Dokładność chodu zegarków mechanicznych

[Jarosław 5]

...jak moja Amfibia wróci ...po tuningu :-)

...to robię raz jeszcze TEST!

:twisted:

Pozdrawiam!

[artisan 31]

dzisiaj zaczynamy test naszego "nowego" nabytku Glashutta (prawdopodobnie z lat 70-tych sprzedawca nie był do końca pewny , miał go w komisie )

[Gość rubis]

Witam wszystkich. Postanowiłem wziąść udział w testach z tym oto zegarkiem i mam pewien dylemat. Zauważyłem , że jak go położę ( szkiełkiem do góry) to przyspiesza jakieś 12 sek/dzień , jeśli natomiast zostawię go tak jak na zdjęciu - spaźnia ok 8 sek/dzień. W czasie kiedy go noszę wahania dobowe nie przekraczają 6 sek/dzień. Odkładając go na noc rzucam okiem na kwarcowego Tissota i wiem jak go mam położyć - jak spaźnia to leży , jak spieszy to go stawiam. Na koniec mojego testu ( 3 tygodnie ) - nie korygowałem wskazań koronką - wynik wynosi 0 ( zero) sekund. Pytanie do testujących - Wasze zegarki też tak się zachowują ? Mam jeszcze starego Dukata , ale on żyje własnym życiem , raz 1,5 min do przodu innym razem 1 min w tył ( do zegarmistrza go chyba muszę zanieść...)

[MasterFan 953]

Rubis,

do zegarmistrza zawsze możesz zanieść zegarek w celu przeglądu, smarowania czy regulacji. Ale sytuację, którą opisujesz, czyli to, że zegarek w różnych pozycjach różnie odmierza czas, można zaobserwować w większości mechaników. Wiem, że w mój zegarek w różnych pozycjach może zyskiwać bądź tracić do 2sek na dobę. Nie bez powodu w testach na C.O.S.C. jest "rubyczka" odchyleń w różnych pozycjach, także z Twoim zegareczkiem wszystko w normie

 

Pozdrawiam

Marcin

[Gość rubis]

Do zegarmistrza pójdzie Dukat , nie Poljot , z Poljotem pójdę żeby się pochwalić . 2209 rulez ! Z Dukatem mam jeszcze ten problem że po nakręceniu chodzi nie dłużej niż jakieś 15 godz. Jeszcze nie tak dawno było całkiem dobrze - przegląd będzie raczej niezbędny. PS Już niedługo Amphibia Siberian pojawi się w testach - mam pewne obawy po doświadczeniach kolegów :? Może mi się uda ? Pozdrawiam !

[artisan 31]

nasz "nowy" stary Glashutte późni sie na razie 2 min na dobę, zobaczymy jak będzie dalej

[MasterFan 953]

Rubis napisał:

Do zegarmistrza pójdzie Dukat , nie Poljot...

No fakt, do zegarmistrza Dukat :oops:

A Poljot, się zachowuje normalnie- tak jak pisałem

 

Marcin

[artisan 31]

Glashutte robi regularnie 2 min na dobę do tyłu, także można na nim polegac przynajmniej jest regularny, niestety nadal nie wiele o nim wiemy (rocznik, miejsce produkcji itp) pomimo tego że pisaliśmy do producenta nie mamy odpowiedzi może ktoś cos więcej wie o tej firmie, o jej historii,(zwłaszcza po II wojnie św, czy np została upaństwowiona itp ) czy te zegarki były produkowane po wojnie w NRD ? ( na niektórych egzemplarzach jest napis GDR na innych made in Germany (tak jak na naszym) czy to znaczy że były egzemplarze produkowane w NRD i był modele produkowane w RFN ? dużo pytań nie ? :oops: także jesli ktos może nas objaśnić w tej kwestii będziemy bardzo wdzięczni :wink:

[Marcin_L 10]

Cześć,

 

firma powstała w połowie XIX wieku, zaraz po wojnie razem z innymi firmami z Glashutte (m.in A. Lange) została upaństwowiona pod nazwą GUB (Glashutte Uhren Betrieb) Glashutte i tak trwała do mniej więcej 1990.

 

W czasach NRDowskich z produkcji zegarków dla wybranych zaczęto produkowac zegarki dla mas, po przystępnych cenach, W Polsce Glashutte były cenione na równi ze Szwajcarami, a o niebo wyżej niż radzieckie. Na marginesie na Allegro można kupić Glashutte i osiągają ceny równe współczesnym im szwajcarom (stary męski kosztuje ca PLN 200-400).

