Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie przed chwila oglądałem i zastanawiałem sie czy już jest wrzutka w naszym wątku :).

 

Trzeba przyznać, że potrafią zmontować ciekawy materiał ;).

 

Video do Nereide, prawdę mówiąc, tez wpłynęło na moją decyzję dotyczącą kupna... i wakacji we Włoszech ;).

Mają też w Wenecji spory wybór ciekawych planów... ;)

 

Podoba mi się to, co napisałeś o wyborze zegarka. :) Lubię, kiedy za taką decyzją/wyborem, kryje się jakaś, chociażby drobna, "historia", a nie wyłącznie chęć posiadania czegoś "błyszczącego" i/lub ;) "pokazującego saldo konta właściciela". ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. 

Mam pytanie czy dla modelu REDENTORE też przewidują montaż podwójnych mechanizmów do wyboru jak dla modelu ARSENALE ?? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arsenale miał być oferowany w Kickstarterze początkowo tylko z Miyotą. Dopiero niedawno, dosyć spontanicznie ;), zapadła decyzja o dołączeniu opcji z mechanizmem opartym na ETA. Ale to dotyczy tylko Kickstartera i Arsenale.

 

Cała gama zegarków z Miyotą to już końcówka produkcji. Od zimy, wszystkie modele będą oferowane tylko w wersjach "Swiss made" ze zmodyfikowaną ETĄ. 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się model redentore z czarną lub biała tarcza. Polecacie brać póki jeszcze są dostępne (jeśli jeszcze sa) czy warto poczekać na jesienne wydanie "szwajcarskie"? Czy zmieni się tylko mechanizm czy również strona wizualna zegarków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Raczej na pewno to się cena zmieni ;-) no ale w końcu swiss made musi więcej kosztować. Ja póki co, jakiś czas temu zaopatrzyłem się w Redentore na Miyocie i jestem nadal b. zadowolony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy macie może jakiś przecieki od właściciela jak może być różnica ( oczywiście wzrost ceny ) w cenie przy zamianie mechanizmu na ETA. 

Cena z Miyotą jest zachęcająca, jednakże chyba bardziej wolałbym jednak "szwajcara".

Na porównaniu ETA jednak wypada lepiej niż Miyota, przynajmniej w moim laickim subiektywnym odczuciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Czy macie może jakiś przecieki od właściciela jak może być różnica ( oczywiście wzrost ceny ) w cenie przy zamianie mechanizmu na ETA. 

Cena z Miyotą jest zachęcająca, jednakże chyba bardziej wolałbym jednak "szwajcara".

Na porównaniu ETA jednak wypada lepiej niż Miyota, przynajmniej w moim laickim subiektywnym odczuciu.

Na pewno Eta - zakładam, że będzie to 2824-2, pracuje z wyższą częstotliwością i ma stop sekunde, czego w Miyocie 821a nie uświadczysz. Z kolei Miyocie mamy, przy najmniej wedle dostępnych danych, większą rezerwę chodu. Pewnie dystrubutor będzie w stanie się wypowiedzieć w kwestii różnicy cenowej, choć w mojej ocenie, rożnica będzie zauważalna. Ja mam Redentore na Miyocie i nie narzekam ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Link powyzej zawiera roznice w cenie....

Panowie, czytajcie uważniej :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Master Yoda tylko że ten link dotyczy innego modelu.

Można się tym zasugerować ale chciałem dopytać się u  źródła czy mają jakieś pewniejsze informacje. 

Niemniej dziekuje za pomoc :0.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trzeba napisac czego dotyczy pytanie :), rozmowa byla o Arsenale...

Proszę :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest jeszcze informacja oficjalna, ale planowane są następujące ceny modeli MV w wersjach Swiss made:

 

1. Redentore = 499 euro + wysyłka

2. Nereide = 589 euro + wysyłka

3. Arsenale = 789-819 euro + wysyłka (w zależności od wersji).

 

Jeżeli ktoś zadał sobie trochę trudu i porównał, ile na w sklepie online na stronie Meccaniche Veneziane kosztowały dotychczasowe modele z Miyotą, to zauważył z pewnością, że ceny, które oferuję są, delikatnie mówiąc, bardzo ok. 

 

Jakie natomiast dokładnie ustalimy ceny modeli Swiss made w polskiej ofercie, to jeszcze zobaczymy. Na pewno jednak nie będzie już tak tanio, jak dotąd...


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Czyli w przypadku Redentore różnica to 80 Euro, co przy obecnym średnim kursie euro daje nam 340 zł różnicy. Całość to więc ok. 2115 zł, co i tak nie jest takie najgorsze, biorąc pod uwagę "swiss made". Oczywiście zawsze pozostaje mieć nadzieję w polskim dystrybutorze i jego zdolnościach negocjacyjnych ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wzrostu ceny i przeczytaniu z 20 porównań obu mechanizmów ( oczywiście każdy ma swoje plusy i minusy ) poczekam na ETA. Mam nadzieje że zmieści się w moim zaplanowanym budżecie :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Co nie zmienia postaci rzeczy, że liczymy na polskiego dystrybutora :-) ja co prawda na kolejne Redentore już się nie zdecyduję, bo już jedno mam i nie widzę powodu kupować kolejne tylko z tej przyczyny, że kolejna wersja będzie "swiss made", ale innych już nie wykluczam, co w szczególnośi dotycze Nereide, bo na Arsenale, choć bardzo mi się podoba, mam zbyt wątły nadgarstek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wzrostu ceny i przeczytaniu z 20 porównań obu mechanizmów ( oczywiście każdy ma swoje plusy i minusy ) poczekam na ETA. Mam nadzieje że zmieści się w moim zaplanowanym budżecie :).

