Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Qba.

Hi-Fi stereo

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

Niczego, moje zasadnicze kable to EWA, ale urwał mi się jeden wtyk więc poszło do naprawy. Przez ten czas system się spinał na wyciągniętych z szuflady Wireworldach, a teraz wróciło do normalnej konfiguracji.

😳 zacząłeś od trzęsienia ziemi i spodziewałem się, że potem napięcie będzie tylko rosło,  wjadą Nordosty itp. a ty naprawiłeś sobie kabel... 🤯 Możliwe, że coś przeoczyłem w tym temacie, niemniej uśmiałem się sam z siebie 🫣😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.06.2024 o 22:27, Valygaar napisał(-a):

😳 zacząłeś od trzęsienia ziemi i spodziewałem się, że potem napięcie będzie tylko rosło,  wjadą Nordosty itp. a ty naprawiłeś sobie kabel... 🤯 Możliwe, że coś przeoczyłem w tym temacie, niemniej uśmiałem się sam z siebie 🫣😂

Czy warto dopłacać 16k do 3m tego kabla? Czy sygnał na takiej odległości będzie zbytnio zniekształcony? 
 

https://koris.pl/nordost-valhalla-2-usb-2-0.html

Edytowane przez nicon

1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, ASTRAL napisał(-a):

Myślę, że tak, warto 🙂

 

 

Dobre :D ale może byłoby jeszcze lepsze gdybyś mu nie skomplikował każąc pisać o dźwięku przesyłanym kablem USB ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie moje, ale myślę, że ktoś celowo zawęził prompta do USB, żeby lepiej uwidocznić absurdalność opisu, który łykają audiofile.
Podobne bzdety można z resztą wyczytać w testach "jak brzmią" kable USB. 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie nie znam, ale slyszalem, ze najlepsi audiofile to slysza w ktorych kablach plyna elektrony a w ktorych nie.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto coś namieszał na linii Tidal-Apple-Hegel ale od dwóch dni FLACki po AirPlay z IP brzmią tak genialnie, że nie słyszę żadnej różnicy względem USB nawet z kagańcem Audirvany. MQA nadal tragicznie bez kabla, ale tu się nie spodziewam już niczego. Integra chyba nie aktualizuje się sama, nie kojarzę akcji, IP coś miał kilka dni temu, jednak nie sprawdzałem zakresu. Ktoś z Tidalem zauważył jakieś zmiany w jakości w ostatnich kilku dniach? 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Valygaar napisał(-a):

Nie wiem kto coś namieszał na linii Tidal-Apple-Hegel ale od dwóch dni FLACki po AirPlay z IP brzmią tak genialnie, że nie słyszę żadnej różnicy względem USB nawet z kagańcem Audirvany. MQA nadal tragicznie bez kabla, ale tu się nie spodziewam już niczego. Integra chyba nie aktualizuje się sama, nie kojarzę akcji, IP coś miał kilka dni temu, jednak nie sprawdzałem zakresu. Ktoś z Tidalem zauważył jakieś zmiany w jakości w ostatnich kilku dniach? 🤔

A możesz mi przypomnieć jak Ty masz skonfigurowany system? iPhone po AirPlay do wzmacniacza czyli telefon jako pełny player? A USB z czego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bugs napisał(-a):

A możesz mi przypomnieć jak Ty masz skonfigurowany system? iPhone po AirPlay do wzmacniacza czyli telefon jako pełny player? A USB z czego?

IP 15pro gra po AirP (sporadycznie wpinam w USB audio, gra system iOS wg uznania, ale w opisanej sytuacji w ogóle tej opcji nie rozpatruję). Mac Pro z Audirvana gra po USB audio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.06.2024 o 01:37, nicon napisał(-a):

Czy warto dopłacać 16k do 3m tego kabla? Czy sygnał na takiej odległości będzie zbytnio zniekształcony? 
 

https://koris.pl/nordost-valhalla-2-usb-2-0.html

 

Przerażony jestem że w XXI wieku wśród wykształconych ludzi można znaleźć takich, którzy są w stanie łyknąć ten absurdalny stek bzdur. To niesamowite i niepojęte. Kabel USB, pewnie świetne wykonany + srebro, wart kilkadziesiąt dolców za 23 000 zł sprzedawać............ Ludzkość nie przetrwa. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Adi napisał(-a):

 

Przerażony jestem że w XXI wieku wśród wykształconych ludzi można znaleźć takich, którzy są w stanie łyknąć ten absurdalny stek bzdur. To niesamowite i niepojęte. Kabel USB, pewnie świetne wykonany + srebro, wart kilkadziesiąt dolców za 23 000 zł sprzedawać............ Ludzkość nie przetrwa. 

Nie wiem dlaczego Cię to dziwi.

