Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadałem ostatnio ten zapach i faktycznie z trwałością słabo. Jednakże zakupu dokonywalem online, więc może trafiłem na fake`a

Zobaczymy zamówiłem, cena nie jest jakaś kosmiczna za 100ml, a jak dotrze, to się przetestuje.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jest LEN ... muszę przyznać, że ciekawy zapach, na początku mnie nieco odrzucił, ale potem zaciekawił. Czuję cytrusy, piżmo i na końcu drzewo.

Zobaczymy jak będzie z trwałością na mojej skórze.

1.jpg


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapach intrygujący,trwałość bardzo średnia.

 

Mój nowy arabski nabytek

 

8454cfffceff.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy mialem go w koszyku ale jednak się nie zdecydowałem. Interlude miałem z forumowej odlewki nieco mniej niż 10ml i służyły mi dłużej niż nie jedna 30stka. Czy to faktycznie jest klon Interlude? Nie mówię o parametrach ale o zapachu, bo z tymi klonami to jak na razie jedyne co bym nazwał klonem to czarny benek i Gucci PH. Reszta tych klonów to zbliżone do siebie zapachy- jak np GIT i Egra czy L’Aventure Knight. Natomiast, jesli jakkolwiek Bytom uważany jest za klon Interlude to chyba nie zaufam w podobieństwo tego Araba:)

Edytowane przez MHAEM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Kilka razy mialem go w koszyku ale jednak się nie zdecydowałem. Interlude miałem z forumowej odlewki nieco mniej niż 10ml i służyły mi dłużej niż nie jedna 30stka. Czy to faktycznie jest klon Interlude? Nie mówię o parametrach ale o zapachu, bo z tymi klonami to jak na razie jedyne co bym nazwał klonem to czarny benek i Gucci PH. Reszta tych klonów to zbliżone do siebie zapachy- jak np GIT i Egra czy L’Aventure Knight. Natomiast, jesli jakkolwiek Bytom uważany jest za klon Interlude to chyba nie zaufam w podobieństwo tego Araba:)

Znasz Bytom ?

 

Imo, pdobieństwo SW OA, do Amłaża, jest takie jak Benka do Gucia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mówimy o tym w złotej butelce to tak- nie mniej tylko test nadgarstkowy i coś mi w nim nie leżało... skoro tak mówisz, to SW OA wpadnie do koszyka- ale nie teraz, bo zapachów na jesień/zima mam naście i muszę zrobić miejsce na coś na wiosnę/lato.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Tak, o tym złot. A co Ci nie pasowało ? On jest bardzo zbliżony do Interlude, z tym, że ma gorsze parametry. Swiss jest podobny do Bytom, ale jeszcze bliżej mu do Amłaża.

Zresztą, wiesz jak jest z apachami, na jednym będzie pachniał bardzo podobnie do Intera, na innym juz mniej. Napewno warto przetestować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiodące dość sztuczne zioła, takie miałem pierwsze odczucia i powiedziałem mu nie. 

Edytowane przez MHAEM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jest LEN ... muszę przyznać, że ciekawy zapach, na początku mnie nieco odrzucił, ale potem zaciekawił. Czuję cytrusy, piżmo i na końcu drzewo.

Zobaczymy jak będzie z trwałością na mojej skórze.

1.jpg

No, ja wpadłem w LEN po uszy już od pierwszego strzału, będzie ze mną dłużej, a może i na stałe. Dzisiaj, tak jak i wczoraj, Armaf Black Onyx. Wyjątkowo pasuje mi tutaj połączenie róży i kardamonu :).

Dodaję świeże zdjęcie ABO, w dziwnym ujęciu ;)3f088fd2bbfa974a6f6ac90784b0b086.jpg

Edytowane przez herbee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to mój pierwszy tegoroczny zakup, jeszcze swieżutki, prosto z R. Promocja 'na do widzenia', cena 115 zł, co daje 0,92 zł za 1ml Nie mogłem się oprzeć, tym bardziej, że na miejscu przetestowałem, no i podszedł 99f681bb572935558635b9362b763c73.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię te flakony od Bulgari, tylko nie mam gdzie ich kłaść Ale koncepcja flakonu, pierwyj sort!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TigerBear, gdzie takie dajo? Sam używałem Amary kilka dni temu i jestem zaskoczony, jak fajnie daje radę w zimie.