Ja wybrałem miyote, bo wole mechanizm japoński, nie chinski ;)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie moja wina tylko Szwajcarów :), czy ja im kaze kłamać ?

Z tego powodu wybrałem Italy :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Frozenn
      Witam. Zegarek w świetnym stanie, pełen zestaw sklepowy. Absolutnie żadnych śladów użytkowania (poza naturalną patyną oczywiście, dzięki której kopertę pokrywa unikalny, delikatny wzór - każdy patynuje nieco inaczej :)) Ode mnie forumowe 8,5-9/10, ciężko obiektywnie ocenić zegarek z takiego materiału, bo albo się jest jego zwolennikiem albo się go nienawidzi i unika. Brąz po prostu zaczyna pracować z odmiennym pH skóry po pierwszych kilku kontaktach. Osobiście nie traktuję patyny jako rys czy zużycia. Zresztą, drogi potencjalny kupcu, sam dokonaj swojej oceny.
       
      Zegarek świeżej produkcji i zakupu: 02/2025. Noszony na zmianę z innymi, uszanowany i użytkowany zgodnie ze sztuką. Marki Venezianico raczej przedstawiać nie trzeba. Świetny design, materiały, trwałość i sprawdzone mechanizmy. Ten tutaj, to akurat nie lada gratka dla fanów patyny i szwajcarskich automatów :))
       
      Trochę specyfikacji:
      - 42mm średnicy bez korony
      - 49mm L2L
      - około 13mm grubości
      - koperta, bezel, wkładka, korona z brązu 
      - szkło szafirowe, płaskie 
      - uszczelnienie 30 atmosfer
      - zakręcana, sygnowana korona
      - mechanizm Sellita SW200-1, automat
      - pięknie szlifowane, nakładane indeksy
      - szlifowany, zdobiony dekiel
      - gumowy, bardzo wygodny pasek
       
      Krótko o mechanizmie: znana i trwała konstrukcja Sellity, napędza większość zegarków w przedziale cenowym 2,5-9k zł, 26 kamieni, 4 cykle na sekundę czyli 28800 bph, wskazówka płynie miło dla oka. Mechanizm ma świetne osiągi, noszony na codzień spieszy się +1 sekundę na dobę, czasem +2, a czasem pójdzie równo bez odchyłki, uśredniając, robi +1. Świetny rezultat, bez mała jak chronometr Nie noszony, odpoczywa w rotomacie, mechanizm nie ma zastojów.
       
      W zestawie znajduje się wszystko to, co otrzymujemy w salonie przy zakupie nowego. Począwszy od pudełek, przez komplet dokumentów: karta cyfrowej instrukcji, dowód zakupu, certyfikat, mapa Wenecji, sklepowa zawieszka, wszystko ująłem na zdjęciach. Dodatkowo dorzucam dokupiony, brązowy pasek skórzany, nigdy nie używany. Fabryczna guma jest świetna!
       
      Obecnie cena nowego w tej konfiguracji waha się w granicach 4800 - 5200 złotych, w zależności od sprzedawcy i jego marży. Kwota jaka mnie interesuje za ten świetny sprzęcik to 3200 3100 2999 2600 złotych, do niewielkiej negocjacji. Stanowi to około 55% ceny nowego. Moim zdaniem warto, kupując tutaj masz bez mała nowy i uszanowany zegarek za 2/3 ceny Koszt paczkomatu po mojej stronie, odbiór własny oczywiście również jest możliwy. Ewentualnie zaproponuj inny sposób dostawy - dogadamy się. 
       
      Zapraszam do galerii poniżej oraz do rozmów.
      Pozdrawiam gorąco,
      Maciej.
       
      PS. Zdjęcia autentyczne, bez fotoszopowania i innych bajerów.






















    • Przez Perpetuum Mobile
      Na sprzedaż trafia Meccaniche Veneziane Redentore. Rozmiar unisex 36 mm. Zegarek kupiony na forumowym Bazarku kilka lat temu dla żony. Żona troszkę w nim pochodziła ale ostatecznie przesiadła się na kwarce Longinesa i zegarek od dłuższego czasu leży nieużywany. Ja nosiłem go potem przez jeden dzień i na męskim nadgarstku też się sprawdził. Zresztą kupiłem go od mężczyzny. To wersja jeszcze pod marką Meccaniche Veneziane (dzisiejsze Venezianico) z datownikiem, przeszklonym deklem i co najważniejsze ze szwajcarskim, ładnie zdobionym mechanizmem hi-beat STP 1-11 (klon ETA 2824). Wahnik z tego co mi wiadomo jest pozłacany. Szkiełko jest szafirowe. Pełen komplet z pudełkiem i z wszelkimi papierami. W komplecie oryginalna bransoleta mesh, oryginalny pasek skórzany (znoszony) oraz nowy pasek skórzany – chiński - dobrej jakości i z teleskopami quick-release.
      Zegarek jest po pełnym serwisie (dwa miesiące temu) w krakowskiej Kwestii Czasu, więc nie wymaga przez najbliższe lata żadnego wkładu finansowego. Według forumowej skali muszę dać 7 bo zegarek był otwierany i serwisowany. Tym niemniej jest w doskonałym stanie wizualnym i technicznym i w praktyce zasługuje na wyższą notę (8-9).
      Cena to 1500 1300 zł z kosztem wysyłki (kurier/paczkomat w kraju) po mojej stronie. Niżej już nie będzie. Niech się już lepiej kręci w rotomacie 😉.
      Zdjęcia z zeszłego roku, ale zegarek wygląda dokładnie tak samo, bo praktycznie nie był noszony. Załączam też kilka zdjęć z ostatniego serwisu.
       


       
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.