Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
TabaQ

Nasze nowe chińskie nabytki

Rekomendowane odpowiedzi

tak w sm.eu dokładnie w takiej cenie. problem z wyborem koloru był...

warto było :)

jest jeszcze do wyboru wersja 46mm (ja mam 42)

oraz delikatna nieścisłość co do wr. specyfikacja na stronie pokazuje wr100 natomiast na tarczy i deklu jest wr200

miłym dodatkiem jest ładne podróżne etui. sklep w eu więc cena końcowa i szybka przesyłka.

Edytowane przez ro4ti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PHORCYDES PH-2 (a PH-1 to kwestia czasu ;) )

 

IMG_20250923_170114n.thumb.jpg.4bb350533b97c6a5cc952e8b5efaf28a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jestem specjalistą od nieudanej pierwszej foty :D poprawka, naturalne oświetlenie (i zmiana paska):

 

IMG_20250923_175007n.thumb.jpg.b0837d6beea929f612362d40107e7e82.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol, wrzuciłem coś mało chińskiego przez przypadek, sorki

 

Edytowane przez oszolom

Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pagani, zauważyłem go na jakiejś jutubowej recenzji. czy się polubimy? na plus: ładny projekt tarczy, szkło zlicowane (ale delikatnie wypukłe) z bezelem, dobrze leży na nadgarstku - takie pierwsze, subiektywne odczucia (słabo świeci, ale tego od niego nie oczekiwałem). trzeba będzie poeksperymentować z paskami, chyba pasować będzie grubsza skóra.:

IMG_20250925_203704.thumb.jpg.471b4eb63ce3b11a1537a67f7dc17282.jpg

Edytowane przez ro4ti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.09.2025 o 20:30, oszolom napisał(-a):

lol, wrzuciłem coś mało chińskiego przez przypadek, sorki

 

 

Wygląda na szwajcarski produkowany w Chinach. 🙃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy nabytek po dłuższej przerwie,nie wiem jaki jest mechanizm? powinien być NH 35 ma stop sekundę i po dobie 3sekundy do tylu

20250926_183246.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@jarek08s, widzę, że trafiłeś już poprawioną wersję. Wcześniej namieszali z nadrukiem przy indeksach na tarczy i w miejscach "35" i "40" umieścili "40" i "45" :)

 

spacer.png

 

 

Edytowane przez Hoffhoffski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Euryk napisał(-a):

 

Wygląda na szwajcarski produkowany w Chinach. 🙃

nie, nie był produkowany w Chinach. tego wrzuciłem wtedy. szwajcarski. produkowany w szwajcarii. na tym paskudnym werku od Cartiera, który pod wieloma względami nie dorównuje bezkamieniowej miyotce czy najtańszemu chińskiemu kwarcowi. wyrzuciłem pieniądze. mogłem kupić za to 2 razy Berny, 2 rady LGXIGE i raz Paganiego. I jeszcze pasek z chińskiego smoka i kuflowe mocne. 

8678678678670678.jpg

Edytowane przez oszolom

Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Hoffhoffski napisał(-a):

@jarek08s, widzę, że trafiłeś już poprawioną wersję. Wcześniej namieszali z nadrukiem przy indeksach na tarczy i w miejscach "35" i "40" umieścili "40" i "45" :)

 

spacer.png

 

 

A to ciekawostka,taki destrukt w gwarze numizmatyków,być może kiedyś będzie ,,poszukiwany"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, jarek08s napisał(-a):

Nowy nabytek po dłuższej przerwie,nie wiem jaki jest mechanizm? powinien być NH 35 ma stop sekundę i po dobie 3sekundy do tylu

20250926_183246.jpg

Tu z tym nato wygląda ciekawie, kiedyś dlugo zalegał w koszyku, ale ostatecznie zanabylem kompresora homara krzyśka worda😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

😄

11 godzin temu, oszolom napisał(-a):

nie, nie był produkowany w Chinach. tego wrzuciłem wtedy. szwajcarski. produkowany w szwajcarii. na tym paskudnym werku od Cartiera, który pod wieloma względami nie dorównuje bezkamieniowej miyotce czy najtańszemu chińskiemu kwarcowi. wyrzuciłem pieniądze. mogłem kupić za to 2 razy Berny, 2 rady LGXIGE i raz Paganiego. I jeszcze pasek z chińskiego smoka i kuflowe mocne. 

8678678678670678.jpg

 

Świetne giloszowanie. Przynajmniej nauczyli się rzymskich cyfr, co jest szokująco wspaniałe.  To jakby Turcy używali sanskrytu na tarczach zegarków eksportowanych do Indii.  

Z jakiś powodów  zegarki Ebel są często podrabiane. Krótka nazwa, cztery litery?😄

 

Edytowane przez Euryk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Euryk napisał(-a):

😄

 

Świetne giloszowanie. Przynajmniej nauczyli się rzymskich cyfr, co jest szokująco wspaniałe.  To jakby Turcy używali sanskrytu na tarczach zegarków eksportowanych do Indii.  

