Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Qba.

Hi-Fi stereo

Rekomendowane odpowiedzi

37 minut temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

 

Ja się tam mojego Denona nie wstydzę 😉

No ale ja jeżdżę Skodą  😂🤷‍♂️


Denon DCD-1700NE gra całkiem nieźle, a do tego odtwarza płyty SACD. Spoko firma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, McIntosh napisał(-a):


Denon DCD-1700NE gra całkiem nieźle, a do tego odtwarza płyty SACD. Spoko firma.

Wzmacniacz to PMA-1700NE, zakładam przejęzyczenie.

@McIntosh a robiłeś kiedyś takie testy, kombinacji jest wiele, ale założenie jedno, trzeba mieć dostęp do wielokrotności tego samego sprzetu. Polegasz wtedy na jednej znanej zmiennej ( wiadomo, że czasem sztuka sztuce nierówna nawet u tego samego producenta, ale nie popadajmy w skrajności) i jak najmniej angażujesz pamięć muzyczną ( to jest najważniejsze).

Np masz dwa identyczne odtwarzacze CD, jeden wzmacniacz, jedne kolumny. Te dwa CD podłączone są różnymi interkonektami RCA. Przelaczasz tylko źródło na przedwzmacniaczu.

Kolejny przykład to wszystko takie samo, ale dwa inne źródła np CD innych firm, podobnie z DAC'ami.

Można tak w nieskończoność, ale przy dwóch różnych wzmacniaczach trzeba by mieć już dwa zestawy kolumn (tak znam dzielonki i inne wajchy na przekierowanie sygnału). Niektóre wzmacniacze mają dwie strefy A i B, więc wajcha do przełożenia jest jakby w standardzie jeśli bawić się kolumnami. Chociaż w kolumnach i wzmacniaczach dosyć łatwo znaleźć różnicę. Ale można bawić się kablami głośnikowymi. Niektóre testy komplikują się.

Niemniej wyniki mogą okazać się bardzo zaskakujące, nagle okazuje się, że nie ma żadnej różnicy...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, mariusz9a napisał(-a):

Oj nie. To działa w dwie strony. Ty uważasz że on wymyśla coś na siłę żeby śmiać się z audiofili, ale audiofile wymyślają kwieciste opisy do czegoś, czego nie ma, więc i nie dziwota, ze ktoś się z nich śmieje. I to sami audiofile robią z siebie kretynów - zobacz choćby ostatni wpis @Burns.

 

Burns zrobił z siebie kretyna? A to nowość. Kolega jest pewny?

 

 

9 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

 

Ja się tam mojego Denona nie wstydzę 😉

No ale ja jeżdżę Skodą  😂🤷‍♂️

 

Ja jeżdżę Landroverem, jeśli to coś znaczy. Oraz pamiętam, jak powszechnie chwalono odtwarzacz Denoina 1050, jako tani a świetnie grający klocek na przetworniku, i ile pamiętam, Burr Brown, a także pamiętam, jak recenzowałem wzmacniacz Denona PMA 1500, które za swoje pieniądze był pierwszorzędny.

Edytowane przez Sierżant Julian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Burns napisał(-a):

Wzmacniacz to PMA-1700NE, zakładam przejęzyczenie.

@McIntosh a robiłeś kiedyś takie testy, kombinacji jest wiele, ale założenie jedno, trzeba mieć dostęp do wielokrotności tego samego sprzetu. Polegasz wtedy na jednej znanej zmiennej ( wiadomo, że czasem sztuka sztuce nierówna nawet u tego samego producenta, ale nie popadajmy w skrajności) i jak najmniej angażujesz pamięć muzyczną ( to jest najważniejsze).

Np masz dwa identyczne odtwarzacze CD, jeden wzmacniacz, jedne kolumny. Te dwa CD podłączone są różnymi interkonektami RCA. Przelaczasz tylko źródło na przedwzmacniaczu.

