Warsztaty 2/2013 Paweł Jankowski

[Frytejro 3]

No bo ja tak naprawdę wciąż nie wiem kto był kto :-P Hehe znam już nicki i twarze. Tylko kto to teraz połączy :-P

[Diego04 318]

Przydałyby się identyfikatory z imieniem i nickiem

 

Tapnięte z SGS3

 

 

[uhaehuehehe 1]

I tak by nikt nie potrafił wymówić..

[Antiquarius 917]

Dziękuję organizatorom za fajne spotkanie. Taka sobota mogłaby zdarzać się częściej. Było muzeum, było spotkanie z projektami chronos artu i tarczą projektu pilota, było wreszcie składanie chodzika pod opieką kadry tak fachowej jaką rzadko przy jednym stole można razem spotkać :-).

Może dlatego mój zegar bez żadnej jeszcze regulacji, zrobił tyko plus 1 minutę przez

noc .

[anda_7 12]

A przestawił czas na zimowy?

[Antiquarius 917]

A przestawił czas na zimowy?

.

[Eugeniusz Szwed 1448]

Koledzy ! Wy się weźcie za odrabianie lekcji, żarty się skończyły ...

 

Miło mi że wszyscy są zadowoleni. Jeśli tak, to znaczy że to co robię ma sens. Bardzo dziękuję za przyjazd, poświęcony czas i uczestnictwo w warsztatach. Pomysł aby organizować te spotkania w siedzibie Cechu też chyba się sprawdził. Nareszcie jest miejsce gdzie jest 'zegarkowy klimat'.

 

Szczególne podziękowania należą się Pawłowi za bycie nauczycielem, na tyle dobrym, że wszystkie złożone pod Jego okiem mechanizmy w pewnym momencie ożyły i jak słyszę chodzą do dziś. Dla mnie największą nagrodą jest przyjazd kolegoów z Tarnowa i Legnicy, Wiktor, że Tobie się chce ?     albo uśmiechnięta twarz chyba najmłodszego uczestnika - uhae....... coś tam    /nie miej mi tego za złe/ 

 

Wszystkim dziękuję. Zaczynam myśleć co by tu Wam jeszcze zorganizować ...

/może naprawimy Atmosa z sali muzealnej ?/

 

ps

proszę o zdjęcia

[JakubT 0]

Oj ma sens, ma ! Strasznie miło i fajnie spędziłem wczorajszy dzień z Wami. Z przyjemnością przyłączam się do podziękowań dla Ciebie i Pawła oraz panów z Zarządu Cechu. Nie wiem czy pisząc te entuzjastyczne (zasłużenie) recenzje naszego spotkania nie działamy wbrew własnemu interesowi. Wszak na kolejne zajęcia będzie się pewnie ciężko dostać.

 

Swoją drogą zauważyłem swój dziwny stosunek do złożonego chodzika - wszystkie inne dotychczas ulubione czasomierze zeszły na dalszy plan a ten leży na honorowym miejscu

[Łukasz G7900 2]

Koledzy podzielcie się jakimiś zdjęciami lub filmikami:)

[witia 0]

Koledzy ! Wy się weźcie za odrabianie lekcji, żarty się skończyły ...

Szczególne podziękowania należą się Pawłowi za bycie nauczycielem, na tyle dobrym, że wszystkie złożone pod Jego okiem mechanizmy w pewnym momencie ożyły i jak słyszę chodzą do dziś. Dla mnie największą nagrodą jest przyjazd kolegoów z Tarnowa i Legnicy, Wiktor, że Tobie się chce ?     albo uśmiechnięta twarz chyba najmłodszego uczestnika - uhae....... coś tam    /nie miej mi tego za złe/ 

 

Wszystkim dziękuję. Zaczynam myśleć co by tu Wam jeszcze zorganizować ...

/może naprawimy Atmosa z sali muzealnej ?/

 

ps

proszę o zdjęcia

Lekcje odrobione. Przyłączam się do podziękowań . Czy mi się chce ? - złe pytanie, jedni mają rybki inni akwaria, ja mam za--ba na punkcie Tykania i pewność że jest to nieuleczalne. Atmos to świetny pomysł na warsztaty, ale czemu nie uruchomienie całej kolekcji muzealnej ??, oczywiście w miarę możliwości (chociaż diagnostyka zapoznanie się z  problemami i postępowanie po kolei przy naprawach) Pozdrowionka

[Paweł Jankowski 11]

Dzięki Wszystkim za miłe spotkanie tylko na koniec zabrakło szklaneczki piwa   musimy to naprawić 

Pozdrawiam 

[Frytejro 3]

Paweł za szybko ucieles ;-) wprawdzie kameralnie ale niedaleko muzeum my z Diego przy piwku obgadalismy warsztaty, nasze kolekcje i inne zegarkowe ciekawostki :-)

 

Jutro jak wrócę do domu to złoże trzecia sztukę chodzika i posmaruje wszystkie trzy :-)

 

Panowie nie rozpedzajcie się z tymi wszystkimi zegarami z muzeum. Atmosa możecie naprawić, ale zostawcie mi jeden jakiś jak za 2-3 lata odwaze się podejść do egzaminu :-P

 

PS ten drugi pan z muzeum - nie szef to tez zegarmistrz? Bo nie pamiętam....

[Eugeniusz Szwed 1448]

Tak, to Jarosław Durski, też Zegarmistrz przez duże "Z" Ma to po ojcu

Prowadzi w Warszawie swój punkt zegarmistrzowski i jest członkiem zarządu Cechu. Zgodnie z nazewnictwem jest Podstarszym Cechu.

Pan Marek Drzażdżyński / opowiadał o eksponatach w muzeum i pomagał trochę Pawłowi podczas zajęć / to Starszy Cechu.

