Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Próbował  ;)

To upierdliwy sposób jeżeli ma dotyczyć sporadycznych działań.

Jeżeli  chcemy  w ten sposób  oksydować duże przedmioty o dużej pojemności cieplnej i skomplikowanych przestrzennych kształtach to wydaje się być dobrą metodą.

Trzeba bardzo uważać, by sobie krzywdy nie zrobić - to "pryska" - lepiej tego w mieszkaniu nie robić.

 

W wypadki małych  detali istnieją bardziej przystępne metody.

Tutaj piszącym często chodzi o wskazówki do zegarków czy zegarów .

Ta metoda nie jest chyba w tym wypadku ( wg mnie ) najlepsza.

Można kupić oksydy " na zimno", lub zastosować inne metody.

 

Wyważacie otwarte drzwi, bo nie chce się Wam  poczytać, pomyśleć i zastanowić się  jak to działa i o co chodzi :(

Do tego prowokuje internet - szybko, łatwo i z bardzo dobrymi efektami.

Czasami coś przypadkiem się udaje, ale w większości wypadków wychodzi bylejakość.

 

 

I jeszcze co do tematu myjki ultradźwiękowej coś dorzucę , jeżeli pozwolicie.

Cena nie jest wykładnikiem jakości.

Myjka to wg mnie bardzo fajne urządzenie mechaniczne powodujące szybsze działanie ... czegoś na coś - to rodzaj mieszadła.

Od tego  co  w czym będziemy kąpać zależy efekt ostateczny.

Deprecjonowanie efektów z powodu " bo mnie się nie udało" to wg mnie gruba przesada.

Może należy się zastanowić nad tym, czy powodem " porażki" nie jest brak wiedzy i umiejętności próbującego jak tego sposobu/narzędzia używać  ?

Narzędzia pomagają w pracy, ułatwiają ją, ale do cholery - myśleć za Was nie będą .

Czyli to co napisał namor :

Po pierwsze - trudno uzyskać w tej mierze zadawalające wyniki bez staranności

Edited by Mariusz

Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Aliści w domu robiłem i to nie raz oksydowanie, coś tam wychodziło,ale przy cienkich wskazówkach. Potrzebuję  oksydować wskazówki o grubości ok 1mm. Czytałem jak wyżej. Plan mam jeden , czyszczę i poleruję sam. Piasek zgarnę z ujeżdżalni, drobniutki, jasny. Pojemnik do ogarnięcia, palnik w zaprzyjaźnionym warsztacie plus fachowiec do  niego. Pytania, czy wskazówki na powierzchni piasku, czy je zagłębiam . Grzejemy , oczekujemy koloru, wyciągam, zdmuchuję piasek i smaruję powierzchnię olejem, piszą lnianym,a może być syntetyczny?

 

Nie jest tak, że się nie chce. Na tyle mało tego robię,że nie mam praktyki

 

pzdr

 

Opcję zmieniam na wiórki mosiężne, do załatwienia

Syntetyczny nie może być, nie spolimeryzuje

Edited by kumite

Share this post


Link to post
Share on other sites

Piotr - problemem jest równe nagrzanie materiału.

Weź kawałek blachy i podgrzej nad czymś - zobaczysz jak ciężko jest równo nagrzać.

Do czerni to doprowadzić to mniejszy problem, ale utrzymać w  granatowym to już nie takie łatwe ( by było równo )

Mosiądz, piasek  to środki do utrzymywania równej temperatury " po całości"  - chodzi o zwiększenie bezwładności.

 

 

Weź maszynkę elektryczną ... np taką

http://allegro.pl/kuchenka-elektryczna-turystyczna-1-palnik-1000w-i6483015011.html

Włączyć to pod regulator napięcia i będzie płynna zmiana prądu -> temperatury.... a może  przypadkowo wystarczy to co jest ;)

Można sobie regulować i  otrzymywać dowolny kolor.

I masz pewność, że nie doprowadzisz do szarości - tej "powyżej" czerni.