Kolejny przykład to wszystko takie samo, ale dwa inne źródła np CD innych firm, podobnie z DAC'ami.

Można tak w nieskończoność, ale przy dwóch różnych wzmacniaczach trzeba by mieć już dwa zestawy kolumn (tak znam dzielonki i inne wajchy na przekierowanie sygnału). Niektóre wzmacniacze mają dwie strefy A i B, więc wajcha do przełożenia jest jakby w standardzie jeśli bawić się kolumnami. Chociaż w kolumnach i wzmacniaczach dosyć łatwo znaleźć różnicę. Ale można bawić się kablami głośnikowymi. Niektóre testy komplikują się.

Niemniej wyniki mogą okazać się bardzo zaskakujące, nagle okazuje się, że nie ma żadnej różnicy...


Nie, nie robiłem takich testów. Myślę jednak, że jest mało prawdopodobne, żebyś nie odróżnił brzmienia MBL'a od Audio Note albo Vitusa od Gryphona. Na poziomie hi-end czasem występują dość spore różnice, a czasem brzmienie się zaciera w sensie różnic. Co do Denona, to nie ma pomyłki. Chodziło mi o odtwarzacz CD/SACD. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ekhm…

 

Panowie spędziliście długi (świąteczny) weekend, na „przekomarzankach” forumowych?

 

🥴

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

Burns zrobił z siebie kretyna? A to nowość. Kolega jest pewny?

Że niby co? Przeczytałeś w ogóle co napisałem i co napisał Burns?:blink: Bo chyba bardzo średnio i po łebkach:rolleyes:

 

EDYCJA:

Edytowałem tamten post, dodając cytat z wypowiedzi Burns, może teraz zrozumiesz. Chociaż nie robię sobie już nadziei...

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, McIntosh napisał(-a):


Nie, nie robiłem takich testów. Myślę jednak, że jest mało prawdopodobne, żebyś nie odróżnił brzmienia MBL'a od Audio Note albo Vitusa od Gryphona. Na poziomie hi-end czasem występują dość spore różnice, a czasem brzmienie się zaciera w sensie różnic. Co do Denona, to nie ma pomyłki. Chodziło mi o odtwarzacz CD/SACD. 

Napisałem, że kolumny i wzmacniacz nie jest najlepszym przykładem bo nie są w pełni liniowe i przezroczyste, ale możliwym. Wielu producentów trzyma się określonej charakterystyki, sygnatury, bo tak im wygodnie, bo uważają ją za doskonałą dla swoich produktów, bo poświęcili wiele czasu i pieniędzy na badania, więc później unowocześniają, rozbudowują, ale baza jest ta sama, bo nie mogą, albo nie chcą strzelić w kolano innemu modelowi ze swojej linii, który sprzedaje się jak ciepłe bułki 

O ile dosyć latwo rozpoznać, że to może grać przywołany Denon to między modelami 600/900/1200/1700 czy jak tam go oznaczyli sprawa nie jest już tak oczywista z wielu powodów...(Bo nie ruszali tej sekcji, bo scalaki są od tego samego producenta, bo może zwiększyli tylko jakieś kondensatory). Wtedy jak przepinasz tylko dany model, a najlepiej ktoś Ci go przepnie w ślepym teście możesz nie rozpoznać. Bo głośność jest ta sama, uniarkowana, nie ruszasz gały, żeby go zmęczyć, aż zabraknie mocy,  słuchasz tylko jeden utwór, nie przewijasz wstecz, może to nawet utwór ktorego nie znasz, urzadzenie jest w miarę liniowe, SINAD zgadza się itd.

Tym bardziej jeżeli to dobry, udany produkt.

 

PS. To ja, który nikomu nie zalazłem za skórę, wycieczkami personalnymi, ubliżaniem i nie dałem się wplątać w żadną wojenkę Światów, zostałem wplątany przez czyjeś czytanie po łebkach  w emisję fal przez Extrnder Van Den Hula - czyli działa, na Was.