Z jakiś powodów  zegarki Ebel są często podrabiane. Krótka nazwa, cztery litery?😄

 

To raczej nie jest gilosz... Jakaś nowocześniejsza technika, imo. Ebel bardzo często stosuje rzymskie cyfry. A co do podrabiania - nie zgodzę się. Marka jest na tyle niszowa, że podróbek jest mało (ale są, przewala mi się nawet jedna w szufladzie ze złomem).


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, oszolom napisał(-a):

To raczej nie jest gilosz... Jakaś nowocześniejsza technika, imo. Ebel bardzo często stosuje rzymskie cyfry. A co do podrabiania - nie zgodzę się. Marka jest na tyle niszowa, że podróbek jest mało (ale są, przewala mi się nawet jedna w szufladzie ze złomem).

 

 

20 lat temu z ciekawości kupiłem w Tajlandii podróbkę Ebela. Chyba wzięto mnie za turystę niemieckiego, którzy najwyraźniej mają słabość do tej marki. W ofercie sprzedającego połowa to były właśnie "Ebele"  po niewygórowanej cenie. Krajowiec przysięgał, że to oryginały.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Euryk napisał(-a):

 

 

20 lat temu z ciekawości kupiłem w Tajlandii podróbkę Ebela. Chyba wzięto mnie za turystę niemieckiego, którzy najwyraźniej mają słabość do tej marki. W ofercie sprzedającego połowa to były właśnie "Ebele"  po niewygórowanej cenie. Krajowiec przysięgał, że to oryginały.  

No ok, skoro sam widziałeś. Ja circa 20 lat temu byłem po raz jedyny i ostatni w tamtych rejonach i widziałem głównie "omegi" przypominające obecne winnery (tzn. logo + radosna twórczość)


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedynie słuszna wersja ;) czyli taktyczna i zielona żaba:

 

IMG_20250929_154131.jpg

 

i jeszcze jedno:

 

IMG_20250929_182044n.jpg

Edytowane przez ro4ti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thorn T008, ciekawy wariant FF. bo tarcza optycznie tak zmniejszona, że aż budzi uśmiech. a rozmiar słuszny 38mm. nie, to nie krytyka negatywna ;)

 

IMG_20251001_101957.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo ostatnio chorowałem. Nie było serca do niczego, bo energia była przekierowana na inne priorytety. Odzyskując siły postanowiłem zrobić sobie bezpieczny prezent. Bezpieczny czyli budżetowy. Przekierowałem uwagę na,… chińszczyznę. Jakaś recenzja, cena nie rujnująca i poszło. Kupiłem Ciga Designe Hunter. Guma przyszła wcześniej od zegarka. O nim zapomniałem. Teraz o sobie nie daje zapomnieć. Super fun watch. Z łapy nie schodzi.

IMG_6386.jpeg

IMG_6387.jpeg

Edytowane przez mr.chilihead

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mr.chilihead napisał(-a):

Sporo ostatnio chorowałem. Nie było serca do niczego, bo energia była przekierowana na inne priorytety. Odzyskując siły postanowiłem zrobić sobie bezpieczny prezent. Bezpieczny czyli budżetowy, ale targetowany. W chwilach słabości śledziłem tematy zegarkowe i zmęczony tradycyjną bufonadą przekierowałem uwagę na bzdury,… czyli chińszczyznę. Jakaś recenzja, sprzedawca z Sycylii, którą odwiedziłem ostatnio będąc jeszcze przy zdrowiu, cena nie rujnująca i poszło. Kupiłem Ciga Designe Hunter. Guma przyszła wcześniej od zegarka. O nim zapomniałem. Teraz o sobie nie daje zapomnieć. Super fun watch. Z łapy nie schodzi.

IMG_6386.jpeg

IMG_6387.jpeg

 

 

Podobne rzeczy  robi Agelocer,  jego projekty szkieletowe zwykle są jednak droższe. Ale całkowite przeszkolony Agelocer Flying Tourbilion za 700 USD, czemu nie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Euryk napisał(-a):

 

 

Podobne rzeczy  robi Agelocer,  jego projekty szkieletowe zwykle są jednak droższe. Ale całkowite przeszkolony Agelocer Flying Tourbilion za 700 USD, czemu nie? 

No nie. Nie każdy szkietetor szkieletorowi równy. Uważam Hunter’a za jedyny spośród oferty CIGA DESIGNE szkieletor warty uwagi. Odnoszę wrażenie, że to jedyny projekt przemyślany od „a” do „z”. Kolejne, to już imo mniej udane wariacje. O Agelocer nie będę się wypowiadał, bo przede wszystkim mnie nie kusi wizualnie, a sam Tourbilion jakoś też nie jest dla mnie gralem. Nie neguję jednak. Jak się komuś podoba, to szanuję wybór.
 