Z tych samych powodów dla których ludzie kupują zegarki za kilkadziesiąt tysi które mają funkcjonalność identyczną z klonem za kilkaset dolarów ale są wzbogacone o historię, legendę i mniej lub bardziej tajemnicze substancje oraz jakiś "x" w nazwie czegoś.

Swego czasu krążył taki dowcip;

Jeden nowobogacki spotyka drugiego:

- Ty patrz jaki sobie krawat kupiłem, za 5 tysięcy dolarów!

- o Ty głupi, tam dalej są takie same za 10 tysięcy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest taka, że ten z zegarkiem za kilkadziesiąt tysi nie wmawia sobie i wszystkim na około, że ten droższy zegarek lepiej odmierza czas. Gdyby to odnieść do audiofilstwa, to taki gość zegarkiem patrzyłby na zegar atomowy i mówił że nadal jego Patek chodzi dokładniej, a jak ktoś tego nie widzi to znaczy że go nie stać xD.

 

image.thumb.png.a0e55261c6190798cdcc7321b34bcc84.png


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bugs napisał(-a):

Nie wiem dlaczego Cię to dziwi.

Z tych samych powodów dla których ludzie kupują zegarki za kilkadziesiąt tysi które mają funkcjonalność identyczną z klonem za kilkaset dolarów ale są wzbogacone o historię, legendę i mniej lub bardziej tajemnicze substancje oraz jakiś "x" w nazwie czegoś.

Swego czasu krążył taki dowcip;

Jeden nowobogacki spotyka drugiego:

- Ty patrz jaki sobie krawat kupiłem, za 5 tysięcy dolarów!

- o Ty głupi, tam dalej są takie same za 10 tysięcy

Nie zauważyłem postu Nicona - to samo :)

 

 

 Ale w przypadku zegarka wiedzą, że pokazuje czas tak samo jak tańsze.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że zaś wraca mój "ulubiony" temat kabli. W tym wątku ciągle on powraca. Zawsze będzie tak, ze dopóki będą chętni na przepłacanie, to interes będzie. Np sprzedają kamienie, w dodatku na nieszczęście dla biedaków którzy je kupują, często radioaktywne, i są np przez nich reklamowane jako lecznicze czy tam chronią przed 5G. Co gorsza od samego tego kamienia można dostać raka hehe. Pisze to, bo dla mnie wiara w słyszenie kabli w zależności od ich ceny, jest na identycznym poziomie. Oczywiście mowa o zwykłych przewodach, a nie jakiś zrobionych ze słabego przewodnika, ale już mi się nie chce w to wnikać. Już były o tym "kłótnie" i już mi się nie chce. Nikogo do niczego nie przekonacie - wiara czyni cuda i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.07.2024 o 21:45, Adi napisał(-a):

 

Przerażony jestem że w XXI wieku wśród wykształconych ludzi można znaleźć takich, którzy są w stanie łyknąć ten absurdalny stek bzdur. To niesamowite i niepojęte. Kabel USB, pewnie świetne wykonany + srebro, wart kilkadziesiąt dolców za 23 000 zł sprzedawać............ Ludzkość nie przetrwa. 

Rozumiem, że wśród kablosceptyków są tylko i wyłącznie ateiści i/oraz agnostycy..? 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy zrozumieć, że kabel usb... nooo proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.07.2024 o 21:45, Adi napisał(-a):

 

Przerażony jestem że w XXI wieku wśród wykształconych ludzi można znaleźć takich, którzy są w stanie łyknąć ten absurdalny stek bzdur. To niesamowite i niepojęte. Kabel USB, pewnie świetne wykonany + srebro, wart kilkadziesiąt dolców za 23 000 zł sprzedawać............ Ludzkość nie przetrwa. 

 

A słuchałeś takich kabli kiedyś na czyć z najwyższej półki?

 

 


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pisar napisał(-a):

 

A słuchałeś takich kabli kiedyś na czyć z najwyższej półki?

 

 

Słuchać kabli USB? No co Ty? Ja już odpuściłem dyskusję nad kablem głośnikowym z miedzi beztlenowej 99,99% który gra wyraźnie lepiej niż ten z miedzi 99,9%, dlatego że kosztuje zamiast 100 zł,100 000 zł. Jak ktoś sobie wmawia różnicę, wierzy w nią i słyszy to z wiarą nie podyskutujesz. Ale transmisja cyfrowego sygnału........ tu nie ma miejsca na wiarę i przekonania. Dla mnie to sfera nauki, dla "słyszących" mistyki. 

 

 

Ale skoro można salcesonem demona wygnać to i kabel usb nie powinien dziwić. 

 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Adi napisał(-a):

Słuchać kabli USB? No co Ty? Ja już odpuściłem dyskusję nad kablem z miedzi beztlenowej 99,99% który gra wyraźnie lepiej niż ten z miedzi 99,9%, dlatego że kosztuje zamiast 100 zł,100 000 zł. Jak ktoś sobie wmawia róźnicę, wierzy w nią i słyszy to z wiarą nie podyskutujesz. Ale transmisja cyfrowego sygnału........ tu nie ma miejsca na wiarę i przekonania. Dla mnie to sfera nauki, dla "słyszących" mistyki. 