 

Dzięki "koledzy" . Naprawdę 😜

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Burns napisał(-a):

Napisałem, że kolumny i wzmacniacz nie jest najlepszym przykładem bo nie są w pełni liniowe i przezroczyste, ale możliwym. Wielu producentów trzyma się określonej charakterystyki, sygnatury, bo tak im wygodnie, bo uważają ją za doskonałą dla swoich produktów, bo poświęcili wiele czasu i pieniędzy na badania, więc później unowocześniają, rozbudowują, ale baza jest ta sama, bo nie mogą, albo nie chcą strzelić w kolano innemu modelowi ze swojej linii, który sprzedaje się jak ciepłe bułki 

O ile dosyć latwo rozpoznać, że to może grać przywołany Denon to między modelami 600/900/1200/1700 czy jak tam go oznaczyli sprawa nie jest już tak oczywista z wielu powodów...(Bo nie ruszali tej sekcji, bo scalaki są od tego samego producenta, bo może zwiększyli tylko jakieś kondensatory). Wtedy jak przepinasz tylko dany model, a najlepiej ktoś Ci go przepnie w ślepym teście możesz nie rozpoznać. Bo głośność jest ta sama, uniarkowana, nie ruszasz gały, żeby go zmęczyć, aż zabraknie mocy,  słuchasz tylko jeden utwór, nie przewijasz wstecz, może to nawet utwór ktorego nie znasz, urzadzenie jest w miarę liniowe, SINAD zgadza się itd.

Tym bardziej jeżeli to dobry, udany produkt.


Tu już wchodzimy w zupełnie inny temat czyli kwestię różnic pomiędzy poszczególnymi modelami. Istnieje takie pojęcie, jak "brzmienie firmowe". Producent wypracowuje określoną estetykę brzmienia (wzornictwa zresztą też) i wraz ze wzrostem ceny produktów przesuwa granice czyniąc  je bardziej finezyjnym oraz doskonalszym. Baza pozostaje jednak ta sama, jak wcześniej słusznie napisałeś. Moim zdaniem takie podstępowanie jest w pełni racjonalne i słuszne. Jeżeli porównasz np. brzmienie Maka 8950 z 9500, to zauważysz ewolucję, a nie rewolucję i tak być powinno. To nie powoduje dezorientacji klientów aczkolwiek jeżeli spojrzymy w przeszłość, to łatwo zauważymy, że McIntosh zmienił się w stopniu nieporównywalnym. Kiedyś było tłuste, powolne basisko, wypchnięta średnica, zaokrąglona góra, stadionowa przestrzeń, ale z przeciętną precyzją, a dziś? Dzień do nocy, zupełnie inny dźwięk. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, mariusz9a napisał(-a):

Że niby co? Przeczytałeś w ogóle co napisałem i co napisał Burns?:blink: Bo chyba bardzo średnio i po łebkach:rolleyes:

EDYCJA:

Edytowałem tamten post, dodając cytat z wypowiedzi Burns, może teraz zrozumiesz. Chociaż nie robię sobie już nadziei...

 

Nie widzę powodu do chamstwa. Poziom zacietrzewienia chyba przekracza jakieś granice.

Edytowane przez Sierżant Julian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

Nie widzę powodu do chamstwa. Poziom zacietrzewienia chyba przekracza jakieś granice.

Sam mnie zaczepiłeś takim swoim wpisem. Więc padły proste jak drut pytania z mojej strony - czy zrozumiałeś co czytałeś. Skoro zadajesz mi takie pytania, to oznacza że nie przeczytałeś ze zrozumieniem ani wpisu Burns ani mojego 😉

A "uszczypliwości" zaczynają wynikać z tego, że jest to kolejna już sytuacja kiedy ktoś coś czyta po łebkach bez zrozumienia. Ja rozumiem, każdy coś przeoczy, nikt nie jest idealny w tym ja też - nie raz popełniam całą masę błędów. Ale tu w kółko są to te same nicki, więc zaczynam się zastanawiać nad sensem czegokolwiek w tym wątku o hifi 😞

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafione zupelnie przypadkiem, bo wpis 19min temu, moje są z wczoraj.

