Kulinaria, co jeść, jak to zrobić.....? :)

[Gość Angelo]

pewnie masz na mysli filtr polaryzacyjny a naty to Narty

dokladnie

[Gość Angelo]

Bo na Mazurach jest ogólnie bida z rybami (dewastacja rybacka) tak jak obecnie wszędzie w Polsce, ale to nie znaczy, że nie ma gdzie połowić.

Trzeba tylko wiedzieć gdzie, ale nie będę tu robił reklamy, bo to nie jest w moim interesie, a wręcz odwrotnie.

niewatpie, ze istnieja takie miejsca

ja niestety ,,trafilem,, na ubogie zbiorniki

choc pewnie gdybym przylozyl bym sie bardziej, bylyby lepsze wyniki...

podczas mojego pobytu panowala straszna dla ryb pogoda... lowilem tylko wieczorkiem z lodki...

ale kilka okonkow sie trafilo ladnych

[Piotr Ratyński 407]

Chyba, że zachodzą anomalie w organizmie, na przykład ktoś cierpi na grzybicę (drożdżycę) i ma częstą ochotę na słodycze.

Tudzież ktoś ma uzasadnioną potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego (jeżeli nie ma anomalii, zazwyczaj jest to oznaka braku witamin). i zamiast zjeść sobie owoce (tak jak chce natura), ktoś to zastępuje tonami cukierków.

 

Oczywiście zaraz ktoś mi może wyskoczyć z tekstem, ze zjada tony słodyczy i jest zdrowy. To znaczy, że słodycze w takiej ilości są ok.

Wykrycie wszelkich anomalii tez powierzyłem organizmowi, czuję się źle - anomalia, czują się dobrze - brak anomalii.

Dzięki temu rzadko chodzę do lekarza i jeszcze nigdy nie byłem bez powodu.

A jeżeli chodzi o ilości zjadanych słodyczy, jak i również innych niekoniecznie bardzo potrzebnych organizmowi produktów, to polegam na zdrowym rozsądku.

I tu tez jeszcze się nie zawiodłem, no chyba, że alkohol mi ten zdrowy rozsądek wyłączył na jakiś czas.

[Adi 4659]

...i ma conajmniej tysiąc kalorii i 10g soli na porcje, rzeczywiście mega zdrowe

Max 450 bez marynowanego pieprzu i ostrych papryczek.

soli może ze 3 g w serze i łososiu.

Ale musiałbym upaść na głowę by te kalorie liczyć. Zrobiłem to tylko dla Ciebie.

[Dar 33]

Wykrycie wszelkich anomalii tez powierzyłem organizmowi, czuję się źle - anomalia, czują się dobrze - brak anomalii.

Ząb się psuje, jeszcze nie boli - jest ok. Boli dopiero na etapie jego ekstrakcji dopiero wtedy wizyta do lekarza jest ok

[Master Yoda 2171]

To temat o jedzeniu

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez cook

[Gość Szymon.]

To temat o jedzeniu

 

uff... juz zacząłem mieć wątpliwości

[Gość fankaDaktarina]

Owocowo...

[Dar 33]

Owocowo...

jagody, kiwi i śmietana?

[Gość fankaDaktarina]

Borówki z daktylami i bananem, jogurt naturalny i kiwi

[Dar 33]

Borówki z daktylami i bananem, jogurt naturalny i kiwi

Bardzo lubię takie smakołyki I całkiem nieźle wygląda.

Pozdrawiam

[Gość fankaDaktarina]

Jeszcze dobrze smakuje ze zmiksowanymi orzechami, ale się zagapilam i zostały w miseczce

[Gość Angelo]

pyszny soczek wyszedl

 

http://zapodaj.net/ac3bbd782b7f1.jpg.html

[kiniol 2281]

pyszny soczek wyszedl

 

http://zapodaj.net/ac3bbd782b7f1.jpg

Angelo, nie idź tą drogą... zbyt długo

[kiniol 2281]

Wykrycie wszelkich anomalii tez powierzyłem organizmowi, czuję się źle - anomalia, czują się dobrze - brak anomalii.

Dzięki temu rzadko chodzę do lekarza i jeszcze nigdy nie byłem bez powodu.

A jeżeli chodzi o ilości zjadanych słodyczy, jak i również innych niekoniecznie bardzo potrzebnych organizmowi produktów, to polegam na zdrowym rozsądku.

I tu tez jeszcze się nie zawiodłem, no chyba, że alkohol mi ten zdrowy rozsądek wyłączył na jakiś czas.

Odnoszę wrażenie, czytając Twoje wypowiedzi, że żyjesz już ze 150 lat, a będziesz żył jeszcze z 250

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez kiniol

[Gość fankaDaktarina]

Dziś jeszcze... Ponoć zwie się to Chelsea Buns

[Gość Angelo]

Angelo, nie idź tą drogą... zbyt długo

tylko trzy szklaneczki kaca trzeba bylo zabic  

[Piotr Ratyński 407]

Odnoszę wrażenie, czytając Twoje wypowiedzi, że żyjesz już ze 150 lat, a będziesz żył jeszcze z 250

A jakie to ma znaczenie? Jem co lubię, a nie to co muszę, piję to co lubię, a nie to co lekarz przepisał, staram się żyć po swojemu i jak najmniej martwić się o cokolwiek. Ale wiem, że to się kiedyś zmieni, przyjdzie pora, to będą musiał zmienić te moje nawyki, jednak jak na razie to jeszcze nie i byle jak najdłużej...

Czego sobie i wszystkim innym również życzę.

[Gość fankaDaktarina]

Dziś cytrynowe muffiny z borówkami

[mayor 222]

A u mnie na pohybel dietetykom takie zdrowe danie,"Golonka A'La Cosa Nostra"

[Piotr Ratyński 407]

A u mnie na pohybel dietetykom takie zdrowe danie,"Golonka A'La Cosa Nostra"

 

[Gość fankaDaktarina]

Dziś borówkowe semifreddo, czyli po mojemu pseudolody

Edycja: brakuje mięty - teraz na zdjęciu widzę.

Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez fankaDaktarina

[70' 374]

A u mnie na pohybel dietetykom takie zdrowe danie,"Golonka A'La Cosa Nostra"

Widac, ze na diecie jestes

cola light

ziemniaczki na parze, bez tluszczu

i goloneczka jakas taka nie zaduza i nieprzypieczona

Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez 70'

[Adi 4659]

to piwo typu radler a nie cola

 

Sałatek ciąg dalszy.

Cykoria, endywia, rucola a na nich słodka papryka, pomidor malinowy, ser bałkański, grillowana pierś z kurczaka, dymka, jalapeno, marynowany pieprz, kapary i oliwki. Polana oszczędnie oliwą i olejem lnianym, oraz sosem balsamicznym.

Smakuje super.

Do kolegi liczącego kalorie - nie mam zielonego pojęcia, zupełnie nie wiem ile toto ma kalorii………. i mam to………. właśnie tam. To co dla mnie w jedzeniu najważniejsze - ma smakować - i zapewniam, było pyszne

Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez Adi

[mayor 222]

 

 

Powiem wam na swoim przykladzie, ze ja licze ile jem i czego. Licze dosyc dokladnie, z waga kuchenna  Zaczalem to robic na probe ale teraz to juz weszlo mi w nawyk. Robie to z bardzo prostego powodu - mam wiecej energi i lepsze samopoczucie bo nie jem niepotrzebnych rzeczy

Jak się pojawisz z wagą kuchenną w restauracji to jest duże prawdopodobieństwo ,że obsługa albo kucharz dodadzą coś od siebie,żebyś miał lepsze samopoczucie.,