Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
zasadas

Kryształowy Majak

Rekomendowane odpowiedzi

Wielu z nas pamięta, dziś zapomniane i niedoceniane, a w latach siedemdziesiątych pożądane i możliwe do zakupu tylko w sklepach "Jubilera" Majaki w kryształowej obudowie. Istniały wersje w drewnie, a być może i inne modele o których wszyscy zapomnieli. Pierwszy trafił do mnie jako prezent, a teraz zrodził się pomysł by zebrać wszystkie modele nie tylko kolorystyczne. Nie są to drogocenne zegary, ale jak to stwierdził mój dobry znajomy zegarmistrz, proste, ale niezawodne i długowieczne. Jeśli macie podobne Majaki, chcielibyście się podzielić historiami o ich epizodach w waszym życiu, lub informacjami o różnorodności modeli - serdecznie zapraszam. Nie wszystko musi być drogie by było ciekawe i warte zauważenia.

post-57210-0-83462800-1442700222_thumb.jpg

post-57210-0-08297600-1442700226_thumb.jpg

post-57210-0-08708900-1442700229_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze kilka zdjęć. Pierwszy jest bordowy, drugi miodowy.

post-57210-0-60888400-1442700295_thumb.jpg

post-57210-0-04381200-1442700299_thumb.jpg

post-57210-0-95188000-1442700301_thumb.jpg

Edytowane przez zasadas

"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mają różne tyły.

Miodowy wygląda na starszy. 

post-57210-0-03198100-1442700418_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miodowy wygląda,jakby na złoto,na bogato. Mają faktycznie swój urok, może za czas jakiś będą designerskim hitem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu z nas pamięta, dziś zapomniane i niedoceniane, a w latach siedemdziesiątych pożądane i możliwe do zakupu tylko w sklepach "Jubilera" Majaki w kryształowej obudowie. Istniały wersje w drewnie, a być może i inne modele o których wszyscy zapomnieli. Pierwszy trafił do mnie jako prezent, a teraz zrodził się pomysł by zebrać wszystkie modele nie tylko kolorystyczne. Nie są to drogocenne zegary, ale jak to stwierdził mój dobry znajomy zegarmistrz, proste, ale niezawodne i długowieczne. Jeśli macie podobne Majaki, chcielibyście się podzielić historiami o ich epizodach w waszym życiu, lub informacjami o różnorodności modeli - serdecznie zapraszam. Nie wszystko musi być drogie by było ciekawe i warte zauważenia.

Moim zdaniem te zegary początkowo miały nazwę KRYSZTAŁ (Кристалл) . Posiadały  kilka form szklanej obudowy. Starsze modele miały: chudsze nóżki, inny gwint i kształt nakrętek mocujących tylną pokrywę , inne pokrętło do nakręcania,  podstawę mocowały mosiężne nakrętki w kształcie krzyża, regulację chodu realizowało się specjalną strzałką znajdującą się na zewnętrznej stronie prochówki, na tarczy pierścień z cyframi był wykonany "dokładniej" co widać szczególnie na cyfrze 2, wskazówki nie konieczne były ażurowe. Można w wyszukiwarce wpisać   часы Кристалл   i znaleźć odpowiednią grafikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe informacje, Na razie mam dwa (trzeci w drodze), jeden ma na mechanizmie (podstawa, płyta główna balansu) wybite - 79 przypuszczam, że to rok powstania, drugi kilkucyfrowy numer, sadzę po wyglądzie tylnej pokrywy,ze ten z numerem jest starszy. Z różnic to jeszcze inna regulacja długości czynnej włosa i grubość wskazówek, bo kształt jest taki sam. Mam zamiar, zrobić dokumentację fotograficzną różnic (cech charakterystycznych) posiadanych egzemplarzy. Na razie jest to pomysł, który w miarę możliwości czasowych postaram się realizować, ale może pozostali koledzy przyłączą się do wątku i wzbogacą go swoją wiedzą.   