 

 

Ale skoro można salcesonem demona wygnać to i kabel usb nie powinien dziwić. 

 

 

Nie pytałem Cię o Twoje przekonania i skład miedzi w kablu tylko czy słuchałeś kiedykolwiek muzyki na systemie takim z najwyższej półki?

I nie na wystawie tylko w spokoju w "domowych/studyjnych/odsłuchowych" warunkach gdzie miałes na to czas i spokój


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle:

 

 

PS. A to w końcu system czy kable? Bo w tym "systemie" za "miliony" to akurat nie kable robią robotę 😄

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak słuchałem, Pytałeś o ile pamiętam już dawniej i odpowiadałem. Nie nie było tam jednak kabla usb. Ów miłośnik drogiego sprzętu, u którego tego słuchałem zainwestował dużo pieniędzy we wzmacniacz. w źródła (CD, DAT, gramofon) w kolumny kable głośnikowe choć może to wszystko popsuło bo to niestety to nie był nordost za 100 czy 200 tys.  Rzutnik z odtwarzaczem łączył jednak kablem HDMI za 100 zł bo lepiej wykonany niż ten za 5. 

Zapewne nikt lub prawie nikt nie neguje, że kabel głośnikowy musi być odpowiednio dobrany do tego do czego ma służyć, ale to jest kwestia długości,  przekroju, kilku innych parametrów i kiedy te warunki są spełnione srebrne oploty, złote brokaty, przewodzenie w jedną stronę które jest totalnie bzdurą, magiczne zwoje z włosów łonowych jednorożca, czarodziejska izolacja i podkładki  znaczenia nie mają żadnego, ale trudno, dyskutować nie chcę już - natomiast u diabła ciężkiego jakim cudem może mieć wpływ kabel przesyłający nie prąd zamieniony na dźwięk a dane cyfrowe? Czy optyczne kable też słyszycie? 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mariusz9a napisał(-a):

Powiem tyle:

 

 

PS. A to w końcu system czy kable? Bo w tym "systemie" za "miliony" to akurat nie kable robią robotę 😄

Ciekawy artykuł byłego kablosceptyka.

 

https://www.stevehuffphoto.com/nordost-valhalla-2-the-importance-of-cables-in-high-end-audio/?amp=1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Adi napisał(-a):

Tak słuchałem, Pytałeś o ile pamiętam już dawniej i odpowiadałem. Nie nie było tam jednak kabla usb. Ów miłośnik drogiego sprzętu, u którego tego słuchałem zainwestował dużo pieniędzy we wzmacniacz. w źródła (CD, DAT, gramofon) w kolumny kable głośnikowe choć może to wszystko popsuło bo to niestety to nie był nordost za 100 czy 200 tys.  Rzutnik z odtwarzaczem łączył jednak kablem HDMI za 100 zł bo lepiej wykonany niż ten za 5. 

Zapewne nikt lub prawie nikt nie neguje, że kabel głośnikowy musi być odpowiednio dobrany do tego do czego ma służyć, ale to jest kwestia długości,  przekroju, kilku innych parametrów i kiedy te warunki są spełnione srebrne oploty, złote brokaty, przewodzenie w jedną stronę które jest totalnie bzdurą, magiczne zwoje z włosów łonowych jednorożca, czarodziejska izolacja i podkładki  znaczenia nie mają żadnego, ale trudno, dyskutować nie chcę już - natomiast u diabła ciężkiego jakim cudem może mieć wpływ kabel przesyłający nie prąd zamieniony na dźwięk a dane cyfrowe? Czy optyczne kable też słyszycie? 

Mnie się też już nie chce. Nie piszę o wszystkich kablach. Tak, USB audio mam za kilka stówek, dobrze wykonany ale i tak muszę mieć do niego przejściówkę Apple za 160 zł (ori). Miałem pożyczony dwukrotnie droższy i zero zmian. Miałem kabel zasilający za ok 3 tys i zero zmian. Ale już listwa z jakimś "kondycjonerem" wielkości pustaka bardzo dobry efekt od buczenia trafo po szum z głośników. Zaś kable głośnikowe to jest inna bajka i to opinia oparta na empirii.

Anyway w życiu hołduję zasadzie konsekwencji: więc albo jestem wykształcony i żyję w XXI wieku nie łykając wszelkich steków bzdur, albo sobie wybieram te smaczniejsze steki i się nimi delektuję, inne zaś wypluwam z obrzydzeniem.

Ja słyszę próżnicę w brzmieniu zestawu na różnych kablach głośnikowych.

Ja wierzę w Boga.

Amen ☮️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.