Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Audemars Piguet

Rekomendowane odpowiedzi

Gość McIntosh

To ewidentna niedoróbki, a argument ze inni popełniają bledy jest w tej sytuacji bez znaczenia.

Zwłaszcza, gdy można dokopać AP. Wracając do tematu zegarków... Kaliber 3120 szczegółowo opisałem tutaj. Natomiast mechanizm o którym wcześniej pisałem zawiera moduł chronografu DD 2000. Moduł ten znajdziesz w wielu zegarkach. Tak to wygląda w AP choć przez płytę niestety wiele nie widać.

 

calibre_3840.jpg

 

Poniżej zdjęcie modułu DD z mechanizmu bazującego na konstrukcji JLC. Tu widać więcej.

 

2226+FRONT.jpg

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zwłaszcza, gdy można dokopać AP.

 

Nie do końca . Może to tylko reakcja na te nielimitowane zachwyty kolegi .

 

Wielka trójka , wielka trójka i wielka trójka , a tu mechanizm JLC , moduł DD , jeden rozpoznawalny model właściwie ... i trochę eksponatów pokazywanych po wielokroć .

Nie ma to jak trzymać rzeczywistą miarę rzeczy po prostu .

Nie zmienia to faktu , że uporczywe porównywanie RO do niezwykle wygodnego króla masowej wyobraźni to brak pojęcia lub złośliwość .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Wielka trójka , wielka trójka i wielka trójka , a tu mechanizm JLC , moduł DD , jeden rozpoznawalny model właściwie ... i trochę eksponatów pokazywanych po wielokroć .

Nie ma to jak trzymać rzeczywistą miarę rzeczy po prostu .

 

Miary są właściwe tylko trzeba chcieć je zauważyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co powiesz o PP - dzieje sie jeszcze gorzej - tzn., ze nie zasluguje na to miano?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro słuchać takich historii, szczególnie że chyba każdy na początku swojej przygody z zegarkami ma dość wyidealizowany pogląd na marki takie jak AP czy PP. Może wydaje im się (być może zresztą słusznie), że mają tak ugruntowaną pozycje i prestiż, że mogą sobie pozwolić na takie buble.

 

Tak samo z wpychanymi wszędzie ETA'mi, często w drogich zegarkach, gdzie czasami ci bardziej kreatywni pokuszą się o jakieś modyfikacje. Nie ujmując im jakości, to jednak przykre, że wiele marek jest obecnie w stagnacji i czasem mam wrażenie (być może niesłuszne), że branża zegarkowa nadal się nie podniosła po "kryzysie kwarcowym".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwoli uściślenia , nie było moim celem "hejtowanie " AP , którą bardzo lubię i cenię ale pokazania ,że nie można ślepo zaufać,że każdy wyrób tej marki będzie zegarkowym ideałem ( mój miał w dodatku krzywo osadzone szkło ) 

Fakt ,że ja nic z tym nie zrobiłem ( nie interweniowałem przez serwis i nie robiłem afery ) dziś uważam za wielki błąd

Nowe powiększone koperty RO chrono z za małym w stosunku do reszty werkiem wyglądają ( dla mnie subiektywnie ) brzydko i dlatego coraz bardziej skłaniam się ku nowemu modelowi VC Overseas lub... nowemu GP Laureato

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś w archiwum mam zdjecia mechanizmu PP ( pobrane z sieci) gdzie wykończenie mechanizmu, oczywiscie w duzym powiększeniu wyglada jak robione " dremelem na kolanie".

 

Moim zdaniem do wszystkiego trzeba podchodzić " na miękko ", bez zadencia, nawet najwieksze tuzy popełniają błędy, zdarzaja sie im też niedociągnięcia.

 

Michal Anioł czy Leonardo nie wszystkie dziela wykonali perfekcyjnie, a podnosi sie larum jak ktos zwroci uwage na niedopracowane elementy zegarka....

 

Liczy sie całokształt, nie pojedyńcze błędy ktore sie zdarzaja każdemu...

Czyste i perfekcyjne bywają tylko kryształy ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Master Yoda, ale czy nie na topowym i bezbłędnym wykończeniu powinna polegać ich polityka? Są to zegarki za grube pieniądze a wykończenie mechanizmu nie powinno stanowić wyzwania dla manufaktury z takim prestiżem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość PsiKot

Ja się tam nie znam, ale przy cenach idących w dziesiątki tysięcy euro i więcej, nie powinno być ewidentnych jakościowych wtop, nigdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O boziu... czasem rece opadaja Nicon czytajac takie rzeczy  :wacko:

Mialem Skode Octavie za 5x mniejsze pieniadze, niz Porsche. Przez 10 lat padl tylko odtwarzacz CD - TYLKO JEDNA RZECZ :blink:  a poza tym wylacznie serwis i normalne czesci eksploatacyjne. Odnoszac Twoj wpis do samochodow chcesz powiedziec, ze 5 razy drozsze Porsche czy Ferrari sie nie psuja? Serwisy sa idealne jak w NASA a wszystko wychodzi bezblednie?? Pytam, bo dokladnie to wychodzi z Twojej wypowiedzi  :unsure:

