Między mną a tą Bulvą chemii nie było, ale ostatnio zatęskniło mi się za chrono i pierwsze co to właśnie ona się pojawiła w głowie. Dziwny jest ten świat - to prawda.
Zawsze mi się podobały Orisy, ale te najfajniejsze u kogoś na nadgarstku u mnie były zwyczajnie za duże. Parę dni temu wpadł mi w ręce ten o to bąbel i muszę powiedzieć, że Oris potrafi też w mniejsze zegarki
Mi wpadły te trzy modele Zelosa, Horizons Diver, Nova i Abyss 3. Abyss 3 jest jak dla mnie za gruby (22mm), Nova siadła jak zimna cola na kacu i przez miesiąc nie schodziła z ręki. Do Horizonsa się przekonuję, ale mając je w rękach coraz bardziej rozumiem ich fenomen.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.