zarżnąć codziennym użytkowaniem. A co zrobić, by go "odnowić"? Kupić nową, stalową kopertę i przełożyć mechanizm z tarczą. Kiedyś były dostępne na All, czy są nadal nie wiem. Ale zachowaj starą kopertę, bo tylko w takiej ma swoją wartość.
  6. ludwik.berg

    Pokaż Samuraja!

    Filip, jak co to ja jeszcze mam tego niebieskiego, co to go od ciebie kupiłem. Bez bransy ...
  7. ludwik.berg

    Podziwiajmy zegary Lenzkirch

    Taki maluszek, ale w temacie, wpadł.
  8. Wskazówki są ok, nie pochodzą z Milano, są za długie dla Milano. Nie wiem skąd to info o koronce, stan tak średnio pozwala na jakieś oceny. Tarcza jak najbardziej ok, kolory zależą pewnie od warunków w jakich był przechowywany zegarek - wilgotność, temperatura, światło - ten granat ringu mógł być kiedyś czarnym lub niebieskim. A może granatem? W każdym razie imo to co widać jest ok. Choć kształt wskazowek budzi moje wątpliwości, ale wiem, źe takie były przez Atlantika stosowane, więc moźe z braku innych włożyli te?
  9. Dekiel jest faktycznie ładnie zachowany, może miał szczęście i przez lata nie trafił na zegarmistrza-rzeźnika. A może masz rację i jest nieoryginalny? Dopóki nie trafię na taki, lub podobny, wątpliwości będą.
  10. ludwik.berg

    Policzmy Samuraje !!!

    Doliczcie i tego
  11. Slawek, nie byłbym tak kategoryczny w opiniach. Dekiel jest stalowy, koperta chromowana, swoje lata ma, więc nie dziw się, że ich stan zachowania jest różny. To dość stary model, i rzadki ( RUBIS !), to i dekiel taki nieczęsto widać. Popatrzę na swoje zdjęcia, porównamy, może coś się znajdzie
  12. Zegarek jest oryginalny, ale brak sekundnika. Musisz sprawdzić czy jest tam ośka/koło sekundowe. To początek lat 50, może koniec 40, ale wątpię. O renowacji nie wypowiadam się.Mało było sygnowanych werków.
  13. Czarne trudno ocenić, czy malowana czy nie, koronka jakaś dziwna jest, nie wygląda na ori.
  14. Zaczęło się od SUPER kolegi Mawis. U niego jest.
  15. SUPER zwykle jest bez grota na sekundniku, ale jak widać nie zawsze
  16. ludwik.berg

    Seiko Vintage

    Piękny stan zachowania, kiedyś potrafili garniturowca zrobić. Ale wtedy nie było szafirów, szklanych dekli, a i ludzie jakieś mniejsze łapy mieli
  17. SHOCKPROTECTED - wcześniejszy od INCABLOCa system ochrony antywstrząsowej. Po INCABLOCu był ANTISHOCK. W mechnizmach stosowanych przez Atlantika oczywiście, inni producenci mieli swoje systemy.
  18. Jaki model to nie wiem, takie pseudo chrono. A mechanizm to ETA 1168.
  19. Chyba jednak widziałem , nawet nie wiem co w pudłach leży. I jeszcze taki wynalazek. Od razu dodam, że to nie jest jedyny znany mi egzemplarz.
  20. Ciekawe, jak bedzie się spisywał w użytkowaniu. Kolega nosił takiego jako EDC. Ale po kilku latach doszedł do wniosku, że ma go dość, bo kilka razy ukręcił mu wałek. (Przypadłość odziedziczona po starych Worldmasterach, dlatego oryginalna koronka z A jest taką rzadkością. Ukręcały się przy samej koronce i nie było jak wykręcić resztek wałka.) Dlatego ciekawy jestem jak to będzie u ciebie, może kumpel ma za dużo siły w palcach
  21. Z tą nazwą chyba nie, ale tego typu 30 kamieniowe Worldmastery (malutkie jak na wcześniejsze standarty, bo chyba 35-36 mm) widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.