 

Nowe Glashutte - inna bajka, ceny zaczynają się od kilku tysięcy EURO, robią własne mechanizmy, o ile wiem - łącznie z tourbillonem. Podejrzewam, że brak odzewu wynika z tego, że ze względów marketingowych nie bardzo chcą teraz przyznawać sie do NRDowskiej przeszłości.

 

Tu jest zdjęcie mojego GUB Glashutte http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....28&start=15

 

Pozdrowienia,

 

Marcin

[Marcin_L 10]

Aha, Glashutte, to jest wioska pod Dreznem (takie niemieckie Le Locle) , więc raczej nie ma szans, aby jakikolwiek powstał w RFN

[artisan 31]

Aha, Glashutte, to jest wioska pod Dreznem (takie niemieckie Le Locle) , więc raczej nie ma szans, aby jakikolwiek powstał w RFN

ok dzieki bardzo , wiedzielismy że to nie daleko Drezna, tylko bardzo dziwił nas właśnie ten napis made in Germany , jeszcze raz dzieki za wyjasnienia , mysle że nas satysfakcjonują, teraz Glashutte to faktycznie juz zegarki z wyższej półki ale to chyba dobrze że wrocili do dobrych korzeni i faktycznie nic dziwnego że do NRD-owskiego okresu nie bardzo maja ochotę sie przyznawać, a zegarek jest bardzo elegancki i bardzo nam sie podoba, jeszcze raz dzięki bardzo Marcin !

[artisan 31]

Glashutte dzis opóźnił sie o 1,5 min , jak na tak stary zegarek to niezły wynik wygląda jednak na to że regularnie na dobe późni się o te 1,5 - 2 min na dobę, w dzień jest noszony, w nocy lezy tarczą do góry :roll:

[neuro 7]

VOSTOK AMPHIBIAN DE LUXE KAL. 2416B

Naciąg automatyczny

zegarek właściwie nowy, ale już po wycieczce do Rosji i pobycie w serwisie Vostoka

 

Przez pierwsze trzy dni testu zegarek był noszony tylko w dzień, na noc zdejmowany. Prze kolejne cztery - był na mojej ręce non stop, 24 na dobę - na rowerze, pod prysznicem, w łóżku, na siłowni, na lądzie i w wodzie.

 

dzień 1 + 2.00 min. (120 s.)

dzień 2 + 1.20 min. (80 s.)

dzień 3 + 1.40 min. (100 s.)

dzień 4 + 1.30 min. (90 s.)

dzień 5 + 1.30 min. (90 s.)

dzień 6 + 1.20 min. (80 s.)

dzień 7 + 1.40 min. (100 s.)

 

Łącznie po 7 dniach testu - + 11.00 min (660 sekund)

 

Wnioski:

 

Chyba najszybsza maszyna z testowanych tutaj

 

Po błyskawicznym starcie przyspieszenie unormowało się na mniej więcej stałym poziomie... Zegarek jest jeszcze nowy, więc może coś tu się zmieni. Za jakiś czas zrobię kolejny test.

[jeeves 1]

a u nas Glashutte nadal regularnie robi do tyłu 2 min , regularności nie mozna mu odmówić

[adrianperek 1]

Poljot 23j Automatic (lata 70') kaliber 2616,

w styczniu przeprowadzilem 2 lub 3 tygodniowe testy, wnioski sa nastepujace:

 

minimalnie na dobe : +13.5 s

maksymalne na dobe : +19 s

srednio na dobe : +17 s

 

pozdrawiam

[adrianperek 1]

Bede musial zrewidowac wyniki - zainspirowany dyskusjami na temat regulacji w tworczym szale postanowilem zwolnic troche mojego poljota i po dobie musze strwierdzic, ze spieszy jedynie

 

1 sekunde!

 

Oczywiscie probka jednodniowa chodu jest obarczona duzym bledem, szczegolnie ze gdy go nosze to zwialnia ok 1 sekunde na 3-4 godziny a jak sciagam to przyspiesza ale widoki na przyszlosc sa niezle.

 

pozdrawiam

[Jarosław 5]

zrob TERAZ TEST TYGODNIWY RAZ JESZCZE!

Ciekaw jestem wyniku. Ja startuję lada moment z testem (ponownym) Amfibii 2416B :twisted:

 

Pozdrawiam

[Jarosław 5]

Witam Wszystkich.

Od niedzieli STARTUJĘ Z PONOWNYM TESTEM Wostok Amfibia 2416B.

Amfibia wróciła z Rosji i już ją noszę.

 

Start: NIEDZIELA - 23.00

 

Pozdrawiam

[Gość rubis]

VOSTOK AMPHIBIA SIBERIAN kal 2416B - koniec prawie tygodniowego testu - miał trwać 7 dni ale zegarek zatrzymał się... Ale to moja wina - spałem dzisiaj do 12 , brak ruchu mu zaszkodził , nie był przez ten czas dokręcany koronką.