 

Screenshot_2024-11-08-12-18-09-78_a23b203fd3aafc6dcb84e438dda678b6.jpg

FB_IMG_1731065242959.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drapanie nie pomogło.

Żeby nie było, że tylko piszę a nie słyszałem nic.

Tym razem stosunkowo tanio.

Dobra maszyna, ma moją rekomendację szczególnie w obecnej cenie wynoszącej  jakieś 5700zł

 

IMG_20241110_182736.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Burns napisał(-a):

Drapanie nie pomogło.

Żeby nie było, że tylko piszę a nie słyszałem nic.

Tym razem stosunkowo tanio.

Dobra maszyna, ma moją rekomendację szczególnie w obecnej cenie wynoszącej  jakieś 5700zł


Skoro Cię męczy, to niech to będzie realny postęp. Szkoda kasy na niewielkie zmiany, więc warto uderzyć konkretnie nie tracąc jednocześnie z oczu ceny. Posłuchaj Electrocompaniet ECI-80D lub ATC SIA2-100. Szczególnie warto pomyśleć o ATC jeżeli chciałbyś otwartości w górze, a dźwięk barwny i z wykopem. Dla tych co się jarają parametrami, to dostaniesz moc 100W / 8 Ω, zniekształcenia <0.0015% / 96dB, pasmo przenoszenia 2 Hz - 250 kHz (-3 dB), a do tego DAC na świetnej 32-bitowej kości od AKM. Żeby było milej to jeszcze 6 lat gwarancji i wykonanie w Anglii. Polecam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie o to chodzi. Podpowiedzi rozważę - kiedyś. Główny mój cel to czy będę w stanie żyć i spełnią moje wymagania kolumny podstawkowe, półkowe na które czekam, aż przyjadą, ale to bedzie grało w innym pomieszczeniu. Wzmacniacz to wziąłem jako wypożyczony przy okazji z kilku powodów, które kiedyś opiszę bardziej szczegółowo jak mi się zechce. Główny powód wypożyczenia wzmacniacza był jeden, żeby oczyścić ciało i umysł od dyrdymałów z internetu jakie to niektóre marki są bee a inne jeszcze bardziej beeee. Będą dwa wzmacniacze, dwie pary kolum - da się to sprawdzić krzyżowo co słyszę, czego nie słyszę, co kolumny przetwarzają, jaka moc jest wystarczająca a co jest przerostem formy nad treścią.

Na chwilę obecną Denon 1700 dał radę podłogówką, dobrze kontroluje bass, trochę koloryzuje, ale wszystko na znośnym poziomie. Tylko, że ja to wiedziałem już rok temu. Co się zmieniło poza tym, że mogłem zapomnieć? Przede wszystkim cena, bo z 9-10k staniał na 5,7k. O ile cena początkowa była za wysoka na tą klasę tak teraz uważam ją jako wyśmienitą jak na to co potrafi i jak gra ten model. Jeżeli jeszcze stanieje to już całkiem. Poniżej 5k na BF sam go kupię tylko z próżności, żeby mieć, nawet wyłączony. ( Odpowiednik, model 1500 chodził swojego czasu za 3k, tylko to były inne czasy i inna wartość pieniądza).

A skoro już piszemy, jakie jest twoje zdanie XLR vs RCA ?

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Burns napisał(-a):

Zupełnie nie o to chodzi. Podpowiedzi rozważę - kiedyś. Główny mój cel to czy będę w stanie żyć i spełnią moje wymagania kolumny podstawkowe, półkowe na które czekam, aż przyjadą, ale to bedzie grało w innym pomieszczeniu. Wzmacniacz to wziąłem jako wypożyczony przy okazji z kilku powodów, które kiedyś opiszę bardziej szczegółowo jak mi się zechce. Główny powód wypożyczenia wzmacniacza był jeden, żeby oczyścić ciało i umysł od dyrdymałów z internetu jakie to niektóre marki są bee a inne jeszcze bardziej beeee. Będą dwa wzmacniacze, dwie pary kolum - da się to sprawdzić krzyżowo co słyszę, czego nie słyszę, co kolumny przetwarzają, jaka moc jest wystarczająca a co jest przerostem formy nad treścią.

