Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Kosma

Tradycyjnie już :)

Rekomendowane odpowiedzi

Jak masz krytykować sens tego wątku, to nie pisz nic :) Przyznawać się chłopy, ja dopiero zaczynam dzień, ale mam 2 sztuki do kawulca porannego. 


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już po dwóch i to nie jest moje ostatnie słowo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze ani jednego - w sklepie osiedlowym nie dowieźli maja być później, sklepowa wściekła !!! Na stacji BP po 3 zł sztuka powiedziałem niech się pocałują w ........... w Lidlu za 12 sztuk 4.99 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku uznałem, że żadnego pączka nie kupię... ale kolega przyniósł po 2 sztuki na głowę, więc cóż było robić- 2 wciągnąłem :lol:

Potem ma wpaść jeszcze teściówka z chrustami- patrząc na to, że ostatnio staram się nie jeść zbytnio słodyczy, to chyba dzień będzie dość słodki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko te z Lidla czy innej Biedry smakują jak gówno :) Inna sprawa, że w "mojej" piekarni jakoś dziwnie te pączusie się dzisiaj skurczyły... Na razie zjadłem 2 i na bank będą kolejne 2 i w domu pewnie jeszcze dwa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zero i tego bede sie trzymać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam można spokojnie szamać - i tak większość to są odmrożone i upieczone... W biedronce jest promocja, gdy bierzesz 12 płacisz poniżej 0,40gr za sztukę (chyba 35).

 

Polecam natomiast wybrać się do budki z gorącymi pączkami - jest znaczna różnica pomiędzy takimi sklepowymi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko te z Lidla czy innej Biedry smakują jak gówno :) Inna sprawa, że w "mojej" piekarni jakoś dziwnie te pączusie się dzisiaj skurczyły... Na razie zjadłem 2 i na bank będą kolejne 2 i w domu pewnie jeszcze dwa :D

Próbowałeś? pisanie że jak gówno to zdecydowanie nadużycie - kup spróbuj i dopiero pisz - jak będą zalatywały gównem to wyrzucisz albo dasz biednym pod tym lidlem  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1/2 teraz do kawy a druga połowa po obiadku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku uznałem, że żadnego pączka nie kupię... ale kolega przyniósł po 2 sztuki na głowę, więc cóż było robić- 2 wciągnąłem :lol:

Potem ma wpaść jeszcze teściówka z chrustami- patrząc na to, że ostatnio staram się nie jeść zbytnio słodyczy, to chyba dzień będzie dość słodki ;)

 

Co roku masz to postanowienie, co roku kończy się tak samo :P

 

Ja 3 juz

Michał, nie smażysz w tym roku sam ????


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w zeszłym roku chyba żadnego nie zjadłem jesli dobrze pamiętam, ale w tym roku kilka zjem. Myslę że może dobiję do 4


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co roku masz to postanowienie, co roku kończy się tak samo :P

 

Takie życie- ale jak widzisz jestem wierny postanowieniom :P znaczy się- wiem czego chcę :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś? pisanie że jak gówno to zdecydowanie nadużycie - kup spróbuj i dopiero pisz - jak będą zalatywały gównem to wyrzucisz albo dasz biednym pod tym lidlem  ;)

 

Oj wiadomo, że podkolorowałem to porównanie. I nie wiesz czy jadłem czy nie, więc sam nie zakładaj, że tego nie robiłem :) Zdarzyło mi się dwa razy i o dwa za dużo, ale jak Ci smakują to oczywiście smacznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co roku masz to postanowienie, co roku kończy się tak samo :P

 

Ja 3 juz

Michał, nie smażysz w tym roku sam ????

Nie , bo za dużo zjadałem  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w Biedronce, byłem dziś w Intermache. Te ich pączki z taśmy produkcyjnej po 40groni/szt nie wyglądają zachęcająco. Jadłem nie raz, jak byś wate mielił. Ja tam wole z piekarni położonej 20km od mojego miasta, mają dwa punkty u nas. Zawsze rewelacja.

 

973b9a5548ddee7bffbc74e372082664.jpg

 

Ja już 4 i pauza póki co :)

 

(0).(0)


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie i dla mojej żony, pączki z Lidla czy innej Biedronki to nie pączki, choć mogą sobie pisać i wielkimi literami, że to "pączki tradycyjne" - owszem, da się zjeść, ale jako coś słodkiego do kawy, ale jak mam ochotę na pączka to już wolę wejść do pierwszego lepszego sklepu "Społem" i w każdym takim sklepie pączek będzie dla mnie kilka razy bardziej pączkowy od tego co oferują wspomniane sieciówki. No ale to tak jak piszę - dla mnie - jak komuś smakuje kotlet schabowy z soi, to niech je na zdrowie, ja tam wolę tradycyjną świnię. Na wypiekach się nie znam, ale dla mnie te Lidlowe puchate kuleczki czy oblane czekoladą czy nawet z nadzieniem advocat nie mają startu do tych właściwych pączków drożdżowych, z trochę glinowatym ciastem, różanym nadzieniem i skąpanych lukrem - to jest dla mnie wzorzec. 

