Porady potrzebuję 😊

[PM1122 1786]

No i sprawa się rypła

Był zgięty i było pęknięcie , więc byłem pewny , że prostowanie się nie uda .

Taaaaaak .........

 

[Yodek 2548]

Osz kurza twarz... Paskudnie wygląda 😐

[shreq 233]

Wiem co ten bęben czuje! Dwa lata temu też tak wyglądałem , przez chwilę.

[Yodek 2548]

Teraz, shreq napisał:

Wiem co ten bęben czuje! Dwa lata temu też tak wyglądałem , przez chwilę.

 

Znaczy się bez zęba? 🤔🤭😝

[shreq 233]

No tak było

[Yodek 2548]

Ojtam.. 😁

Najlepiej jak wystkie wylecą. Problem z głowy 🦷🦷🦷🦷

😝

[PM1122 1786]

No i po czyszczeniu , mocno się uwidoczniło wyjechane łożysko , koła wychwytowego. Tylko jedno się wypiłowało , to w tylnej płycie . Bo bliżej tej płyty , jest osadzone koło wychwytowe z tą małą zębatką , w której są kołeczki .

No i mam dylemat , w którą stronę się wypiłowało ?   W górę , czy w dół ? 

Wstawiam zdjęcia ... fragment tylnej płyty , a na drugim zdjęciu , odpowiednio ustawiłem kotwicę i koło , tak by było wiadomo , jak to jest wstawione i jak pracuje.

 

[mkl1 6162]

Zaraz będę zlinczowany.Co mi  tam

... to jest wychwyt cofający, jak mi się wydaje..

 popatrzmy..

 

 

Jeżeli nie mylę się , (a to być może).. to strzałka oznacza kierunek obrotu koła wychwytowego. następuje cofnięcie i oczywiści nacisk+ tarcie hamowania i zwrotu koła o kilka stopni kątowych, co może - ale to tylko moje domniemanie- ZASTRZEGAM moje domniemanie) - może powodować wytarcie właśnie w stronę przeciwną.+ brak smarowania

 Czyli wg mojejego domniemania właściwym otworem jest "ten górny"

 Tym bardziej patrząc na wykonanie  stożka smarowniczego ( nie znam poprawnej nazwy - zastrzegam..- to moje nazewnictwo i proszę się nie czepiac a podpowiedzieć nazwę zegarmistrzowską..

Jestem tylko durnym mechanikiem, .....

Przepraszam,że się mogę mylić..

 

Edytowane 17 Listopada 2020 przez mkl1

[fibo 416]

Po całej teorii, jakże dobrze i miło się czytającej, to bym powiedział, że oliwiak (ta część do smarowania) się nie wytarł przecie. Więc należy wyznaczyć jego środek i już. No przecież się magicznie nie przesunął. Pozycja centralna jest IMO prawidłowa i wyjściowa. 

[Yodek 2548]

4 godziny temu, fibo napisał:

Po całej teorii, jakże dobrze i miło się czytającej, to bym powiedział, że oliwiak (ta część do smarowania) się nie wytarł przecie. Więc należy wyznaczyć jego środek i już. No przecież się magicznie nie przesunął. Pozycja centralna jest IMO prawidłowa i wyjściowa. 

 

Genialne 😁👍

[LESKOS 3470]

 

No to wyzwanie .... tuleje trzeba wstawić 😉

[Kieszonkowe 736]

9 godzin temu, mkl1 napisał:

Zaraz będę zlinczowany.Co mi  tam    ... to jest wychwyt cofający, jak mi się wydaje.......popatrzmy..

.....Przepraszam,że się mogę mylić..

 

Brawo za takie podejście do tematu  

 

6 godzin temu, fibo napisał:

Po całej teorii, jakże dobrze i miło się czytającej, to bym powiedział, że oliwiak (ta część do smarowania) się nie wytarł przecie. Więc należy wyznaczyć jego środek i już. No przecież się magicznie nie przesunął. Pozycja centralna jest IMO prawidłowa i wyjściowa. 