Na chwilę obecną Denon 1700 dał radę podłogówką, dobrze kontroluje bass, trochę koloryzuje, ale wszystko na znośnym poziomie. Tylko, że ja to wiedziałem już rok temu. Co się zmieniło poza tym, że mogłem zapomnieć? Przede wszystkim cena, bo z 9-10k staniał na 5,7k. O ile cena początkowa była za wysoka na tą klasę tak teraz uważam ją jako wyśmienitą jak na to co potrafi i jak gra ten model. Jeżeli jeszcze stanieje to już całkiem. Poniżej 5k na BF sam go kupię tylko z próżności, żeby mieć, nawet wyłączony. ( Odpowiednik, model 1500 chodził swojego czasu za 3k, tylko to były inne czasy i inna wartość pieniądza).

A skoro już piszemy, jakie jest twoje zdanie XLR vs RCA ?


XLR pod warunkiem, że tor sygnałowy jest zbalansowany w urządzeniach, które ze sobą łączysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Sierżant Julian napisał(-a):

A jeszcze jest 2000, a nawet 3000 🙂

Wiem, jest jeszcze 2500 i ,PMA-A110 są też tańsze 600 i 900...

Ale 1700 idealnie wpasowuje się w środek, bez kompromisów i popadania w skrajności.

Dodatkowo, można ważyć zakup go z taką konkurencją jak Atoll IN200 czy  MF M5si. Wymienione powyżej to już trzeba by zestawiać z czymś innym, jak taniej IN100, M3si czy drożej IN400, M6si500, M8xi...

I tak można w nieskończoność. 

 

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, co byście polecili jako kompaktowy zestaw z radiem internetowym i głośnikami z bass reflexami z przodu?  Z gotowych są Ceol N10, Pianocraft, ale poszedłbym w kierunku sprawdzonych synergii z w/w wymaganiami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Amplituner Yamaha R-N303D i kolumny ELAC Debut 2.0 B6.2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeszcze coś słyszę, na tyle, że udało mi się zestroić dwie pary kolumn identycznie na tyle, że nawet żona nie była w stanie rozpoznać, które grają.

Kolumny tego samego producenta Sonus Faber z tej samej linii, Jedne podłogówki, drugie podstawkowe.

Źródło DAC, ale ma dwa wyjścia RCA i XLR, więc dwa wzmacniacze mogły odbierać ten sam sygnał w tym samy czasie. Co za tym idzie w jednym ruchu pilotem, mógł grać raz jeden zestaw, raz drugi lub oba równocześnie co jeszcze bardziej ułatwiło wyrównać poziomy.

Pokazywany przeze mnie Denon PMA-1700NE gra jak Denon czyli spoko vs obecne pieniądze, które kosztuje, jednak coś podbarwia i ma jakiś problem ze samą sceną stereofonii. Ma też coś za czym nie przepadam, ale co przydało się, korekcję +/- 8dB zarówno dla niskich jak i wysokich częstotliwości.

Podłączam podstawkowe i co słyszę ? Że charakterystyka na skraju pasma jest podbita, szczególnie dla wysokich (a przetworniki w obu parach takie same). Na tyle dzwonią po uszach, że fortepian, aż dźwięczy. Bass no jakiś tam jest i mimo zdeklarowanych 50Hz przez rezonans pomieszczenia ze spadkiem schodzi do tych 44-41Khz. Lekka załamka, bo wysokie dźwięczą, bass czasem daje radę a czasem jakiś taki pudełkowy jak z pudełka od zapałek. Z pomocą przyszły pokrętła Denona +4db na Bassie, -2 do -4dB na wysokich i jakoś się to zgrało. Natomiast zamian wzmacniaczy między kolumnami pokazała, że ten który nie ma korekcji, no to na nim wracamy do punktu wyjścia.