 

Niewazne - w porownaniu do ceny RO faktycznie TH czy Omega, to "taniocha" a tu u AP dzieja sie takie sceny w serwisie, nie?. Pamietaj jednak, ze wpisow na partactwo serwisu chcocby Omegi bylo rowniez sporo i teraz, (aby Cie ubiec) - tak - Omega jest kilkukrotnie tansza od AP, tylko pamietaj, ze sa rowniez ludzie, ktorzy nosza zegarki za 1000-1500pln i te za 15.000pln sa dla nich dokladnie tym samym co np. dla Ciebie porownanie do AP. I jak wytlumaczysz "normalnemu" czlowiekowi, ktory nosi porzadny zegarek za 1500pln i serwisuje go bezblednie od wielu lat za 100-200pln i wszystko swietnie dziala a tu Omega bierze na serwis za 2.000pln i odsyla "gniota"?

 

Mysle, ze nie ma sensu dalej ciagnac tego tematu w ten sposob, bo zrobi sie z tego watek Rolexowy a swiat sie od tego nie zmieni  :)

 

Yoda - w punkt!  B)

 

eMB, PsiKot - jesli tak faktycznie uwazacie, to nie powinno Was byc na tym forum, bo to forum "wariatow" zegarkowych a nie idealistow  :)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Nie znam przypadków bo nie czytam działów o PP na zagranicznych forach, ale jeżeli jest tak samo to może należy w końcu przestać gadać głupoty o wielkich trójkach...

To nie są głupoty tylko określenie mające swoje uzasadnienie w portfolio firm, których dotyczy. Klientom Roleksa może faktycznie trudno to zrozumieć zwłaszcza, że Rolex o wielkich komplikacjach nic nie wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam zegarki, ale staram się żeby ta zażyłość nie była klapką na moich oczach. Nie posiadam i pewnie w najbliższych latach nie będę posiadał żadnego zegarka tej klasy, ale gdybym miał wydać na niego kwotę, za którą mógłbym kupić kilka porządnych zegarków to oczekiwałbym wykonania na najwyższym poziomie. Niebotyczne ceny powinny iść w parze z niebotyczną jakością, w przeciwnym razie źle to świadczy o marce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość PsiKot

O boziu... czasem rece opadaja Nicon czytajac takie rzeczy  :wacko:

Mialem Skode Octavie za 5x mniejsze pieniadze, niz Porsche. Przez 10 lat padl tylko odtwarzacz CD - TYLKO JEDNA RZECZ :blink:  a poza tym wylacznie serwis i normalne czesci eksploatacyjne. Odnoszac Twoj wpis do samochodow chcesz powiedziec, ze 5 razy drozsze Porsche czy Ferrari sie nie psuja? Serwisy sa idealne jak w NASA a wszystko wychodzi bezblednie?? Pytam, bo dokladnie to wychodzi z Twojej wypowiedzi  :unsure:

 

Niewazne - w porownaniu do ceny RO faktycznie TH czy Omega, to "taniocha" a tu u AP dzieja sie takie sceny w serwisie, nie?. Pamietaj jednak, ze wpisow na partactwo serwisu chcocby Omegi bylo rowniez sporo i teraz, (aby Cie ubiec) - tak - Omega jest kilkukrotnie tansza od AP, tylko pamietaj, ze sa rowniez ludzie, ktorzy nosza zegarki za 1000-1500pln i te za 15.000pln sa dla nich dokladnie tym samym co np. dla Ciebie porownanie do AP. I jak wytlumaczysz "normalnemu" czlowiekowi, ktory nosi porzadny zegarek za 1500pln i serwisuje go bezblednie od wielu lat za 100-200pln i wszystko swietnie dziala a tu Omega bierze na serwis za 2.000pln i odsyla "gniota"?

 

Mysle, ze nie ma sensu dalej ciagnac tego tematu w ten sposob, bo zrobi sie z tego watek Rolexowy a swiat sie od tego nie zmieni  :)

 

Yoda - w punkt!  B)

 

eMB, PsiKot - jesli tak faktycznie uwazacie, to nie powinno Was byc na tym forum, bo to forum "wariatow" zegarkowych a nie idealistow  :)

No ale ja jestem takim troche wariatem-idealistą... Jak żyć..>? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak robi sie jak w watku Rolkowym...  :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W sense , krytyczne spojrzenie na aktualnie posiadany przez mistrza zegarek , to trollowanie , o Boziu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie..., raz jeszcze :)

 

Wszystkim moze sie zdarzyc wszystko, najlepszym też, ale taka jest natura ludzka ze ciężej jest im wybaczyć.

Najlepszym.

 

 

Czy to będzie Seiko , PP, czy Omega, od kazdego wymaga się perfekcji, taka branża.:)

( MECHANIKA PRECYZYJNA)

 

I niech sie firmy martwią o swoj wizerunek, jak go zdobyc lub nie utracić, a my, to znaczy rynek na biezaco bedziemy to weryfikować co niniejszym czynimy.