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę się wyjaśniło.

Najmłodszy mechanizm jest z 3 kwartału 1985 roku, taki sam trochę starszy 1-79, a najstarszy (tak sądzę) nie wiem z którego roku, ale ma wybity numer. Pozostałe już nie maja numeru tylko logo zakładu. Widać różnice w balansie.

post-57210-0-18751200-1442869874_thumb.jpg

post-57210-0-56274200-1442869880_thumb.jpg

post-57210-0-30555600-1442869892_thumb.jpg

Edytowane przez zasadas

"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę ich koledzy zegarmistrzowie porozbierali, bo miały miękką sprężynę 11-tkę, która pasowała do wiedeńskich kominkowców.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odmiana "kryształowa" taka jak te powyżej jest chyba najbardziej znana jeśli chodzi o Majaki, ale był jeszcze cały szereg odmian w drewnie oraz nieco inne wersje w krysztale.

Oczywiście były też różnego rodzaju wiszące Majaki (nie uwzględniam tu "kukułek" o tej samej nazwie), w tym wersja "meteorologiczna" z wbudowanym termometrem i barometrem.

Jak już wcześniej wspomniał Kol. Zasadas Majaki miały różne generacje tego werku, które wizualnie można było rozróżniać przede wszystkim po balansie (gładki lub z wkrętami). Przy czym jest jeszcze możliwość, że werk Majaka będzie miał polską przystawkę balansową (ZMP Błonie) - konstrukcyjnie i wymiarowo do Majaków pasuje bowiem przystawka z zegarów samochodowych z Warszawy, starszych Żuków itp. Z tym, że cała przystawka pasuje, ale już elementy przystawki polskiej i radzieckiej nie są między sobą wymienne.

Przy ewentualnych przekładkach werków trzeba zwrócić uwagę na oś* sprężyny wraz z kołem zębatym - w zależności od typu zegara nakręcanie mogło być realizowane z przodu lub z tyłu zegara, co miało wpływ na konstrukcję tego elementu ("kwadrat" na klucz w przypadku zegarów nakręcanych z przodu lub gwint na kluczyk w przypadku nakręcania z tyłu).

Nie wiem czy to tylko ja miałem takie szczęście, ale na kilkanaście Majaków, które miałem okazję naprawiać większość miała nadmiernie zużyty (zowalizowany) jeden z otworów łożyskowych - wyglądało to po prostu na błąd przy projektowaniu mechanizmu.

 

*edit: nie wiem jak mogłem nazwać "osią" coś, co przenosi moment obrotowy - widać miałem jakieś chwilowe zaćmienie umysłu - oczywiście chodzi o wałek sprężyny :)

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby na poparcie Twoich informacji, udało mi się kupić Majaka w "drewnianej" obudowie, przy czym cudzysłów nie jest tu przypadkowy, bo obudowa wykonana jest z płyt wiórowych oklejonych powłoką (fornirem) drewnianą. Lata osiemdziesiąte. Szczegóły pokaże przy składaniu. Mechanizm był tak brudny, zaklejony, że moczył się w gronalu przez dobę. Jak znajdę chwilę wolną to złoże i wrzucę kilka zdjęć. Poluję jeszcze na Majaka w krysztale (wersja z podstawą kryształową). 

 

Mam pytanie, numer na werku 007311 , który to może być rok produkcji? W 1979 przyjęto już oznakowanie kwartał i rok.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majak z kryształową podstawką to chyba najbardziej topowa wersja jeśli chodzi o wygląd - robi bardzo dobre wrażenie wizualne :)

Co do datowania werków - jakiś czas temu serwisowałem koledze Majaka, który miał datowanie z 1975 roku - oczywiście miał starszą odmianę balansu (z wkrętami). Niestety nie zwracałem wtedy uwagi na numer werku. Jednak jak złapię kontakt z kolegą, to może uda mi się podejrzeć i ewentualnie sfotografować wnętrze tego Majaka.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najmłodszy z Majaków 3-88 w drewnopodobnej obudowie, jutro zdjęcia całości. 

post-57210-0-31222200-1443203840_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to tylko ja miałem takie szczęście, ale na kilkanaście Majaków, które miałem okazję naprawiać większość miała nadmiernie zużyty (zowalizowany) jeden z otworów łożyskowych - wyglądało to po prostu na błąd przy projektowaniu mechanizmu.