 

U mnie dzisiaj póki co 2 z nadzieniem śliwkowym od Sowy, bo akurat takie kupiła żonka po drodze. Gdyby były z nadzieniem różanym, byłyby idealne - poza tym ciasto, lukier, kandyzowana skórka pomarańczowa jak najbardziej właściwe. W zeszłym roku jakoś biły dla mnie smażonym łososiem - spieprzyli mi tym tłusty czwartek  :angry:  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wiadomo, że podkolorowałem to porównanie. I nie wiesz czy jadłem czy nie, więc sam nie zakładaj, że tego nie robiłem :) Zdarzyło mi się dwa razy i o dwa za dużo, ale jak Ci smakują to oczywiście smacznego.

 

Byłem dziś w Biedronce, byłem dziś w Intermache. Te ich pączki z taśmy produkcyjnej po 40groni/szt nie wyglądają zachęcająco. Jadłem nie raz, jak byś wate mielił. Ja tam wole z piekarni położonej 20km od mojego miasta, mają dwa punkty u nas. Zawsze rewelacja.

 

 

 

Ja już 4 i pauza póki co :)

 

(0).(0)

 

Dla mnie i dla mojej żony, pączki z Lidla czy innej Biedronki to nie pączki, choć mogą sobie pisać i wielkimi literami, że to "pączki tradycyjne" - owszem, da się zjeść, ale jako coś słodkiego do kawy

 

Dobra już... dobra niech wam będzie - ja kupuje bo sknera jestem  ;)  :)

Ale faworki babcinowe to już od babci biorę  :)

 

Słodkości Panowie dziś taki dzień że cukrzykom nawet wolno i tym na diecie i tym co nie wolno bo coś tam   B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam pączków ani innych wypieków nie lubię i tłusty czwartek czy chudy piątek mnie nie kusi:)

Ale nie ukrywam, że jak mnie najdzie to kilka sztuk wsunę to jednak nie dzisiaj.

Tradycja jednak fajna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra już... dobra niech wam będzie - ja kupuje bo sknera jestem  ;)  :)

Ale faworki babcinowe to już od babci biorę  :)

 

Słodkości Panowie dziś taki dzień że cukrzykom nawet wolno i tym na diecie i tym co nie wolno bo coś tam   B)

 

Pawle, nie cytowałem Twojego postu, żeby nie było, że komuś coś chcę zarzucać (a już broń Borze Tucholski sknerstwa) albo na siłę przekonywać - każdy robi jak chce, a ja tylko chciałem podpisać się pod tym co stwierdzili koledzy, że jednak pączki z sieciówek są w tradycyjnym kontekście znacząco rożne od tych, do których człowiek mógł się przyzwyczaić mieszkając w Polsce od powiedzmy jak 80-tych  ;) Jeśli ktoś w Tłustym Czwartk szuka jedynei słodyczy to równie dobrze jak pączki z Lidla może jeść i cukier w kostce albo czekoladki z bombonierki. Dla mnie tłusty czwartek to taki tradycyjny polski pączek jaki opisywałem wcześniej - jak się już nastawiam na takiego, a zaczyna mi podwalać olejem po smażeniu ryby to dla mnie osobisty dramat  ;) Podobny przeżywałem na wygnaniu w UK - w tłusty czwartek nie było sposobu kupić normalnego pączka (w polskim tego słowa znaczeniu) - we wszystkich cukierniach były takie same jak te dostępne np. w Tesco lub ASDA - czyli takie Lidlowe. Z kolegami z akademika zrobiliśmy w końcu faworków - nie mieliśmy wałka, więc wałkowaliśmy jakąś w miarę równą butelką po wódce. Zresztą w podobny sposób zrobiliśmy cukier puder, ze zwykłego cukru - smakowały bajecznie, zupełnie tak jak domowe w wykonaniu mojego śp. dziadka - smażone na głębokim tłuszczu ale nim nie przesiąknięte, delikatne, kruche i rozpływające się ustach. No i porządnie zsypane cukrem...

 

Pozdrawiam wszystkich, co dzisiaj kąszą i tych co na diecie!  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Ja póki co trzy :)

Rekordu z przed kilku lat raczej nie pobije bo to by było chore :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona pączków.nie smaży ale takie muffinki zrobiła ze snickersem i krówką :)

 

2148d3daa1b91dcd06e453a3aa630be4.jpg

 

(0).(0)


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kuźwa- wciągnąłbym  :rolleyes: W końcu masę też trzeba kiedyś robić :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

One są fit, czegolada tylko gorzka !!

 

(0).(0)


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to na pewno na 2 pączkach się nie skończy :D

 

oi145_20170223-164916.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.