PM1122 1786 #10626 Napisano 23 Listopada 2022 Noo SUPER 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #10627 Napisano 23 Listopada 2022 17 minut temu, PM1122 napisał(-a): Noo SUPER Dziękuję 😁. Jeszcze trzeba trochę poczekać na potwierdzenie ✌️ 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #10628 Napisano 24 Listopada 2022 Zamieszkał u mnie na jakiś czas ciekawy, nietypowy zegar. To zegar pierwotny Siemans-Halske (HU-7 ?), z około roku 1924 - 1926. Wiadomo mi, że w latach 60 - 90 XX w. służył jako zegar - matka (dlaczego matka, przecież jest w skrzyni typu chłop...😀) w Obserwatorium Sejsmologicznym Instytutu Geofizyki na Uniwersytecie Warszawskim. Nie udało mi się jeszcze dociec, gdzie wcześniej pracował, (a i nie ma już specjalnie kogo zapytać 🤥). Będę szukał, może ktoś - coś wie, gdzieś czytałem, że na UW przed wojną działał zegar który generował oficjalne sygnały czasu - może to właśnie ten ? Ciekawostka - jest on u mnie już drugi raz, ostatnio reanimowałem go w roku 1985-86 (!), potem po likwidacji Obserwatorium i przeprowadzce Instytutu zniknął z pola widzenia, myślałem już że przepadł zupełnie w jakimś salonie lub na złomowisku - ale jednak ocalał i mogę znowu spróbować przywrócić go do życia. Poprzednio, jak pamiętam (dawno to było...), poza zwykłą konserwacją naprawiałem w nim zawieszenie i dorabiałem małą elektronikę do systemu automatycznego podciągania ciężaru i generowania sygnałów czasu. Potem długo, długo (blisko rok 🙂) regulowałem ciesząc się jego obecnością w domu. Teraz też trzeba zacząć od zawieszenia i systemu styczek naciągu, które nie przetrwały wielokrotnych przeprowadzek i pewnie prób napraw, sporo też zabawy będzie z konserwacją skrzyni i tarczy, na których widać wyraźnie ząb czasu i przestawiania z kąta w kąt. To potrwa... Z interesujących technikalii - sercem zegara jest inwarowe wahadło Rieflera, pieruńsko ciężkie (prawie 8 kg) i dość trudne do zdjęcia - żeby to zrobić trzeba rozkręcić wszystkie kabelki, wyjąć mechanizm i dopiero bardzo ostrożnie można je zdjąć z zawieszki. Obawiam się że przy kolejnych transportach nikt tego nie robił, tylko przywiązywał je drutem (są ślady)... Wahadło ma kompensację baryczną i półeczkę na ciężarki regulacyjne, fajnie rozwiązana jest też mimośrodowa regulacja widełek kotwicy, pozwalająca ustawić równy chód. Ciekawy jest mechanizm, niby to zwykły chodzik, ale układ kinematyczny jest dosyć skomplikowany, sporo przekładni (w tym obiegowych separujących) obsługuje układ automatycznego podciągania ciężaru z możliwością naciągu ręcznego - wygląda to na taki wyrafinowany MPZ. Będzie na czym się doktoryzować przy rozbiórce i czyszczeniu 😉. Na razie wstępnie go uruchamiam i robię listę tematów do ogarnięcia - pozwólcie, że będę pytał, bo wiem, że jeszcze niektórych napraw nie robiłem a nie mam tu pola do nieudanych eksperymentów, ten zegar ma szanse trafić do planowanego muzeum sprzętu geofizycznego. 7 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #10629 Napisano 24 Listopada 2022 Samo wahadło kosztuje minimum 5000 euro, reszta złom... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10630 Napisano 24 Listopada 2022 20 godzin temu, Yodek napisał(-a): Można gratulować 🤣🤣 Nie ma czasu do stracenia. Zatem, niniejszym: GRATULUJĘ 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6071 #10631 Napisano 24 Listopada 2022 1 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #10632 Napisano 24 Listopada 2022 1 godzinę temu, Sir Gresek napisał(-a): Nie ma czasu do stracenia. Zatem, niniejszym: GRATULUJĘ 1 godzinę temu, mkl1 napisał(-a): Dziękuję .. Myślę, ze za wcześnie na daleko idące wnioski. Muszę dorobić drugą wagę, a zegar spokojnie popracować kilka cykli, wtedy mogła będę odtrąbić "tadam!". 