 

*edit: nie wiem jak mogłem nazwać "osią" coś, co przenosi moment obrotowy - widać miałem jakieś chwilowe zaćmienie umysłu - oczywiście chodzi o wałek sprężyny :)

 

Proszę napisz, który otwór ulegał zużyciu czy otwór w płycie czy w bębnie sprężyny? Czy może stwierdziłeś uszkodzenia w tych dwóch miejscach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Sthool, to guru, nie tylko jeśli chodzi o Majaki. Złożyłem czwartego w tym miesiącu. W moich otwory są OK. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę napisz, który otwór ulegał zużyciu czy otwór w płycie czy w bębnie sprężyny? Czy może stwierdziłeś uszkodzenia w tych dwóch miejscach?

Nie spotkałem jeszcze  Majaka z bębnem sprężyny. Ty masz takiego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem jeszcze  Majaka z bębnem sprężyny. Ty masz takiego ?

Nie mam żadnego. Dziękuję za zwrócenie uwagi. :)

 

Edycja: Poszukałem i znalazłem zdjęcie :ph34r:  http://zegarkiclub.pl/forum/topic/71845-zegar-majak-rezerwa-chodu/?do=findComment&comment=782023

 

Sprężyna wygląda na mocną. Przy okazji mycia zmierzcie grubość płyt, bo tak jak kolega pisał może się wyrabiać panewka łożyska.

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm Majaka jest, bardzo minimalistycznym, by nie napisać że prostym, bo ma wszystko co mu jest potrzebne do długiego poprawnego chodu. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm Majaka jest, bardzo minimalistycznym, by nie napisać że prostym, bo ma wszystko co mu jest potrzebne do długiego poprawnego chodu. 

Kusi mnie by go kupić i zbadać, ale brakuje mi już  miejsca ;) i chyba sobie odpuszczę taki zakup.

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można kupić za grosze, a frajda nie do opisania :D.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można kupić za grosze, a frajda nie do opisania :D.

hmmm Może się jednak skuszę :D Najwyżej po konserwacji lub naprawie z bólem serca puszczę go dalej. :wacko:

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny Majak, tym razem nie kryształowy lecz w drewnopodobnej obudowie. Trzeci kwartał 1988 r.

post-57210-0-40499500-1443460873_thumb.jpg

post-57210-0-22913900-1443460875_thumb.jpg

post-57210-0-72641200-1443460882_thumb.jpg

Edytowane przez zasadas

"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ich na portalach aukcyjnych bardzo dużo i nie stawiają zbyt wygórowanych wymogów cenowych. Prosty mechanizm z przystawka balansową zapewnia dość stabilną i długoletnia pracę. Ten ma uszkodzona sprężynę, ale jest wiele w dobrym stanie w pełni sprawnych nie wiele droższych. Nad tym zastanawiałem się nad zakupem z przeznaczeniem na części zamienne ;), ale jeśli chcesz go uzdrowić to bardzo proszę.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym razem Majak z niebieska tarczą z pierwszego kwartału 1977 roku. Balans wyważany wkrętami, pozostałe elementy bez zmian.

Był bardzo zabrudzony, więc otrzymał kąpiel w gronalu, czyszczenie i smarowanie, pozostała regulacja i może sobie trochę pochodzić. 

post-57210-0-34513700-1444577712_thumb.jpg

post-57210-0-23361700-1444577715_thumb.jpg

post-57210-0-80619400-1444577717_thumb.jpg

post-57210-0-53344500-1444577720_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.