Co zrobić z efektem pudełka ? Z pomocą przyszedł mój Sub, który dociążył je tak, że zgrały się z podłogówkami.

 

Po co o tym piszę ? Bo nie rozumiem i nie zrozumiem sensu kupowania podstawkowych, cena kolumn podstawkowych + subwoofer + cena podstawek(stendów) = się cena kolumn podłogowych, może być nieznacznie niższa, albo sporo wyższa. Czy słyszałem dobre podstawki ? Chyba tak, Sonus faber ELECTA AMATOR III tylko, że z nimi będziemy mieli tą sama bajkę jak zestawimy je z Sonus Faber MAXIMA AMATOR. Oczywiście mówię o zestawianiu podstawek z podłogówkami tej samej klasy i rozmiarów. Zrozumiał to chyba sam producent, który z podstawek się wywodzi. Wiadomo, że są kolumny podstawkowe jakieś tam 2,5 drożne kolubryny, które stoją na podstawkach, ale są większe i cięższe od niejednej pełnowymiarowej podłogówki.

 

Co dało mi powyższe kolejne świrowanie nietoperza ? Odpowiedź na kilka pytań, które znałem, ale przez czytanie tego wątku, innych tematów, oglądanie YT, kuszenie promocjami gdzieś mi się rozmyły a złudzenia je przyćmiły.

Nie da się tanio i dobrze. Ten zestaw z podstawkami, po wytanieniu a wszystko teraz jest w promocji i dokupieniu stendów NoName wyszedłby 15k z dosyć sporymi brakami i przekłamaniem, które da się wyciągnąć przez korekcję (niektórzy robią nawet upgrade zwrotnic za 350$ bo oczywiście po wszystkim obejrzałem kilka recenzji czy mi się wydaje, czy może gdzieś zostało to już zmierzone - zostało).

 

Niestety, był to dla mnie ślepy zaułek, z dosyć ciasnym wyjściem, przez które trzeba by się przeciskać i wyjść dosyć mocno poobdzieranym. Naprawdę nie wiem jak mam się odnieść do takich sprzętów jak przywołany Ceol N10 - pozwólcie, że nie wypowiem się.

Co jeszcze ? A no to, że słuch a może mózg przyzwyczaja się, że gdybym nie zrobił takiego testu krzyżowego i nie przewalił przez pokój sprzętu za 50k, prawdopodobnie zachwycony byłbym tym za 15k. Tak właśnie działa internet i zapatrzenie w siebie - każdy swoje chwali i obraża się jak ktoś mu powie "w d*pie byłeś i gówno widziałeś" i że ten co ma sprzęt za 500k to snob i buc. Tak też może być, bo niektórzy lubią przesadzać z ceną i rozmiarem. To tak jak do swojego pokoju chciałbym wsadzić Focale z serii Utopia bo bym do nich wzdychał. Wzdychać mogę, ale one są za duże, żeby dźwięk miał gdzie rozwinąć się i otworzyć, a pisanie, że mogą sobie po cichutku plumkać jest niczym innym jak oszukiwaniem samego siebie ...

 

P.S. kable u mnie nadal nie grają, może jeszcze nie ten etap ;) 

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, selphy napisał(-a):

Koledzy, co byście polecili jako kompaktowy zestaw z radiem internetowym i głośnikami z bass reflexami z przodu?  Z gotowych są Ceol N10, Pianocraft, ale poszedłbym w kierunku sprawdzonych synergii z w/w wymaganiami.