Obaj Panowie zostali przedstawieni pewnie to umknęło bo eksponaty rzeczywiście robią wrażenie i przykuwają uwagę.

Każda następna edycja warsztatów organizowana w siedzibie Cechu będzie zawsze brała początek w muzeum ! tego przyszli uczestnicy warsztatów mogą być pewni już teraz

[Budrys0 0]

Chciałbym bardzo serdecznie podziekować wszystkim, którzy sprawili, że sobotnie Warsztaty Zegarmistrzowskie stały sie faktem ( już historycznym ). Wielkie uznanie dla Pana Eugeniusza Szweda oraz dla dopiero co wymienionych Panów Marka Drzażdżyńskiego i Jarosława Durskiego z zarzadu Cechu za sprawną organizację i przesympatyczną atmosferę. Wielkie dzieki dla Pana Pawła Jankowskiego, który zagwarantował dla nas swietną, pouczającą zabawę. Dziekuję również wszystkim obecnym współuczestnikom. Niektórzy mieli szmat drogi do pokonania, a w niczym nie oslabiło to ich entuzjazmu. Przyznaję, że dla mnie było to duże przeżycie. Gdy wszedłem do sali muzealnej, w pierwszej chwili zaniemówiłem i raczej niewiele rozumiałem z objasnień, ponieważ pożerałem wzrokiem eksponaty. Samodzielne składanie chodzika pod okiem najwyższej klasy fachowców, to też niespotykana gratka. Nawet nie sadziłem, że potrafię . Nie, nie poczułem sie od razu skończonym zegarmistrzem, ale zawsze lepiej, że udało się złożyć, niż gdyby sie nie udało . Dla entuzjasty i zapaleńca, którym , nie ukrywam, jestem, takie Warsztaty to raj. Dobrze byłoby, gdyby istniały mozliwosci częstszego spotykania się w takiej formie. Wszystkimi czterema łapami podpisuję się pod stałym zapotrzebowaniem na takie imprezy. Najlepiej od razu roczny abonament  . 

Zrobiłem parę zdjęć i zamieszczę je na forum, ale prosze o odrobinkę cierpliwości, bo muszę się nauczyć, jak to robić, bo jeszcze nie umiem. Jeszcze nie zamieszczałem na forum . Jeszcze raz dziekuję i pozdrawiam.

[Frytejro 3]

Tak, to Jarosław Durski, też Zegarmistrz przez duże "Z" Ma to po ojcu

Obaj Panowie zostali przedstawieni pewnie to umknęło bo eksponaty rzeczywiście robią wrażenie i przykuwają uwagę.

 

Dokładnie.. jak równiez napisał kol. Budrys0.. nie wszystko dało się ogarnąc naraz

 

A pan Jarosław - kolejna osoba z fachu zegarmistrza  z "młodszego" pokolenia, która wywarła na mnie bardzo pozytywne wrazenie   troche porozmawiałem z oboma panami i naprawde dlugo bede ten wypad wspominał

 

Jako ze jechalem kawał drogi, zostałem do niedzieli to nie zdazylem "zaliczyc" wsyszystkiego - wiec tym bardziej mozna smiało juz myslec o kolejnym spotkaniu

 

PS z wrazenia - siedziałem i czekałem pod CECHEM godzinę.. nie zrobiłem foty zegara który jest na budynku

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

podaj adres i bedziesz miał

[Paweł Jankowski 11]

Panowie Proszę o fotki

[rk7000 3354]

Powiedzcie proszę czy można liczyć na tego typu zajęcia jeszcze w tym roku?

Dopiero teraz czytam o tym i aż mnie ściska w dołku że przez własną nieuwagę ominęla mnie możliwość uczestniczenia w takim fajnym przedsięwzięciu.

Mam nadzieję że  będą to warsztaty cykliczne i na następne już pojadę. 

[Eugeniusz Szwed 1448]

Czy można liczyć ?

Wszystko zależy od klubowiczów czyli od Was  Jeśli będą chętni to z całą pewnością będą zorganizowane następne takie zajęcia.  Ale, zawsze jako wstęp bedzie wizyta w sali muzeum

[Budrys0 0]

Już jestem chętny

[Budrys0 0]

Udało mi się w naszej Galerii zamieścić krótki fotoreportaż z naszych Warsztatów pod tytułem

Warsztaty Zegarmistrzowskie 26.09.2013

Zapraszam serdecznie do obejrzenia.

[Gregorian 151]

Fajne zdjęcia. Uśmiech sam pojawia się na twarzy

[niet 7]

ehhh... następnym razem już Wam nie odpuszczę

[anda_7 12]

A mój chodzik już stanął. Na razie go nie nakręcam. Podobno coś by warto nasmarować, ale jeszcze nie wiem co? 

[Antiquarius 917]

Super pamiątka. Dzięki.

 

Chodzik stanął? No to musisz naprawić w ramach gwarancji.

[Frytejro 3]

Moje juz chodzą naoliwione jak nalezy juz nawet wczoraj przy nakrecaniu  w pospiechu jedeno tak złapałem ze palete kotwicy wykrzywiłem i sie poluzowała  przez co chodzik czasem biegł w szalenczym tempie bo go niezawsze paleta wyhamowala hehe- ale tez juz naprawiłem :D   - fajnie sie im sprezynka rozpręża

 

PS ja bym mial sprawe do tych co byli na warsztatach -  jakby napisali tutaj kto jest to  na zbiorczym zdjeciu by bylo super..... bo przepraszam was, ale nieogarniam i dziwnie sie czuje ze poznałem tyle ludu  i nie wiem co i jak.. ... (oczywiscie mowie o praktykantach) bo reszte znam