😊✌️ Z tym zaproszeniem do gratulacji to tak do śmieszkowania bardziej napisałam 😂🤭 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10633 Napisano 24 Listopada 2022 1 godzinę temu, Yodek napisał(-a): Z tym zaproszeniem do gratulacji to tak do śmieszkowania bardziej napisałam 😂🤭 Mimo wszystko nie cofam 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #10634 Napisano 24 Listopada 2022 1 minutę temu, Sir Gresek napisał(-a): Mimo wszystko nie cofam No to teraz jestem w kropce 🤭. Żeby nie wiem co - będę musiała choćby się paliło i waliło - dopilnować żeby działało mimo wszystko 😁✌️ 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #10635 Napisano 24 Listopada 2022 12 godzin temu, kiniol napisał(-a): Samo wahadło kosztuje minimum 5000 euro, reszta złom... Niemożliwe... W 1926 r. sam zegar kosztował, wg katalogu, 920 DM, wahadło Rieflera było jako opcja - nie podają za ile. Nie będzie z tego złom, już chodzi i się nakręca elektrycznie 🙂. Potem go rozpirzę na śrubki, ponaprawiam co już mam na liście i zrobię na błysk 🤪. To jest wariant optymistyczny, nie wiem, jakie miny jeszcze napotkam... 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10636 Napisano 24 Listopada 2022 Tylko wariant optynistyczny. ..... Jestem ciekaw jak to będzie już gotowe. Bo ciekawy jestem, jak chodzi i jak dokładnie trzyma czas. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #10637 Napisano 24 Listopada 2022 15 minut temu, PM1122 napisał(-a): Tylko wariant optynistyczny. ..... Jestem ciekaw jak to będzie już gotowe. Bo ciekawy jestem, jak chodzi i jak dokładnie trzyma czas. To dużo zależy... Jak pracował w obserwatorium, to był zainstalowany w piwnicy dwa piętra poniżej gruntu i dodatkowo przypięty do betonowej ściany /słupa - warunki idealne. Jak go naprawiałem w domu te blisko 40 lat temu, mieszkałem wtedy nowym domu z płyty na 2 piętrze. Ponieważ zegar jest dość wysoki i wąski, obawiająć się aby nie poruszyć przymocowałem go do ściany (ciekawostka - ten element mocujący który wtedy dorobiłem zachował się przez tyle lat w moich szpargałach i jest ponownie w użyciu 🙂). Ale do rzeczy - też byłem ciekawy dokładności i przez długie miesiące pracowicie wyznaczałem poprawkę wskazań nanosząc wyniki na wykres. Wychodził prawie idealnie liniowy, o stałym nachyleniu (które łatwo było skorygować regulacją bądź cięzarkami), po czym nagle myk - i jednego dnia nachylenie krzywej się zmieniało i tak znowu pozostawało przez długie tygodnie. Zachodziłem w głowę, co jest grane - a on po prostu w pewnym sensie rejestrował osiadanie budynku, zwłaszcza że był sztywno przymocowany do ściany, która go po prostu przechylała. Teraz pewnie będzie lepiej, mam do dyspozycji parter bądź piwnicę, a i to co miało osiąść - to już osiadło 😉. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10638 Napisano 25 Listopada 2022 Dopraszam się pomocy w podjęciu decyzji. Objawił się taki Hamerle MINUSY: - dystans 150km - skrzynia mi się nie podoba - wg opisu sprawny - cena 800 PLUSY: ORCZYK!!!!!! Brać? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #10639 Napisano 25 Listopada 2022 No cena trochę nie teges, paliwo do tego, czoło skrzyni nieproporcjonalnie rozbudowane. Orczyk fajoski ☺️🙂.. Za taki piniondz to Świta bym sobie wynalazła. Ale to sa moje "świzy" więc można zignorować 😁 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #10640 Napisano 25 Listopada 2022 Czasy i rynek trudny ale ja nie jestem fanem takich zegarów. To tak moim skromnym zdaniem. 1 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10641 Napisano 25 Listopada 2022 Spytam czy nie sprzeda samego orczyka z wagami :D 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10642 Napisano 25 Listopada 2022 Noo, też jak dla mnie za współczesny....., nie wiem nawet, jak tam rozwiązano sprawy mechaniczne. A nie lepiej takie w tej cenie ? 🤔 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10643 Napisano 25 Listopada 2022 1 minutę temu, PM1122 napisał(-a): Noo, też jak dla mnie za współczesny....., nie wiem nawet, jak tam rozwiązano sprawy mechaniczne. A nie lepiej takie w tej cenie ? 🤔 Oj!!! Bardzo lepiej Tylko u mnie w okolicy takie nie rosną 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10644 Napisano 25 Listopada 2022 9 minut temu, Sir Gresek napisał(-a): Oj!!! Bardzo lepiej Tylko u mnie w okolicy takie nie rosną Rozumiem,....., ale napewno w końcu na taki trafisz ! Czego serdecznie życzę ! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #10645 Napisano 25 Listopada 2022 Tamto to skrzynia taka trochę "trumienna", nie wiem, czy fajnie na nią paczyć 🤪. Ale orczyk i kwadransiak - rzecz rzadka. Na optykę - wolałbym te liry..., chętnie bym taką przygarnął 😉. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sir Gresek 164 #10646 Napisano 26 Listopada 2022 A w tak zwanym "miedzyczasie" dostalem za darmoszkę takigo "grandfather clock'a", bo nie chodził. Ale już chodzi Podobno niemiecki, jeszcze mu nie robiłem anatomii. Mlodzieniaszek z 1974r A co mi tam, niech "se" stoi To znaczy, niech "se" chodzi. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10647 Napisano 26 Listopada 2022 No, w sumie ciekawy, bo jak już się do niego dobierzesz, to myślę, że poznamy jego budowę. Ciekawe, czy wszystko uproszczone i ,, liche ". Czy jednak solidne wykonanie, że można liczyć, iż wytrzyma wiele lat. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10648 Napisano 26 Listopada 2022 (edytowane) Pech.... Na weekend bez laptopa, więc nie mam szystkiego, tego co potrzeba, a tu ciekawostka się pokazała. Pisze, że to G. Becker z lat 1886-90 i numer 73136 , ....... No, niemożliwe - w takiej skrzynce z tak niskim numerem i te wskazówki ? Skrzynka, z pewnością frejburska i chyba nawet Beckera. Korona pewnie dorabiana , a wskazówki - to nie wiem, czy takie miewał. Aaaaa, no i świetny mazerunek ! Ale skoro podaje numer, przypuszczalne lata i producenta , .... to coś wie i może to jest Becker, albo celowo miesza i podciąga pod niego, bo tu ta marka się liczy. A inne marki, to patrzą tylko na to, że niemieckie, a nazwa się nie liczy - nie znają. No i właśnie zastanawiają mnie te wskazówki. Edytowane 26 Listopada 2022 przez PM1122 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #10649 Napisano 26 Listopada 2022 Witam wszystkich 🙂 Pora zabrać się za tarczę do S-H Jak widać , jest troszkę zapyziała. Potraktowałem ją (oczywiście, po zdjęciu wskazówek...) detergentami i z lekka rozpuszczalnikami, ale poza zmyciem brudu niewiele uzyskałem. Najprawdopodobniej warstwa srebra jest przyczerniała lub wręcz wytarta (szczególnie między 3 a 4). Myślę, że traktowanie mechaniczne nawet najdrobniejszą wełną stalową może tylko wybłyszczeć to, co zostało, ale braki pozostana widoczne. Poczytałem w tym wątku rozważania z końca sierpnia o renowacji tarcz srebrzonych. Na dużą chemię się nie odważę, nie mam w tym kierunku doświadczenia, warunków i dostępu do odczynników. Ciekawa natomiast wydaje się wskazana przez Leszka opcja nacierania pastą srebrową (nawet znalazłem taką na allegro), ale czy przy tak dużej tarczy o sporych powierzchniach bez wzoru nie wyjdzie ona cokolwiek łaciata ? (filmik na YT wygląda atrakcyjnie, ale tam są małe powierzchnie). A może po prostu dać zarobić tym, którzy zajmują się renowacją tarcz profesjonalnie i nie robią tego pierwszy raz ? Mają koleżanki i koledzy jakiś sensowny, sprawdzony namiar ? 15 minut temu, PM1122 napisał(-a): Pech.... Na weekend bez laptopa, więc nie mam szystkiego, tego co potrzeba, a tu ciekawostka się pokazała. Pisze, że to G. Becker z lat 1886-90 i numer 73136 , ....... No, niemożliwe - w takiej skrzynce z tak niskim numerem i te wskazówki ? Skrzynka, z pewnością frejburska i chyba nawet Beckera. Korona pewnie dorabiana , a wskazówki - to nie wiem, czy takie miewał. Aaaaa, no i świetny mazerunek ! Ale skoro podaje numer, przypuszczalne lata i producenta , .... to coś wie i może to jest Becker, albo celowo miesza i podciąga pod niego, bo tu ta marka się liczy. A inne marki, to patrzą tylko na to, że niemieckie, a nazwa się nie liczy - nie znają. No i właśnie zastanawiają mnie te wskazówki. I ten kuń 🙂. Coś ostatnio co drugi zegar na aukcjach ma konia lub ptaszysko. Czy rzeczywiście tak wtedy zdobiono skrzynki, czy akurat jest to teraz łatwo dostępna aplikacja stolarska ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #10650 Napisano 26 Listopada 2022 (edytowane) 27 minut temu, Lamela napisał(-a): Witam wszystkich 🙂 I ten kuń 🙂. Coś ostatnio co drugi zegar na aukcjach ma konia lub ptaszysko. Czy rzeczywiście tak wtedy zdobiono skrzynki, czy akurat jest to teraz łatwo dostępna aplikacja stolarska ? A tak - była wówczas taka moda. Na orzełkach często pisze Freiburg, że np. Germania i inne znaczki. Jeden z kolegów, zajął się nimi, jakiś czas temu i pewne ustalenia już są. Więc to oryginały... aaaa i wcale nie jest z drewna. Edytowane 26 Listopada 2022 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach