Porady potrzebuję 😊

[Lamela 346]

16 godzin temu, janekp napisał(-a):

No  to  tarcza  zostaje  bez  zmian

O kurcze, teraz dopiero widać jaka piękna 👍

Ta jej czystość i prostota trochę mi przypomina Junghansowski Bauhaus.

[LESKOS 3470]

`Myślę że jak ona powstawała to o Bauhausie jeszcze nikt nawet nie pomyślał  ...🤔

[kiniol 2281]

O Bauhausie to już sam Bóg myślał w chwili stworzenia...

[LESKOS 3470]

A w jakim sensie "myślał" ? ... bo to co stworzył to mi kompletnie nie nie przystoi do koncepcji "ładu" Bauhausu

Nie za bardzo wiem co miałeś na myśli ... 

(o różnicy w czasoprzestrzeni nie wspomnę przez grzeczność 🙂 )

[kiniol 2281]

Nie zrozumiesz tego...tak wnioskuję po Twoim poście...  Metafora...może troszkę poezji...

Edytowane 6 Października 2021 przez kiniol

[shreq 233]

No i zrobiło się intelektualnie... kontynuujcie Panowie. Proszę😊.

[LESKOS 3470]

O... no popatrz , nie zrozumiem ...

Od kiedy Krzysiu ty taki "poetycki" jesteś i nabrałeś tyle subtelności... a ja myślałem, że to ty jesteś ten James B. tego forum🙂 . 

Taki pierwszy "wykidajło" forumowy ... 

Prosto z mostu i w "ryj" ...🤭 😂 😉

[Sir Gresek 164]

12 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Rozbieranie werku, to przede wszystkim zdjęcia !   ....... Duuużo zdjęć. Są przy składaniu bardzo pomocne. 

A co do roczniaków, to proponuję poczytać w dziale o roczniakach. A jak trzeba, to opisać problem... jakieś zdjęcia, a nawet filmik. 

Może włos jest dobry i tylko mała korekta ustawienia wysokości widelca wystarczy. 

Ostatnio było ( no , parę miesięcy temu ) o problemie, gdzie dopiero po pewnym czasie, po zdjęciach i filmiku, udało się zdiagnozować problem. Nowy kolega, mimo dobrych i konkretnych rad, uważał je za złe i z uporem, wszystko ustawiał wedle swego przekonania. Twierdził, że tylko wówczas zegar ma chęć chodzić.

Problemem była wysokość ustawienia wideleca, ale głównie, to złe rozumienie pracy kotwicy, którą też niepotrzebnie przestawiał.

 

Zdjęcia to podstawa, też wpadłem na ten pomysł, równolegle.
A czytając to forum, (pomysł Yodek), styropian wydaje się też bardzo pomocny.
Na razie spróbuję z tym nowym, grubszym włosem, (rozmiar znaleziony na tym forum).
Jak to nie pomoże, to nie będę wyważał otwartych drzwi tylko będę szukał pomocy.
 

[PM1122 1786]

Ooo, mam taki sam, ale niestety bez wahadła... nigdzie jeszcze nie natrafiłem. 

Grunt, to ustawienie widełek. Kotwicy i jej ustawień lepiej nie ruszać..... no, chyba że już ktoś grzebał. A wahadło musi kręcić więcej niż 200 st.  .. Im więcej tym lepiej. 

[kiniol 2281]

2 godziny temu, shreq napisał(-a):

No i zrobiło się intelektualnie... kontynuujcie Panowie. Proszę😊.

Nie chce mi się...

Edytowane 6 Października 2021 przez kiniol

[kiniol 2281]

Godzinę temu, LESKOS napisał(-a):

O... no popatrz , nie zrozumiem ...

Od kiedy Krzysiu ty taki "poetycki" jesteś i nabrałeś tyle subtelności... a ja myślałem, że to ty jesteś ten James B. tego forum🙂 . 

Taki pierwszy "wykidajło" forumowy ... 

Prosto z mostu i w "ryj" ...🤭 😂 😉

uprzedziłeś się, a niepotrzebnie...

[Sir Gresek 164]

59 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Ooo, mam taki sam, ale niestety bez wahadła... nigdzie jeszcze nie natrafiłem. 

Grunt, to ustawienie widełek. Kotwicy i jej ustawień lepiej nie ruszać..... no, chyba że już ktoś grzebał. A wahadło musi kręcić więcej niż 200 st.  .. Im więcej tym lepiej. 

Ostatnio takie wahadło było na E..y.co.uk, o ile pamiętam za 15GBP + przesyłka
A ten zegar, (bez włosa z urwaną sprężyną) kupiłem za piątkę, z myślą, że jak się nie da naprawić to niech stoi i ładnie wygląda.

Edytowane 6 Października 2021 przez Sir Gresek

[Sir Gresek 164]

Godzinę temu, PM1122 napisał(-a):

Ooo, mam taki sam, ale niestety bez wahadła... nigdzie jeszcze nie natrafiłem. 

Grunt, to ustawienie widełek. Kotwicy i jej ustawień lepiej nie ruszać..... no, chyba że już ktoś grzebał. A wahadło musi kręcić więcej niż 200 st.  .. Im więcej tym lepiej. 

Ha! w tej chwili obraca się około 360°
Pewnie dlatego wg niego godzina ma pięćdziesiąt kilka minut, bo mu "za długo chodzi" z takim kątem obrotu

Edytowane 6 Października 2021 przez Sir Gresek
usunięcie zdjęcia

[LESKOS 3470]

Oj tam, od razu uprzedziłeś... Ty wiesz że i tak cię lubię , nawet z całym inwentarzem wad i nie tylko 😁✌️ 

[PM1122 1786]

4 godziny temu, Sir Gresek napisał(-a):

Ha! w tej chwili obraca się około 360°

Noo, jak tyle kręci to Super. 

Więc chyba zostanie Tobie, tylko regulacja na wahadle. 

Nie oczekuj super dokładności po roczniaku.  Jak na tydzień będzie kilka minut, to dobrze. 

PS... przyjrzę się temu wahadłu, bo mam parę, ale są za wysokie. 

Edytowane 6 Października 2021 przez PM1122

[Lamela 346]

9 godzin temu, Sir Gresek napisał(-a):

Zdjęcia to podstawa, też wpadłem na ten pomysł, równolegle.
A czytając to forum, (pomysł Yodek), styropian wydaje się też bardzo pomocny.
Na razie spróbuję z tym nowym, grubszym włosem, (rozmiar znaleziony na tym forum).
Jak to nie pomoże, to nie będę wyważał otwartych drzwi tylko będę szukał pomocy.
 

Włos możesz sobie dość dokładnie policzyć analitycznie.

Jeżeli znasz parametry aktualnego (długość, szerokość, grubość) i pomierzysz okres wahań dla skrajnych ustawień regulacyjnych balansu (to określa jego moment bezwładności - najmniejszy i największy), to ze wzorów na okres wahań wahadła torsyjnego (belki skrętnej) można dobrać najbliższe do standardu grubość i szerokość przy założonej długości która zresztą w dużym stopniu zależy od wymiarów zegara. Robiłem tak dobierając włos do swojego - wyszło w punkt. W razie czego służę wzorami (ale nie edytorem - są tutaj potęgi i pierwiastki, tego nie ogarniam).

[PM1122 1786]

56 minut temu, Lamela napisał(-a):

Włos możesz sobie dość dokładnie policzyć analitycznie.

Jeżeli znasz parametry aktualnego (długość, szerokość, grubość) i pomierzysz okres wahań dla skrajnych ustawień regulacyjnych balansu (to określa jego moment bezwładności - najmniejszy i największy), to ze wzorów na okres wahań wahadła torsyjnego (belki skrętnej) można dobrać najbliższe do standardu grubość i szerokość przy założonej długości która zresztą w dużym stopniu zależy od wymiarów zegara. Robiłem tak dobierając włos do swojego - wyszło w punkt. W razie czego służę wzorami (ale nie edytorem - są tutaj potęgi i pierwiastki, tego nie ogarniam).

Ooo. 

Czy możesz zapisać na kartce, zrobić fotkę i wstawić ? 

...........................................

Rozkręcam mechanizm G. B.  z 1879 r. który trochę poczekał przez lato. 

No i odkryłem, to co lubimy. Farba w środku liter trochę się wykruszyła, więc nazwisko ciężko odczytać. 

No, ale jak to zabezpieczyć ? 

Edytowane 6 Października 2021 przez PM1122

[Lamela 346]

Takie wzorki

t

Jest trochę uproszczeń (stałe współczynniki, jak moduł Younga włosa pomijam zakładając że nowy będzie z tego samego lub podobnego materiału).

Istotny jest dokładny pomiar grubości aktualnego, jako że wchodzi do wzoru w 3 potędze i ewentualny błąd ma duży wpływ.