 

Nie mam wielkiego doświadczenia ani wiedzy w tym zakresie, ale akurat kilka miesięcy temu miałem bardzo podobny plan. Też zamierzałem kupić jakąś lepszą miniwieżę (i też rozważałem Yamaha Pianocraft albo Denon Ceol N12), ale skończyło się na Denon PMA-900HNE. Ma rozbudowane opcje internetowe (HEOS, Spotify Connect, Tidal Connect, ROON, cyfrowe radio itp, itd...) jest Bluetooth, Wi-Fi, połączenie kablowe. Są przyzwoitej jakości bebechy. Jestem z tej decyzji bardzo zadowolony. Jakość nieporównywalna z miniwieżą jakiej wcześniej używałem. Słuchałem też Yamaha R-N600A (to była z początku moja preferowana opcja spośród większych sprzętów), ale brzmienie Denona spodobało mi się jednak dużo bardziej.

W niedużych pieniądzach to chyba też WiiM Ultra wart jest rozważenia, jako lepsza alternatywa dla dowolnej miniwieży.

Jak szukałem kolumn, to wśród tych budżetowych też dużo dobrych opinii znajdowałem o Elac Debut. W moim przypadku rozważałem Elac Debut Reference B6 (DBR62), ale ostatecznie skończyło się na JBL Studio 630. Przez jakieś 2 tygodnie używałem nieco mniejszych JBL Studio 620, ale różnica była u mnie wyraźna (sprzęt stoi w dość dużym salonie) i ostatecznie stanęło na większych Studio 630. Gdybym miał miejsce, to postawiłbym duże podłogówki, bo fizykę ciężko oszukać i większe kolumny w dużym pomieszczeniu po prostu sprawdzają się bardziej. No ale nie miałem miejsca na kolumny podłogowe a budżetu też nie chciałem podnosić kolejny raz. W końcu zaczynałem planować od 2,5k a skończyło się na 5,5k 😉 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.11.2024 o 14:08, Burns napisał(-a):

Po co o tym piszę ? Bo nie rozumiem i nie zrozumiem sensu kupowania podstawkowych, cena kolumn podstawkowych + subwoofer + cena podstawek(stendów) = się cena kolumn podłogowych, może być nieznacznie niższa, albo sporo wyższa. Czy słyszałem dobre podstawki ? Chyba tak, Sonus faber ELECTA AMATOR III tylko, że z nimi będziemy mieli tą sama bajkę jak zestawimy je z Sonus Faber MAXIMA AMATOR. Oczywiście mówię o zestawianiu podstawek z podłogówkami tej samej klasy i rozmiarów. Zrozumiał to chyba sam producent, który z podstawek się wywodzi. Wiadomo, że są kolumny podstawkowe jakieś tam 2,5 drożne kolubryny, które stoją na podstawkach, ale są większe i cięższe od niejednej pełnowymiarowej podłogówki.


To zależy od wielkości pomieszczenia odsłuchowego. Czasem kolumny podstawkowe, to jedyne sensowne rozwiązanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, McIntosh napisał(-a):


To zależy od wielkości pomieszczenia odsłuchowego. Czasem kolumny podstawkowe, to jedyne sensowne rozwiązanie. 

Przy poprawnym ustawieniu, na stendach, odsunięciu od ściany jedne i drugie potrzebują / zajmują tyle samo miejsca.

image.png.4966586e480cb7475828ae29746a97c6.png

Nawet w bloku, pokoik zazwyczaj ma min 2,5x3m. Miejsce ? Chyba. że ustawimy je na półce, regale.

A jak dociążymy je subwooferem to okazuje się, że już tyle miejsca zajmują / potrzebują

Sonus Faber Electa Amator III & Gravis VI Sub 

 

Więc często jest to świrowanie nietoperza wcale niepodyktowane brakiem miejsca:

 

Sonus faber electa amator - YouTube

O seran las Electa Amator III de Sonus Faber? House of Sound Nueva York -  YouTube

 i tutaj hit:

Sonus Faber Electa Amator iii, Pathos Twintower Annyversary : St.  Thomas-Sonny Rollins - YouTube

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.