 

Oliwiak tego określenia nie znałem - ale całe życie człowiek się uczy  - 

Otwory łożyskowe  (takie określenie mi jest znane) w płytach powinny być owiercone. Owiercenie wewnętrzne jest bardzo małe 0,05 - 0,1 mm.

Natomiast zewnętrzne, będące zwykle zagłębieniem smarowym osiąga znaczne rozmiary a jego kształt ma zapobiegać wypływaniu smaru.

 

Wykonuje się je przy użyciu tego typu narzędzi (i tylko w lepszych zegarach / grube płyty) na mniej więcej 1/3 grubości płyty.

 

 

Zagłębienie to jest centryczne/ symetryczne do otworu w który wchodzi oś. Ma ono utrzymać

olej, zapobiegać jego wylewaniu na płytę (często robi się jeszcze odpowiednie kształty brzegów).

Można jeszcze stosować się po/przy myciu odpowiednie preparaty zapobiegające rozlewaniu się.

(kiedyś sam je sobie produkowałem ale z biegiem lat stałem się leniwy - najwyżej trochę wycieknie  ).

 

Ale żeby skończyć te mądre naukowe wywody  

 

1 godzinę temu, Yodek napisał:

 

Genialne 😁👍

 

to najprościej ujmując otwór osi powinien być w środku zagłębienia smarowego  czyli ten  

 

 

Można też go sobie wyznaczyć przy pomocy cyrkla do zazębień ale to znowu będzie naukowo  .

 

Miłego naukowego dnia z zegarkami i zegarami

 

Roman

 

p.s. A najprościej to po prostu rozwiercić otwór i wstawić panewkę zwaną też buncyną

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Kieszonkowe

[PM1122 1786]

Sie robi... pierwej ząb 

[Yodek 2548]

9 minut temu, PM1122 napisał:

Sie robi... pierwej ząb 

 

Super 👍 Zazdroszczę umiejętności 😀🖐️

[mkl1 6162]

Pełna profeska.

 odwiercony?

Edytowane 17 Listopada 2020 przez mkl1

[PM1122 1786]

Odfrezowane, ale zdjęcie słabe, bo to telefonem

[Yodek 2548]

2 godziny temu, PM1122 napisał:

Odfrezowane, ale zdjęcie słabe, bo to telefonem

 

Zdjęcie nie jest słabe tylko ostrość "uciekła" na godzinę piątą 🖐️😉

[Kieszonkowe 736]

4 godziny temu, PM1122 napisał:

Sie robi... pierwej ząb 

 

Może to pomoże  

 

 

 

A jak już wstawisz to potem to

 

 

A jeśli byś miał jakieś problemy to dzwoń lub pisz na PW.

 

Co mogę to pomogę   

 

Dzisiaj mi się jakoś rymuje   

 

Roman

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Kieszonkowe

[PM1122 1786]

Dzięki za rysunki   

Do innego koła , to już wstawiałem na ,, jaskółczy ogon " . Ale tam działają mniejsze siły , a bęben , to jednak siłę ma .  Wieczorem , tak na spokojnie , postaram się wypiłować ten ,,ogon" . Oczywiście , z pewnością napiszę , jak to idzie , albo , że nic nie idzie

[Kieszonkowe 736]

20 minut temu, PM1122 napisał:

Dzięki za rysunki   

Do innego koła , to już wstawiałem na ,, jaskółczy ogon " . Ale tam działają mniejsze siły , a bęben , to jednak siłę ma .  Wieczorem , tak na spokojnie , postaram się wypiłować ten ,,ogon" . Oczywiście , z pewnością napiszę , jak to idzie , albo , że nic nie idzie

 

Dlatego zwróć uwagę na ostatni po prawej rysunek w pierwszym rzędzie.