Jak to liczyłem pomierzyłem dokładnie istniejący włos mikrometrem Tesamaster z noniuszem (rozdzielczość 1um, dokładność ok. 2um) i ustaliłem z geometrii zegara oczekiwaną długość (po prostu "aby było ładnie"). Potem go puściłem i regulując balans max-min zmierzyłem Tmax i Tmin i z tego wychodzi zakres możliwych momentów bezwładności Io. Żądany okres wahań to wyliczysz mierząc rzeczywisty okres i korygując o dobową odchyłkę chodu, I teraz ze wzoru znajdziesz iloczyn bh3 które wystarczy dopasować do dostępnych wartości przekroju włosa. Warto wtedy jeszcze raz przeliczyć czy te dobrane wartości, zakres regulacji balansu i ewent. korekta długości spełnią wymóg uzyskania odpowiedniego okresu.

c.b.d.o. 🙂

[Sir Gresek 164]

W dniu 5.10.2021 o 19:58, PM1122 napisał(-a):

Problemem była wysokość ustawienia wideleca, ale głównie, to złe rozumienie pracy kotwicy, którą też niepotrzebnie przestawiał.

 

Kupiłem z zerwanym włosem (nr1 - nie będę go brał pod uwagę)
Przesunąłem widelec (jeszcze na obecnym włosie nr2). Znacznie spowolnił i kąt obrotu wahadła zmniejszył się do około 5/8 obrotu. Zatem teraz obserwacja połączona z pomiarami. Może teraz samą regulacją go dopieszczę?
Cały czas mam go czym postraszyć (włos nr3)

[Taraj 220]

11 godzin temu, Lamela napisał(-a):

Takie wzorki

t

Jest trochę uproszczeń (stałe współczynniki, jak moduł Younga włosa pomijam zakładając że nowy będzie z tego samego lub podobnego materiału).

Istotny jest dokładny pomiar grubości aktualnego, jako że wchodzi do wzoru w 3 potędze i ewentualny błąd ma duży wpływ.

Jak to liczyłem pomierzyłem dokładnie istniejący włos mikrometrem Tesamaster z noniuszem (rozdzielczość 1um, dokładność ok. 2um) i ustaliłem z geometrii zegara oczekiwaną długość (po prostu "aby było ładnie"). Potem go puściłem i regulując balans max-min zmierzyłem Tmax i Tmin i z tego wychodzi zakres możliwych momentów bezwładności Io. Żądany okres wahań to wyliczysz mierząc rzeczywisty okres i korygując o dobową odchyłkę chodu, I teraz ze wzoru znajdziesz iloczyn bh3 które wystarczy dopasować do dostępnych wartości przekroju włosa. Warto wtedy jeszcze raz przeliczyć czy te dobrane wartości, zakres regulacji balansu i ewent. korekta długości spełnią wymóg uzyskania odpowiedniego okresu.

c.b.d.o. 🙂

 

Jaki założyłeś  moment bezwładności Io?

Waga wahadła razy r2 (jaki promień przyjmowałeś jako max i min?

Chodzi mi o wyznaczenie średniego punktu masy dla danego promienia )

[Lamela 346]

Analitycznie trochę trudno - ale nie niemożliwe - wyznaczyć moment bezwładności balansu, szczególnie jeżeli ma dosyć skomplikowany kształt (np. w moim przypadku to 4 kulki na rozchylanych ramionach). Ale jeżeli pomierzę okres wahań dla znanych parametrów włosa b, h, l oraz przyjmując z tabel moduł sprężystości materiału włosa oraz zważę balans to można to wyliczyć i zredukować balans do tarczy o stałej masie i promieniach r1 i r2 dla okresu T1 i T2 zawieszonej skrętnie na belce.

Te wszystkie wzory to wyliczenie belki skrętnej i jej okresu oscylacji, prof. Lipka na MP nas tym dręczył na I roku wytrzymałki 🙂 (oj, dawno temu...)

[PM1122 1786]

No to z marszu idzie następny

[Lamela 346]

Ostro poszło - rozbiór do najdrobniejszej śrubki😉

Mnie się słupków, niektórych dźwigienek bicia i sprężynek raczej nie chce ściągać - cóż, lenistwo...

[LESKOS 3470]

Jeszcze bębny do rozebrania  i linki z żyłki wędkarskiej do wyrzucenia ... 

[PM1122 1786]

24 minuty temu, Lamela napisał(-a):

Ostro poszło - rozbiór do najdrobniejszej śrubki😉

Mnie się słupków, niektórych dźwigienek bicia i sprężynek raczej nie chce ściągać - cóż, lenistwo...

Aaa , rozbieram w mak , bo choć nie był tak brudny , to jednak na otworach łożysk był tak stary smar , że ciężko zeskrobać było . No i w tych miejscach plamki , jakby coś wżarło się w mosiądz , Wolę więc sprawdzić , czy gdzieś tam jeszcze nie czai się korozja . A płyt , to aż tak idealnie ,, na lustro " , to nie poleruję . Starczy , jak jest nieco lustrzane i są jakieś drobne ryski , czy smugi .

No właśnie , o te bębny i żyłki , głównie mi chodziło .

Edytowane 8 Października 2021 przez PM1122