 

Byle bez ciosów ponizej pasa :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sense , krytyczne spojrzenie na aktualnie posiadany przez mistrza zegarek , to trollowanie , o Boziu .

Mailes juz tu nie wracac ku radosci wszystkich. Co - w innych watkach skonczyly ci sie pomysly jak tu bez sensu posty pisac, czy stamtad tez cie wywalili a ty oknami wlazisz???

 

Yoda - poszedlbym nawet dalej - jest malo istotne ile placisz za zegarek czy serwis - placisz, to wymagasz dobrze wykonanej czynnosci. Oczywiscie czym drozej, tym lepsze komponenty, bardziej doswiadczony zespol czy mniejszy odstetek pomylek, jednak w tym przypadku jeden opisany przez Mariusza szczerze przypadek postawil cala firme niemal do odejscia z branzy, bo przeciez jak mogli - troche to malo sensowne.  

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim się może zdarzyć to fakt. Najlepszym ( najdroższym ? ) powinno zdarzać się najrzadziej - też fakt. Może nawet mamy tu do czynienia z efektem skali - masowe produkty jak Rolex i Omega mają tych wpadek więcej w liczbach bezwględnych . Ale czy odsetkowo też?

Ale na końcu zawsze jest serwis posprzedażowy który w produktach premium powinien być też premium. I chyba to jest w tym wszystkim najsmutniejsze. Może nie tylko Rolex ale cała branża zegarkowa robi co chce " bo może" ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztuje serwis AP? Chyba koledzy pisali, że coś ok 5k pln. Masakra.

Po zachwytach artme i McIntosha nad RO zacząłem się bliżej przyglądać temu zegarkowi, ale po tej akcji z serwisem przeszło mi z rozważaniami nt. AP.

No tak . Wprawdzie uczucie jeszcze nie rozkwitło , a już umarło . Ale jak słusznie prawi kolega Yoda , przypadek może mieć charakter jednostkowy .

Sprawa jest niezakończona , a kontrowersje dotyczą wielkości szkła powiększającego użytego do oględzin , może .

Wizerunek AP zapewne pozostanie nienaruszony ( pomijam entuzjastów innych marek ) .

 

Kolego artme forum ma charakter publiczny . To nie jest kolegi folwark niestety .

Pozdrawiam serdecznie .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie Desmo - jakby nie patrzec, to kto na to zwraca taka uwage jak nie my - forumowcy  ;)

Z tego co kojarze, to wielu z nas od lat nosi np. suby i inne R a na palcach jednej reki policzyc ilu dalo swoj zegarek do serwisu - taka rotacja...  :blink:  :D  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam o tych problemach serwisowych i wyglądzie mechanizmów i zastanawiam się - skoro to zegarki z tymi samymi ułomnościami, co inne, to co kupuje klient? Twierdzi się, że dobra luksusowe są takie drogie, bo trudno dostępne, znakomita jakość...  Skoro nie jakość, to co? Dostępność, bo towar drogi i rzadki? Coś poszło nie tak..... Obcowanie z rzeczami pięknymi, ale.... nierzadko przekomplikowanymi. Chyba nie zrozumiem, bo dla mnie zegarek to nadal przedmiot. o którego zakupie decyduje wygląd i walory użytkowe. 

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widac wszystko idzie tak, ze wszyscy kupuja jak swieze buleczki i tylko pdwyzki i podwyzki  :)

 

Nicon - kilkanascie lat??? Przeciez tu nikt nie nosil czegos dluzej niz 2-3 lata  :D

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam o tych problemach serwisowych i wyglądzie mechanizmów i zastanawiam się - skoro to zegarki z tymi samymi ułomnościami, co inne, to co kupuje klient? Twierdzi się, że dobra luksusowe są takie drogie, bo trudno dostępne, znakomita jakość...  Skoro nie jakość, to co? Dostępność, bo towar drogi i rzadki? Coś poszło nie tak..... Obcowanie z rzeczami pięknymi, ale.... nierzadko przekomplikowanymi. Chyba nie zrozumiem, bo dla mnie zegarek to nadal przedmiot. o którego zakupie decyduje wygląd i walory użytkowe. 

 

No nie do końca, bo to jednak są wyjątki a reguła jest zupełnie inna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca, bo to jednak są wyjątki a reguła jest zupełnie inna

 

zapewne, niemniej jakoś nie potrafię zrozumieć, co tak winduje cenę? Gdyby to były kamienie szlachetne, złoto, czy coś innego, ale jak trzeba skomplikować mechanizm, by tak je wycenić? Pewnie limitacja również wpływa na cenę. 

 

Widocznie nie jestem koneserem ;) Pewne sprawy widzi i ceni jedynie koneser....

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda :D, ale z drugiej strony niektórzy kupują już kilkunastoletnie, tak jak Explorer II którego miałem i po kilkunastu latach nadal chodziło w obrębie COSC i nie wykazywał żadnych obiawów które kwalifikowałyby go do serwisu.

 

to już jest coś wartego odpowiedniej ceny... A co to takiego, to COSC? Przepraszam, nie jestem specjalista, ale wręcz laikiem ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.