• dzień 5 + 10 sek . W sumie na koniec piątego dnia testów był 42 sek do przodu. Z tego co widzę jest bardzo dobrze , wzorowa regularność. Przez chwilę miałem ochotę rozkręcić go i ciut zwolnić , ale mi przeszło . Jest nowy , może mu się odmienić , jak się rozchodzi na dobre może to zrobię . Jeszcze jedna rzecz mnie powstrzymuje - GWARANCJA. Zresztą zegarek "kultowy" ma prawo mieć swoje słabości W czasie testu nie był ściągany z ręki , pływałem z nim , pracowałem , spałem , jeździliśmy razem motocyklem - nie ma to jak wiatr we włosach i przeciąg pod deklem ! . Pozdrawiam wszystkich ! Wojtek.

[adrianperek 1]

Poljot (kaliber 2616 automatic) (po krotkim szale dokladnosci) "ustabilizowal sie":

 

14.06 ---

15.06 +1

16.06 +6

17.06 +7

18.06 +3

 

lacznie po 4 dniach +17 sekund,

 

+4.25 s/24h

[adrianperek 1]

Przeprowadzilem tez test Miyoty z Q&Q Superior Automatic ( ciezki do kupienia w Polsce )

 

NetTimeServer..:..Miyota_8205.:.odchylenie[+/-]

10.06,08:51:18__08:49:00|#N: ---

.____22:07:16__22:05:00|Z*: +2

11.06,10:52:16__10:50:00|*N: 0

.____20:04:18__20:02:00|Z*: -2

12.06,08:07:18__08:05:00|*#: 0

.____23:45:22__23:43:00|*N: -4

13.06,08:22:25__08:20:00|#~: -3

.____23:17:29__23:15:00|#~: -4

14.06,10:52:32__10:50:00|Z~: -3

.____21.31:35__21:29:00|*#: -3

15.06,21.31:39__21:29:00|*#: -4

 

dosc nieregularnie go nosilem

 

legenda:

N - noszony

Z - zdjety

* - do kiedy trwalo noszenie (nienoszenie)

~ - noszony ale tylko kilka godzin pomiedzy pomiarami

 

po 5.5 dniach -21 sekund odchylki

 

srednio -3.8 s/24h

 

widac, ze dzialal zdecydowanie dokladniej przez pierwsze dwa dni, kiedy to byl regularnie noszony

[Jarosław 5]

...niestety wystąpił problem z zegarem wzorcowym... padła bateria i po odłączeniu z sieci zgubił czas :evil:

Dlatego cały dzień poszedł w 'buty' jednak ponowiłem test od wczoraj i teraz działa już włączony NON-STOP.

Dziś pierwszy odczyt a jutro wpis.

 

Pozdrawiam

[Jarosław 5]

No i pierwszy dzień testu mam już za sobą.

dla przypomnienia testuję Wostok Amfibia cal. 2416B po naprawie na gwarancji w Rosji.

 

1. dzień 1 - od 0.00 do 0.00 - + 8 s

 

...dziś 2 pomiar

 

Pozdrawiam

[Jarosław 5]

...dalej...

 

1. dzień 1 - od 0.00 do 0.00 - + 8 s

2. dzień 2 - od 0.00 do 0.00 - + 6 s

3. dzień 3 - od 0.00 do 0.00 - - 11 s

 

...coraz lepiej :-)

Nawet powiem więcej... jestem mocno zaskoczony tym jak chodzi!

Generalnie z tego co się dowiedziałem od Irka kłopoty z zegarkami (uszkodzeniami) z Rosji w większości przypadków są powodem TRANSPORTU?! W porównaniu wychodzi tak mniej więcej:

 

1. zegarki transportowane do Polski sprzedane via Allegro 4/100 uszkodzone / reklamowane.

2. Rosja - sklep 1/100 reklamowany.

 

Co zaś się tyczy dokładności to ciężko powiedzieć czemu tak jest a nie inaczej?!

Ciekawe jakie są różnice w dokładności chodu pomiędzi np., partią 100 sztuk IWC mechanicznego tego samego kalibru / modelu? (taki przykład)

Tak jak przy tej samej ilości np. WOSTOKa?!

 

Muszą byc różnice w pracy które wynikają z różnych czynników.

[adrianperek 1]

Dzisiaj rozpoczynam test Atlantic Worldmaster 21 jewels (z lat 50/60') - na raziem moge powiedziec, ze chodzi i nie stanol od rana