Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MasterFan

Baaaaaaaardzo przyjemny temat- wakacje!!! :)

Rekomendowane odpowiedzi

tessio napisał:

...ostatnio taki mały ruch na forum, że raczej niczym Cię nie zaskoczymy, no chyba żeby :wink:

:twisted:


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano Marcin, wypoczywaj! MI się skończyła miesięczna laba (cały lipiec) i ciężko się wbić w rytm roboty.

 

Miłych wakacji


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc pozdrawiam Was wszystkich i do zobaczenia :!: :lol:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem cały i wypoczęty :!: :lol::lol:

Witam Was wszystkich i zabieram się powoli do lektury :wink:

 

 

Pozdrawiam

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Wróciłem z krótkich wakacji już we wtorek, ale dopiero teraz dzielę się wrażeniami.

 

Po pierwsze, w wyprawie rowerowej pod roboczą nazwą "Squash Da Zonk Roztocze 2005" towarzyszył mi mój nowy ukochany Seiko Orange Monster zwany swojsko Pomarańczowym Potworem. Nie ponurkował sobie zbytnio, ale za to świetnie sprawdził się w nowej roli czasomierza rowerowego :lol: Oto Potwór w Podróży:

 

negative0057a12wq.th.jpg

 

negative02121a17ry.th.jpg

 

Ale na Potworze świat się nie kończy. Zwizualizujcie sobie taką oto scenę: zdrożony wędrowiec po pełnej niebezpieczeństw drodze napotyka na swej drodze zagubioną wśród pól i lasów starą (ponad 300 letnią) drewnianą świątynkę. Zatrzymuje wierzchowca i udaje się do rzeczonej świątyni celem odbycia modłów tudzież ku zaspokojeniu czczej ciekawości. I cóż widzą jego zmęczone oczy? Oto Gustav Becker we własnej osobie, mierzy czas w głuszy :lol: Radość była wielka, miejsce to zwą Górecko Kościelne :lol: a kościółek wart jest zwiedzenia!

 

post-110-0-35687200-1330475321.jpg

post-110-0-30943500-1330475323.jpg

post-110-0-26073700-1330475325.jpg

 

Pozdrawiam,

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ML

Ja Cię proszę, ja nie chcę by klub się o Ciebie zmniejszył, Ty zmień chłopie stery na a'head! Wiem, że to wymusza zakup widelca, sterów i mostka, ale warto. Kiedyś miałem (jak wszyscy) stery na duszę jak Ty i twiedziłem, że mi inne niepotrzebne. Jak w nocy trafiłem przednim kołem w wysepkę (szybko było i się nie zmieściłem) to koło razem z widelcem obróciło się względem kierownicy o 90 stopni. Mój najdłuższy lot i już wiem, że trzeba iść z czasem i zanabyć a'heady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
@ML

Ja Cię proszę, ja nie chcę by klub się o Ciebie zmniejszył, Ty zmień chłopie stery na a'head! Wiem, że to wymusza zakup widelca, sterów i mostka, ale warto. Kiedyś miałem (jak wszyscy) stery na duszę jak Ty i twiedziłem, że mi inne niepotrzebne. Jak w nocy trafiłem przednim kołem w wysepkę (szybko było i się nie zmieściłem) to koło razem z widelcem obróciło się względem kierownicy o 90 stopni. Mój najdłuższy lot i już wiem, że trzeba iść z czasem i zanabyć a'heady.

 

Hę?... W sensie o so chozi?... Ja się nie znam, dla mnie rower skłąda się z dwóch kół, dwóch pedałów, kierownicy, siodełka i bagażnika... Czy to jest niebezpieczne :oops: ?

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zaliczysz otb to Cię oświeci.

 

otb=over the bar

 

Długo opisywać różnice wpadnij do jakiegoś sklepu to zobaczysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie sobie przypomniałem, że na wkacjach tez ustrzeliłem pewne zegary. To było w skansenie w Sanoku, w jednej z chałup urządzono wystawę - sklep z początków wieku. I tam znalazły sie naścienne zegary reklamowe.

 

Identycznego Sucharda (tyle że nie z oryginalnym mechanizmem) mam na scianie w swoim pokoju :D

 

215zg.th.jpg

 

post-269-0-33495300-1330475427.jpg


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całowałem całowałem i nic :roll: nic bo chyba niedobra kobita w niej jest :wink:

post-14-0-02877700-1330475617.jpg

 

Rynek z fajnym zegarem (przez okno na wieży widać "kiwające się" wahadło) Broumov Czechy

 

dsc019326iu.jpg

 

Najgorsze są powroty do pracy :cry:


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toś waść "Broumovskiego Opata" smakował? Kupowałem je bezpośrednio w browarze. Najbardziej smakowała mi 11 i 12.

W Broumovie jest piękny barokowy klasztor ale nie wiem czy już skończyli go remontować.

A czy zwróciłeś uwagę na to, że ziemia ma tam kolor ciemnoczerwony?


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tak przed zakupem piwa miałem problem który gat. wybrać :roll:

Wpadłem na pomysł, żeby zaobserwować miejscowych "smakoszy"

i tym sposobem odkryłem, że Oni piją tylko niebieskie - najmocniejsze. ;)

opat.jpg

 

 

Klasztor jest już odnowiony ale tylko od frontu.

Teraz coś na temat:

Przesiedziałem w klasztorze kilka godzin (rozmawiałem z pracownikami muzeum na temat filii fabryki Bustav Becker z tego miasta) Bardzo mili ludzie - bardzo mi pomogli.

 

Polecam to miasteczko i ich stronę www po Polsku

http://www.broumov-mesto.cz/verze/b_pl.html

 

Kolor ziemi identyczny jest w okolicach Nowej Rudy i na południe od N.Rudy.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też bardzo lubię Broumov. Zresztą miejsce historyczne. Bodajże tam stał zbór protestancki, który siłą przemianowano na kościół kat. i to było powodem defenestracji praskiej od której zaczeła sie Wojna Trzydziestoletnia. Ludzie tez bardzo mili. W knajpach jedzonko zacne (polecam pensjonat Veba) i zawsze bez żadnego ale podawali miskę z wodą dla mojego spragnionego jamnika. Właścicielka "Czarnego Kota" to nawet poczęstowała go mięskiem. Ale czasem jak chytry Polak przyjedzie i nie da napiwku kelnerowi to się potem dziwi i mówi, że Czesi są nieuprzejmi.

Na wieży klasztornej "przebywa" fajny zegar.

Jak będę nastepnym razem to może wybiorę sie w Broumovske Ściany.

P.S.

GB wisiał podobno w mieszkaniu moich dziadków. Niestety spłonął w Powstaniu.

 

Pozdrav


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.