Około dwóch lat temu pokusiłem się o twierdzenie, że jak Chińczycy uznają za zasadne, to wejdą w zegarki szybko, mocno i z przytupem, a wówczas mimo szacunku do historii wśród średniaków ze Szwajcarii zacznie się zagęszczać atmosfera. I się dzieje. Bezpieczne są tylko marki luksusowe, bo tam nie jakość, a prestiż się liczy.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje ostatnie chińskie nabytki, „Starbucks” stał się ulubionym, potem „Pilot” , trzeci mało czytelny, brak powłoki antyrefleksyjnej przy tego rodzaju tarczy nie pomaga 🤷🏼‍♂️

W drodze czwarty ze stajni Addiesdive. 
 

 

05E1809B-B0A0-436C-BA21-0798AC47B647.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pagani Design PD-1719

 

Kupiony pod koniec czerwca, ale w sumie dopiero teraz wylądował na nadgarstku. Wygląda na to, że się polubimy :)

 

20251004-093409.jpg

 

20251004-093924.jpg

 

20251004-092823.jpg

 

20251004-092832.jpg

 

20251004-092844.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.10.2025 o 17:35, mr.chilihead napisał(-a):

 

 

 

 

 

Nie każdy szkieletor szkieletorowi równy. Uważam Hunter’a za jedyny spośród oferty CIGA DESIGNE szkieletor warty uwagi. 


Ok. a mógłbyś to uzasadnić? 

 

 O Agelocer nie będę się wypowiadał, bo przede wszystkim mnie nie kusi wizualnie, a sam Tourbilion jakoś też nie jest dla mnie gralem. Nie neguję jednak. Jak się komuś podoba, to szanuję wybór.

 

CIGA Design to skrót od China International Great Art. Obie firmy, Ciga i Agelocer, mają podobny modus operandi i najwyraźniej  wparcie chińskich władz. Patrząc nieco powierzchownie  wydaje mi się, ze szkieletowe zegarki obu firm są dość do siebie podobne (może powstają w tej samej fabryce?), ale te od CIGA są tańsze. CIGA używa mechanizmów Sea-Gull, Agelocer ma własne. Tourbillion od Agelocer warto mieć, jest bardzo tani (700 USD),  ich własny,  no i solidny, tak mówią poważne recenzje. A czy fajny? Ja szkieletowych w zasadzie nie lubię, ale dla tourbillionu zrobię wyjątek. Nie wiem czy będę nosił, ale chcę go mieć, z zamiłowania do techniki.   

 

Około dwóch lat temu pokusiłem się o twierdzenie, że jak Chińczycy uznają za zasadne, to wejdą w zegarki szybko, mocno i z przytupem, a wówczas mimo szacunku do historii wśród średniaków ze Szwajcarii zacznie się zagęszczać atmosfera. I się dzieje. 

 

Od kilku lat  Szwajcarzy, najwyraźniej spanikowani,  wydają masę pieniędzy na marketing. Zatrudniają legiony recenzentów-naganiaczy, którzy plotą trzy-po-trzy, że aż zęby bolą.  Jeden z polskich naganiaczy (młody i agresywny) mówi wręcz, że jak szwajcarska  firma dostaje znaczek  swiss made, obojętnie w jaki sposób, to jest to swiss made i musi nam to wystarczyć. Mordę w kubeł i kupować, nieco brutalnie, ale ścisłe streściłem myśl przewodnią jego wystąpienia  w kanale YT. 

 

 

 

Cytat

 

 

Edytowane przez Euryk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.10.2025 o 19:51, Euryk napisał(-a):

 

 

Nie każdy szkieletor szkieletorowi równy. Uważam Hunter’a za jedyny spośród oferty CIGA DESIGNE szkieletor warty uwagi. 


Ok. a mógłbyś to uzasadnić? 

 

W przypadku modelu Hunter podoba mi się idea wyeksponowania mechanizmu w sposób „gablotowy”. Mechanizm jest centralnie zawieszony w przestrzeni, a skeletonizowane mostki w kształcie litery „x” sprawiają wrażenie bycia gwarantami takiego stanu. Ogólnie wszystko sprawia wrażenie spójnego. Industrialny projekt, modernistyczna, skeletonizowana, stanowiąca wielowarstwową konstrukcję koperta, rotor w kształcie kotwicy. Poszczególne elementy sprawiają wrażenie, że powstały tylko dla tego projektu. Nic nie było adoptowane i przystosowywane.

 

Wciąż trudno mi uwierzyć, że ten zegarek można kupić za około €350. Możliwe, że atrakcyjna cena jest możliwa dzięki wsparciu chińskich przedsiębiorców przez ich państwo. Ja nie mam nic przeciwko, o ile mogę odnieść z tego korzyść. Widać Chińczycy uznali, że rynek zegarków mechanicznych ma przyszłość i postanowili go zdominować. Jeśli tak postanowili, to zapewne tak się stanie.

 

Kibicuję Chińczykom i będę przyglądał się ich ofertom.

Edytowane przez mr.chilihead

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.