-
Recently Browsing 0 members
No registered users viewing this page.
-
Similar Content
-
By MichTheOne
DUŻA I OSTATNIA OBNIŻKA CENY 🐢
--------------------
Sprzedaję SEIKO SRPC23K1 "Turtle".
Jeden z najlepszych Żółwi ever.
Takich zegarków w takiej cenie już nie ma (i nie będzie)
Zegarek jest używany, stan 7/10. Jestem drugim właścicielem. Zestaw obejmuje zegarek, bransoletę z wszystkimi ogniwami, oryginalne pudełko. Nie mam dowodu zakupu i papierków (pierwszy właściciel wyrzucił po upływie gwarancji...). Zakupiony pierwotnie z polskiego sklepu.
Ryski i ślady używania są widoczne na bransolecie i elementach polerowanych koperty. Są to rysy powierzchniowe, standardowe od trzymania nadgarstka na biurku przy pracy z komputerem. Nie ma głębszych zadrapań, poza jednym niedużym przy lewym górnym uchu (zob, zdjęcia). Szkło bez skazy. Na bezelu jakieś drobne "dotknięcia" i mikrodrapki (zob. zdjęcia). Nosiłem ten zegarek codziennie przez kilka miesięcy, także nie ma wątpliwości że jest używany. Ale jest w dobrym stanie.
Naprawdę udany egzemplarz:
bezel ładnie centruje chapter ring idealnie spasowany mechanizm trzyma dobrze czas
Cena: 1300 zł 1000 zł
w tym wysyłka paczkomatem InPost
albo odbior osobisty Warszawa i okolice.
Po więcej informacji zapraszam na priv.
Michał
-
By Depipi
Dzień dobry
Poszukuję zegarka do noszenia na co dzień do pracy.
Interesuje mnie wyłącznie mechanizm automatyczny, preferuję zegarki japońskie- perfekcyjnie wykonane.
Do tej pory chodziłem w Seiko SARB065 jednak ze względu na wypukłe szkło, w dodatku nie szafirowe boję się, że uszkodzę to dzieło sztuki- dlatego zakładam go jedynie na wyjątkowe dla mnie okazje.
Podsumowując, interesują mnie:
-szkło płaskie, szafirowe
-made in Japan (nie Japan movement)
-wodoszczelność przynajmniej 50 BAR
-mechanizm automatyczny
-skórzany pasek
Wpadły mi w oko dwa modele zegarków z serii Orient Star.
Pierwszy to RE-AV0115B00B
Minusem dla mnie jest sportowy design (szukam czegoś do koszuli) jednak wygląda sensownie.
Drugi to RE-AY0107N
Dużo wyższa cena. Wygląda pięknie.
Oceńcie proszę oba te zegarki.
Czy jest sens dopłacać by mieć RE-AY?
A może ktoś ma pomysł na jeszcze coś innego.
Zakładany budżet to maksymalnie 6500, chociaż nie mam nacisku by być w jego górnej granicy.
-
By budafok
Dzień dobry, tak jak w tytule - zastanawiam się nad zakupem nowego EDC (jestem na etapie prób racjonalizowania sobie takiej decyzji w głowie). Budżet to do 1500 złotych - z mojej perspektywy naprawdę niemało, ale też nie muszę sobie odmawiać jedzenia aby tyle wydać, toteż nie chcę "zainwestować" takiej sumy w zły sposób. Przymierzałem w salonie Seiko presage cocktail i... pasował. Po prostu. Na styk, bo mój nadgarstek ma 16cm obwodu, ale po prostu pasował, co dało mi nadzieję że nie muszę koniecznie poruszać się wśród używanych modeli vintage poniżej 36mm jak do tej pory. Z różnymi zniżkami i promocjami mniej więcej zmieściłby się w budżecie. Zegarek należy raczej do popularnych więc domyślam się że z odsprzedażą używanego, tudzież serwisem nie powinno być kłopotów. Z drugiej strony, jestem w stanie kupić w podobnych pieniądzach Tissota Luxury z amerykańskiego sklepu na J (oczywiście liczę razem z prepaid taxes oraz po kuponach rabatowych i przewalutowaniu revolutem). Zegarek na zdjęciach mi się podoba, z tym że nie bardzo występuje stacjonarnie do przymierzenia w Polsce, ogólnie nie jest to raczej najpopularniejszy ich model (na tle PRX czy gentlemana) a każda strona inaczej podaje jego wymiary zewnętrzne, ponadto konsekwentnie ignorują parametr L2L (podobnie zresztą ma się to z tym Seiko). Mierząc w tym salonie chociażby Certinę DS-1 czy Tissota Chemin des Tourelles stwierdziłem że to stanowczo za duże dla mnie patelnie, boję się że z tym by było podobnie, a praktycznie odpada możliwość zwrotu za ocean. Wiem tyle, że Seiko ma szkło mineralne a Tissot ma szafirowe, czyli w teorii wygrywa na tym polu (nic dziwnego skoro w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż Seiko), oba mają WR50, tarczę 41mm i są automatami na bransolecie. Martwi mnie natomiast mechanizm Powermatic 80, jak to po kilku latach od premiery wygląda z jego żywotnością, naczytałem się starych wpisów na tym forum że jest plastikowy, nienaprawialny i ogólnie omijać szerokim łukiem (może stąd ta cena na zachodzie? ale w takim razie skąd ta cena w Polsce?) - o mechanizmie 4r35 zaś ludzie piszą głównie w superlatywach, choć