 

A u mnie dziś YSL M7 oud absolut. Aż mnie trzesie, gdy myślę, że ten nieszczęsny flakon z pierwszym wypustem oryginalnego M7 oddalem komuś za free kilka lat temu.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

TigerBear, gdzie takie dajo? Sam używałem Amary kilka dni temu i jestem zaskoczony, jak fajnie daje radę w zimie.

 

 

Z założenia miał to być zapach na porę cieplejszą. na mnie w zimne dni pachnie zdecydowanie ciekawiej niż w ciepłe.

Co do dostępności, to jest coraz ciężej - wycofali go. Są na Alle, ale nie za wiele.  Cena pewnie poszybuje w górę.  Spiesz się :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko wiem. Mam flakon i bardzo lubię, ale do tej pory używałem głównie w upały. Pytałem o tę podstawkę. ;)

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już się rozglądam za tym Bulgari, a tymczasem, Nightfligt na tapecie, znaczy się, na skórze :) Ten zapach jest tak prosty, by nie powiedzieć chamski, ale jednocześnie jest bardzo dobry, zawąchuję się nim :)a8ffeacd945a8034e608ca3369eaee35.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już się rozglądam za tym Bulgari, a tymczasem, Nightfligt na tapecie, znaczy się, na skórze :) Ten zapach jest tak prosty, by nie powiedzieć chamski, ale jednocześnie jest bardzo dobry, zawąchuję się nim :)

To był mój pierwszy zakup z „wyższej półki” w 1995 roku! Bardzo miło wspominam. :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To był mój pierwszy zakup z „wyższej półki” w 1995 roku! Bardzo miło wspominam. :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie dziwię się, że miło go wspominasz. Ja mam dobrze po 40-tce, a to moje odkrycie A.D. 2019 :) Swoją drogą, w 1995 byłem już na etapie wód od Armaniego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite były te lata dziewięćdziesiąte... :)

 

Active bodies EDT - pierwszy zakup za własne, ciężko zarobione pieniążki.

Później ten joop, kolejny był Issey Miyake!

Każdy zapach przywołuje inne wspomnienia. Taka życiowo-zapachowa chronologia. ;)

Kolejny zakup naturalnie dopiero po wykończeniu poprzedniej butli.

 

Teraz to nie do pojęcia! :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobne doświadczenia i zapachy. Wtedy Issey był jak teraz coś z niszy :) Adidas rządził w dwóch wydaniach: AB i Adventure :)

Kto pamięta tego drugiego? Jest coś teraz do niego podobnego?

Edytowane przez herbee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego drugiego również dobrze pamietam, miałem nie lada dylemat przed zakupem. Ostatecznie padło na AB, bo Adventure wtedy używał mój szef. :)

 

No i muzyka również kojarzy mi się z tym okresem....

Zawsze chętnie wracam do tego koncertu:

 

https://youtu.be/V_fOwhdoQ10

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez piotr_3miasto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tego Joopa dostałem dawno temu od ówczesnej narzeczonej.Przywiozła mi go z Wiednia. Wylałem to na siebie, no bo jak? Nie używać zachodniej perfumy?Grzech. A nie podobał mi się, że aż w oczy szczypało :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

To wszystko wiem. Mam flakon i bardzo lubię, ale do tej pory używałem głównie w upały. Pytałem o tę podstawkę. ;)

 

A, o podstawkę chodziło :)  Jest w zestawie, nawet w testerach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Active Bodies. Adventure i Classic były wtedy świetne. Miałem wszystkie i najlepszy był według mnie Classic. Zupełnie nie pojmuje czemu Adidas, a w zasadzie Coty zrezygnowało z Adventure i Classic. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adventure, to był wtedy zapach! Jakoś temat wyszedł przypadkiem, więc ponowię tylko pytanie o to, czy jest teraz coś o podobnym zapachu? Ten od Davidoffa pewnie tylko wykorzystał nazwę, nie miałem jakoś okazji go przetestować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.