Marcin, dziś dotarł srebrny vis i czuję się od dwóch godzin jak ruski soldat. Oba Vis są fajne, w nowym luma jest super ale ten mój brązowy ma taki smaczek...podoba mi się złota koronka, wskazówki i te zagłębione indeksy, jest taki rustykalny. Dodatkowo sprawdzałem czy są takie same wielkosciowo- bo srebrny wydawał mi się wyższy i szerszy... Oba zegarki są fajne ale stary Vis skradł mi serce i będzie ze mną na stałe. Uprising będzie do roboty,toolwatch.