bardziej jako o wole roboczym. Nasuwają mi się zatem pytania: w którym przypadku za taką sumę rzeczywiście dostałbym więcej zegarka w zegarku (bo podobają mi się oba, ale dwóch nie potrzebuję )? Czy da się kładąc je obok siebie na stole orzec tak po prostu: ten jest lepszy, ten jest gorszy? Jak wyglądają zakupy na Joma krok po kroku, czy warto, jak wygląda zawartość paczki w stosunku do kupna w Polskim sklepie? Jak wygląda ten Tissot w kwestii realnych wymiarów? - tu proszę forumowiczów posiadających takowy model o udostępnienie zdjęć z linijką oraz dotyczące obu przypadków: czy w ogóle warto za takie pieniądze je rozważać, czy lepiej dla studenta wydać to na alkohol ? Czy polubiłyby się z paskiem w przypadku okazjonalnego użycia ich do garnituru? Jak bardzo ten Tissot jest Szwajcarem a to Seiko Japończykiem (gdzie są tak naprawdę produkowane i montowane)? Uprzedzając, nie szukam porad w stylu "dołóż 5 tysięcy i kup starą złotą omegę, akurat mam na bazarku" ani "dla studenta najlepszy to kwarc casio za 100 złotych" - interesują mnie informacje tylko o modelach wymienionych wyżej, konkretnie referencje T086.407.22.067.00 i SRPE15J1, dodatkowo zachęcam ich użytkowników do podzielenia się feedbackiem z noszenia i przemyśleniami tutaj. Czy któryś kupię, tego jeszcze nie wiem, może nawet skończę z seagullem z peppera . Z innych marek w podobnej cenie uważam że citizeny i orienty są gorzej wykonane (materiały koperty i bransolety, wygląd tarczy) i to po prostu czułem w rękach, a zegarki przebijające dla mnie wyglądem te z tego wątku to już zupełnie inna liga finansowo - i nie jest to w żadnym wypadku moja liga.
-
By TIK TAK
Martin Braun po wielu latach spędzonych w Frank Muller Group nawiązał współpracę z Schaumburgiem. Dla mniej wtajemniczonych Martin to wybitny zegarmistrz, twórca wielu unikatowych komplikacji astronomicznych takich jak EOS (wschód i zachód Słońca), NOTOS (kąt nachylenia Słońca względem równika, różnica między czasem ziemskim oraz słonecznym,) i wiele innych. Mistrz projektuje swoje wybitne czasomierze w Sarnen w Szwajcarii, a produkowane są w manufakturze Schaumburga w Rinteln. Powstają tam wszystkie płyty, mostki, komplikacje. Zapewniona jest również obsługa serwisowa starych modeli Martina.
Pierwszy model, który już trafił na rynek to reedycja Martin Braun EOS . Zegarek posiada pierwszy na świecie wskaźnik wschodu i zachodu Słońca w zegarku naręcznym. Nazwa modelu pochodzi od bogini świtu Eos. Wschód i zachód pokazany jest za pomocą długich krzyżujących się tytanowych wskazówek.
Dla zapewnienia prawidłowego wskazania każdy zegarek jest indywidualnie ustawiony do miejsca lub szerokości geograficznej wskazanej przez nabywcę. Po lewej stronie tarczy wyświetlacz na czasy wschodu słońca, po prawej na czasy zachodu słońca. Każdy model powstaje zatem na indywidualne zamówienie po podaniu współrzędnych miejsca zamieszkania. Dodatkowe cechy: Mechanizm automatyczny MAB 88.2 25 kamieni Rotor platerowany rodem, grawerowany, dekoracja Côtes de Genève Perłowane mosty Niebieskie śruby Rezerwa chodu 42 h Ø 42,0 mm, h 12,5 mm Stal nierdzewna polerowana Szafirowe szkło. Szklane dno wkręcane Skręcane teleskopy WR5 atm Funkcje: Godzina, minuta, data Wschód i zachód słońca Tarczki sterujące wskazówkami wschodu i zachodu słońca dostępne w różnych kolorach jak niebieski, czerwony zielony. Cena: 6100 EUR. W Polsce zegarki dostępne są na zamówienie u dystrybutora Schaumburga Chrono Online, czyli u mnie. Egzemplarz skalibrowany na Kraków do obejrzenia u mnie.
-
By SzukajacyPorady
Cześć, od wielu miesięcy szukam zegarka automatycznego w cenie do max 1500 złotych. Spędziłem już chyba dziesiątki godzin na przeglądaniu ofert sklepów, filtrowaniu wyników itd. Zdecydowałem się na mesha jednak, bo nie chcę marnie skończyć jak to zwykle bywa z paskiem czy bransoletką. Będzie albo za luźna albo za ciasna. Mój wybór padł na dwa modele: Orient Contemporary RA-AC0E06E10B:
Oraz Zeppelin Count Automatik 7656M-5:
Oba zegarki są w podobnej cenie. Orient ma 100m wodoodporności i bardziej podoba mi się ciemniejszy kolor. Ma jedną poważną wadę: brak lumy, w nocy zero widoczności 😞. Zeppelin ma lumę, ale chyba nie jest mi po drodze z białą tarczą. Mam bowiem wrażenie że taka jasna tarcza sugeruje jednak pewien gejowski charakter/ styl zegarka. Jeśli ktoś ma jakąś sugestię który z nich będzie lepszym wyborem to chętnie wysłucham. Pozdrawiam.
-