Edited by Mariusz

Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obrazki z próby na płycie ceramicznej. Na płycie zaczęło się oksydować na końcówce i tyle. W miarę poszły 2/3 wskazówki kombinując na płycie, resztę dorobiłem nad płomieniem świecy. Nie do zrobienia w miarę równo. Buraczkowo- niebiesko i tyle. Lepiej wyszła strona , która była podgrzewana i zarazem nieobserwowana. Z daleka do przełknięcia z bliska nie.

 

Jak niżej, strona podgrzewana A

post-67478-0-32481400-1496164243_thumb.jpg

post-67478-0-91719800-1496164243_thumb.jpg

Edited by kumite

Share this post


Link to post
Share on other sites

Piotr - No gdzie na płycie ceramicznej ? !  ... no gdzie ?  ;)

Czy  pokazywałem płytę ceramiczną czy "spiralową" grzałkę z pojemnikiem na ciepło w postaci "obudowy grzałki"  ?

 

Jak już tak kombinujesz, to chociaż przykryj wskazówkę czymś kładąc ją na płycie - z góry jej zimno - biedna marznie ;)

Najlepiej kawałkiem szkła żaroodpornego, albo jakimś  płatkiem miki....No żebyś widział co się dzieje.

Będzie równiej się nagrzewać.


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiekszy przedmiot szczególnie o wydłużonym kształcie można termicznie zabawić równomiernie jedynie w jakimś ośrodku który cały uzyskuje temperaturę barwienia i potrafi ją utrzymać bez zmian czas dłuższy, aby można było przedmiot barwiony wygrzewać do momentu aż cały się równomiernie nagrzeje. Inaczej jest to bardzo trudne i zależy tak bardziej od przypadku.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam czy po myciu gronalem werk bedzie troche podobny po wyczyszczenu jak u pana arka na zdjeciu czy to tylko marzenie aby tak wygladal amam do czyszczenia werk wiedenczyka kwadransowego linkowego

Share this post


Link to post
Share on other sites

jeśli jesteś początkujący to odradzam naukę na kwadransie.

będzie czysty na pewno, kwestia dobrania stężenia roztworu, i ja go podgrzewam do ok 60 stopni.


producent podaje 1:10 ale jak mechanizm masz jakiś mega brudny to mocniejszy roztwór możesz zrobić.

no i podstawa porządne odtłuszczenie 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Slyszalem o nastepujacej metodzie barwienia na niebiesko wskazowek, ale jej praktycznie nie testowalem.

Otoz temperatura topnienia cyny to 232°C, a temperatura olowiu to 327°C

A wiec kombinujac z olowiem z dodatkiem cyny mozna uzyskac jakas tam stala temperature np 297°C

Wskazowki polozyc delikatnie na powierzchni ( podobniez jest to mozliwe ). Problem w tym, ze musimy miec kilka takich kapieli z roznymi temperaturami, poniewaz nie wiemy jaka stal bedziemy "niebieszczyli" i jaka optymalna temperatura jest nam potrzebna.

Czy komus obila sie o uszy ta metoda?

pozdrawiam

 

to tak à propos tego co powiedzial kolega @Piotr Ratynski

Edited by Andrzej Wachowicz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Slyszalem o nastepujacej metodzie barwienia na niebiesko wskazowek, ale jej praktycznie nie testowalem.

Otoz temperatura topnienia cyny to 232°C, a temperatura olowiu to 327°C

A wiec kombinujac z olowiem z dodatkiem cyny mozna uzyskac jakas tam stala temperature np 297°C

Wskazowki polozyc delikatnie na powierzchni ( podobniez jest to mozliwe ). Problem w tym, ze musimy miec kilka takich kapieli z roznymi temperaturami, poniewaz nie wiemy jaka stal bedziemy "niebieszczyli" i jaka optymalna temperatura jest nam potrzebna.