 

Pozdrawiam

Roman

[fibo 416]

8 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

Oliwiak tego określenia nie znałem - ale całe życie człowiek się uczy  - 

Otwory łożyskowe  (takie określenie mi jest znane) w płytach powinny być owiercone. Owiercenie wewnętrzne jest bardzo małe 0,05 - 0,1 mm.

Natomiast zewnętrzne, będące zwykle zagłębieniem smarowym osiąga znaczne rozmiary a jego kształt ma zapobiegać wypływaniu smaru.

Wykonuje się je przy użyciu tego typu narzędzi (i tylko w lepszych zegarach / grube płyty) na mniej więcej 1/3 grubości płyty.

 

Zagłębienie to jest centryczne/ symetryczne do otworu w który wchodzi oś. Ma ono utrzymać

olej, zapobiegać jego wylewaniu na płytę (często robi się jeszcze odpowiednie kształty brzegów).

 

Ponieważ moje bujne "nazewnictwo" chyba przykryło pytanie, bo prócz uwagi na Forum, dostałem również dyskretne napomnienia priv, więc by nie pozostały po moim błędzie ślady jak po napalmie w Wietnamie- oczywiście, myliłem się! Oliwiak to nie jest zagłębienie smarowe. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że wszyscy zrozumieli osochozi, a ja w żarliwej popędliwości chciałem po prostu odpowiedzieć na pytanie- która dziurka lepsza i problem rozwiązać. 

Dla czytających to Forum adeptów, dla których jest ono źródłem nazewniczej wiedzy: jeszcze raz prostuję błąd: oliwiak nie jest zagłębieniem smarowym, a prostą konsekwencją tego faktu jest, że zagłębienie smarowe to nie oliwiak. 

Co prostuję z pewną taką nieśmiałością, acz stanowczo...

Zdjęcie poglądowe oliwiaka: musi być prawidłowy, bo szwajcarski!

[Yodek 2548]

Bo ten dołek to ZENKUNEK! 👍

[PM1122 1786]

2 godziny temu, Kieszonkowe napisał:

 

Dlatego zwróć uwagę na ostatni po prawej rysunek w pierwszym rzędzie.

 

Pozdrawiam

Roman

A fakt .

Teraz , to już na komputerze i na spokojnie ,....więc ....  raz , że dużo lepiej widać , a dwa , że wiem już , jak jest zrobione , to wycięcie i jak później wchodzi wstawka .

Teraz , nieco inaczej to wykonam , ale następnym razem , to już jest inny sposób na wykonanie .

[Kieszonkowe 736]

Godzinę temu, fibo napisał:

 

Ponieważ moje bujne "nazewnictwo" chyba przykryło pytanie, bo prócz uwagi na Forum, ......

Co prostuję z pewną taką nieśmiałością, acz stanowczo...

 

Piotrze dzięki za sprostowanie. 

A już myślałem że czegoś nowego się nauczę  .

 

Z "Maczkowskim" pozdrowieniem

Roman

 

 

24 minuty temu, PM1122 napisał:

A fakt .

Teraz , to już na komputerze i na spokojnie ,....więc ....  raz , że dużo lepiej widać , a dwa , że wiem już , jak jest zrobione , to wycięcie i jak później wchodzi wstawka .

Teraz , nieco inaczej to wykonam , ale następnym razem , to już jest inny sposób na wykonanie .

 

Jak sam napisałeś zęby bębna sprężyny przenoszą dużo większe obciążenia i dlatego chcąc być pewnym lepiej żeby "jaskółczy ogon" był w dwóch płaszczyznach czyli czoła bębna i boku walca bębna. 

Oczywiście jest to takie teoretyczne "gdybanie"

 

Pozdrawiam (walcując temat)

Roman

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Kieszonkowe

[kiniol 2281]

56 minut temu, Yodek napisał:

Bo ten dołek to ZENKUNEK! 👍

OCZYWIŚCIE!!! Brawo dla tej Pani... narzędzia, którymi się je formuje to po naszymu "zenkery"...