Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Serp

Otwieranie dekla - bez uszkodzenia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Serp

Witam serdecznie.

 

Mam złoty zegarek omegi i chciałbym zdjąć dekiel i zajrzeć do środka.

Jak mogę to zrobić za pomocą domowych narzędzi?

 

Dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie radzę, złoto jest miękkie, wnioskuję, że Ty wprawy nie masz. Lepiej poćwicz na ruskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jesteś ciekawy co znajduje się pod deklem radziłbym się udać do zegarmistrza.Takiego otwierania ''laikowi'' nie polecam.Pierwsza rzecz to narażasz kopertę na zarysowania /chcesz na pewno użyć do tego noża/ :evil: Druga, można niechcący uszkodzić mechanizm i wtedy twoja Omega może stracić wiele na wartości.Moja dobra rada nie otwierać samemu :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zegarmistrz zegarmistrzowi nierówny. Mi zegarmistrz podrapał brzydko (w szwajcarskiej notabene Adriatice) stalowy dekiel, otwierając go nie suwmiarką, czy kombinerkami, ale przyrządem specjalnym nastawnym. Zanim go ustawił, to przymierzał parę razy i pokaleczył. Był chyba po ostatkach w nienajlepszej kondycji, bo akurat wtedy pechowo go zaniosłem, a majster nie wyglądał najlepiej, chociaz ma opinie fachowca...

Najlepiej kupic sobie przyrządzik na Allegro, otwierac samemu (w celach poznawczych) i samemu zamykac- z czuciem. Zegarmistrzów którym zależy na nieskazitelnym deklu zegarka klienta ze świecą szukać dziś...

Prawdziwi rzemieślnicy starej daty typu zegarmistrz, szewc, kaletnik, ludwisarz, kolodziej, rusznikarz, płatnerz- wymarli jak mamuty wieki temu...

Obecnie na 95% zakładów pod szyldem Zegarmistrz powinno byc napisane: Bateryjkarz.


Jedyna różnica między mną, a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem. Salvadore Dali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

korba, w 100% zgadzam się z tobą. Rypią zegarmistrze koperty aż strach i nie tylko to. Zauważyłem, że są strasznie niechlujni. Np. wczoraj. Zanoszę zegarek (złota tarcza, na niej dwa paprochy). Proszę o wydmuchnięcie. Ogląda (przez lupę) i mówi, że "chyba się nie da, chyba wżery". A ja gołym okiem widzę, że to tylko farfocle jakieś. Otworzył, wyjął tarczę, dmuchnął z gruszki, machnął pędzlem - "o, już nie ma"...

Złożył zegarek, posapał, pooglądał.

Zabrałem. W domu się przyglądam dokładnie. Super, farfocli nia ma, za to na szkiełku od środka SYF przyklejony. Dzisiaj poprawiał.

 

Aha, też w Adriatice :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do zakręcania dekli, to jak mocno zakręcać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Serp
Najlepiej kupic sobie przyrządzik na Allegro, otwierac samemu (w celach poznawczych) i samemu zamykac- z czuciem. Zegarmistrzów którym zależy na nieskazitelnym deklu zegarka klienta ze świecą szukać dziś...

 

Mogę prosić o jakiś link?

Dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak to prawda mi ostatnio zegarmistrz o bardzo dobrej opinii zrobił dużą rysę na deklu w longines conguest dekiel ze złota 18k pięknie dekorowan rysa uszkodziła pięknie grawerowany napis longines i nawet się nie przyznał tylko oddał ja zobaczyłem w domu że mu klucz się zsuną

teraz mam już strach go otwierać a musiał bym to zrobić

 

a sprawa wyglądała tak byłem z zegarkiem w firmie KRUK i człowiek powiedział że nie da sie go otworzyć bo nie ma oryginalnego klucza i oddał mi zegarek przypasował jeszcze innym i stwierdził że nie da rady czyli można by było powiedzieć że dziadostwo ale nie do końca bo jednak nie chciał uszkodzić a mógł mieć pod ladą uniwersalny klucz i spróbować jak ten zegarmistrz co uszkodził dekiel i bądź tu mądry:-)

powinno paść pytanie czy otworzyć na odpowiedzialność klienta bo ma uniwersalny klucz i nie wie czy się uda bez uszkodzenia ja na pewno bym się nie zgodził a tak mam uszkodzony dekiel i zapłaciłem 50zł.:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej kupic sobie przyrządzik na Allegro, otwierac samemu (w celach poznawczych) i samemu zamykac- z czuciem. Zegarmistrzów którym zależy na nieskazitelnym deklu zegarka klienta ze świecą szukać dziś...

 

Odkręcane dekle faktycznie łatwo otworzyć samemu przy pomocy dobrego klucza. Gorzej ma się sprawa z dekielkami wciskanymi, gdzie często po prostu nie da rady otworzyć bez zostawienia śladów na dekielku i kopercie. W tym przypadku polecam jednak odnieść zegarek do zegarmistrza, który ma więcej wprawy i zostawi tych śladów mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdy uda się już otworzyć wciskany dekiel i zaspokoimy swoją ciekawość wtedy fajnie by było go ponownie zamknąć a nie jest to najprostsza sprawa :?


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otworzyć zegarek u zegarmistrza, popatrzyć przez pięć minut i poprosić o zamknięcie? Chyba najlepiej (przede wszystkim dla zegarka) będzie znalezieść jego zdjęcia w sieci i można oglądać do woli. Kiedyś otworzyłem swojego Mosera, zrobiłem masę zdjęć i teraz jak mam na to ochotę oglądam je bez szkody dla zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i już wiadomo po co wymyślono przeszklone dekle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety zegarmistrze oszczędzają zarówno na kluczach uniwersalnych (używają suwmiarki lub co popadnie) i na przyżądach do skracania bransolet - nawet Strojny z Krakowa (specjalne do Seiko można kupić na Allegro za 30 złotych) co owocuje rysami i innymi obrażeniami zegarka. Dla mnie to jest niezrozumiałe jak można żałować paru złotych na podstawowe narzędzia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na allegro mają drożyznę :)

http://www.timepol.pl/tools.php

prosty klucz do otwierania kopert kosztuje 13,50 a "wypasiony" 29.50 ("cena widoczna po zalogowaniu" :lol:)


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kluczem uniwersalnym bardzo łatwo porysowac kopertę, zwłaszcza jak dekiel jest mocno zakręcony.

Taki "super" przyrząd do zamykania i otwierania dekli zakręcanych kosztuje około 1000 eurasów.

Wygląda to jak prasa obrotowa - tylko ta obrotowa dźwignia na górze oprócz funkcji dociskającej jest ułożyskowana i nią możemy bez przesunięcia odkręcić dekiel zegarka zamocowanego na dole w takim imaku.

Odpowiednio przystosowana suwmiarka jest lepsza od takiego najtańszego przyrządu wykonanego ze "znalu" z "latającymi" na boki końcówkami. Niech ktoś spróbuje odkręcić dekiel od sławy z automatem takim "uniwersalem", a stalową suwmiareczką i owszem... :wink:

I taką suwmiarkę kupimy sobie za 15pln, a później chwilka pracy ze szlifierką i mamy naprawdę uniwersalny klucz :(

pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.