Czy komus obila sie o uszy ta metoda?

pozdrawiam

Barwiłem na czystym ołowiu, bez kombinowania z cyną, szybko zdejmując detal tuż przed uzyskaniem właściwej barwy. Dużo zabawy, efekty nie za bardzo, raz wychodziło trzy razy nie. :)

Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

nie koniecznie musisz mi panować :P

wyjdzie na pewno będziesz zadowolony i tym bym się nie martwił, a samym rozłożeniem i złożeniem mechanizmu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja do barwienia wskazowek zrobilem sterownik PID z grzalka pistonowa i sada temp. typ K dolaczona do mosieznego stolika, dosc fajnie dziala chociaz trwa troche zanim sie wszystko nagrzeje. Za to mozna ustawic temp jaka sie chce i powinien starc sie ja utrzymywac. Konstrukcja nie jest zbyt skaplikowana, chyba nawet gdzies dawalem zdjecia na forum. Elektronika z chin wiec koszt tez niezbyt wysoki (no nie liczac stolika z mosiadzu ktory byl drozszy niz wszystkie inne elementy :) ). Stolik tez sie sprawdza jak chce manipulowac kamianiami w palecie klejonymi na szelak.

Share this post


Link to post
Share on other sites

moge sprobowac, troche czasu juz minelo i moge nie miec shematu ale i tak wszystko z sieci bralem, poszukam czy nie znajde opisu wg. ktorego to robilem bedzie szybciej :)

 

 

tu jest link do strony, niestety po angielsku, jest tez tam prosty schemat:

 

http://ihc185.infopop.cc/eve/forums/a/tpc/f/1086047761/m/4643949277/p/1

 

Ja musialem troche przerobic ten schemat i dostosowac go do mojego sterownika ale zasada jest ta sama. Nie wiem czy jest tam uwaga odnosnie kontrolerow PID z chin - wiekszos ma podane ze pracuja z ssd relay ale to nie prawda bo maja wbudowany wlasny przekaznik dosc marnej jakosci i jest prosty sposob zeby to ogarnac - trzeba wylutowac przekaznik i zrobic dwa mostki na jego miejscu i dopiero wtedy taki PID bedzie sterowal przekaznikiem SSD bezposrednio (tez na sieci znalazlem co i jak). Jak by cos prosze pytac o szczegoly, postaram sie odpowiedziec.

Edited by RAF7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam

Czy po myciu w płynie Gronal czy elma, trzeba płukać w wodzie destylowanej, a potem w benzynie ekstrakcyjnej, czy wystarczy tylko wypłukać w benzynie.

 

Pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy po czyszczeniu mechanizmu w gronalu - konieczne jest jakieś czyszczenie mechaniczne ? (np wełna stalowa) czy już sam zabieg w ronalu daje taki efakt jak zdjęcia na 1 stronie tematu ?


mattii

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy po czyszczeniu mechanizmu w gronalu - konieczne jest jakieś czyszczenie mechaniczne ? (np wełna stalowa) czy już sam zabieg w ronalu daje taki efakt jak zdjęcia na 1 stronie tematu ?

Zależy, jakiego typu zanieczyszczenia sa oczyszczane. Głęboką korozje, trzeba oczyścić mechanicznie, ale to najlepiej przed gronalem. Wszelkiego rodzaju naloty i powierzchniowe patyny gronal powinien wyczyścić bez potrzeby poprawiania.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakich środków obecnie używacie do czyszczenia mechanizmów ?

Przeglądałem ofertę allecotojest i nie znam oferowanych produktów, trudno więc na coś się zdecydować. 

Akra do silników samochodowych się nadaje natomiast do zegarów IMO nie, wychodzi paskudny nalot kilka tygodni po czyszczeniu. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Za radą kolegi z forum, zacząłem stosować płyn do myjki ultra.. "K3"

Bardzo ładnie czyści naloty, słabą korozję powierzchniową.

 Po myciu w K3 najlepiej wypłukać w wodzie.

 Ja dodatkow robię kompiel w nafcie i szuszę potem gorącym powietrzem.

 Wyniki mnie zadowalają..

 Tyle....


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bo Akre trzeba odpowiednio stosować...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak

16 minut temu, arek1a2b napisał:

Akra do silników samochodowych się nadaje natomiast do zegarów IMO nie, wychodzi paskudny nalot kilka tygodni po czyszczeniu. 

 Jakie stężenie?

 Płuczesz i pasywujesz?

 


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites
5 minut temu, mkl1 napisał:

Jakie stężenie?

 Płuczesz i pasywujesz?

 

 

Prosto z butli, płuczę w ciepłej wodzie i suszę suszarką.

Tzn robiłem tak kilka razy i odpuściłem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.