Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2548]

Dzień dobry. Ładny dzień wstaje i ładny ból głowy też :-)

[Arek_Win 77]

Dzień dobry. Ładny dzień wstaje i ładny ból głowy też :-)

Dzień dobry!

[Yodek 2548]

Dzień dobry!

Dzień dobry Arku. Miłego dnia. A to Ty dziś nie w pracy? :-)

[Arek_Win 77]

Dzień dobry Arku. Miłego dnia. A to Ty dziś nie w pracy? :-)

Nie jestem w pracy. Wziąłem wolne, bo idę do dentystki. Zęba trzeba borować.

[Yodek 2548]

W takim razie, przyjemnej w miarę wizyty u dentysty ☺

[Arek_Win 77]

W takim razie, przyjemnej w miarę wizyty u dentysty ☺

Wróciłem było ok

[Yodek 2548]

O, i to jest dobra wieść na dziś. Dobra pani/pan doktor to śmiało można hurtem ząbki leczyć. Teraz zasłużony relaks ☺

[Arek_Win 77]

O, i to jest dobra wieść na dziś. Dobra pani/pan doktor to śmiało można hurtem ząbki leczyć. Teraz zasłużony relaks ☺

Tak )

[Yodek 2548]

Niech zgadnę - relaksik na działeczce, taka pogoda ;-)

 

Dziś, niedawno poznana znajoma, zaprezentowała mi zdjęcia biżuterii (zawieszek i naszyjników) zrobionej z części mechanizmów zegarków naręcznych, zatopionych w żywicy. Nosi je w zestawieniu z dobranymi, starymi zegarkami naręcznymi.

Powiem Wam, że oczy dosłownie wywaliłam przed swoje okulary jak zobaczyłam te cacka! Zdjeć nie wstawiam bo nie mam pozwolenia na publikację, może się uda uzyskać zgodę.

I już zachorowałam na "ręcznego" do noszenia na codzień, no może ze dwa.

A kiedyś, kiedyś może uda mi się znajomą namówić na zrobienie takiego cacuszka dla mnie.

 

I teraz wiem, że ja NIC nie wiem o zegarkach naręcznych, nawet tyle żeby coś zwyczajnego sobie kupić.

Mąż jeszcze nic nie wie, ale jak usłyszy o kolejnym "bombowym, cudownym" pomyśle to będzie cisza na przemian z popukiwaniem się w czoło :-P

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Yodek

[kiniol 2281]

To pewnie Gość ma już taką dziurę wypukaną w czole... Może powinien troszkę odpuścić i cieszyć się razem z żoną z jej zainteresowań...

 

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez kiniol

[Yodek 2548]

Oj ma, ma ☺ muszę zwrócic mężu uwagę żeby nie używał tego samego miejsca, bo przekuje się przez sklepienie ;-)

(Pewnie się po cichu cieszy - jak się grzebię z zegarami to ma święty spokój i żadnego gderania nie wysłuchuje, tak myślę)

 

PS. Ta dziura w cegle to nie jest wypukana, wygląda na wycmokaną ;-)

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Yodek

[Anansi 3480]

Panie kiniol. Czy to jest ślad po kuli (muszkiet)?

[LESKOS 3470]

...        po kulomiotce 

[Anansi 3480]

Niech zgadnę - relaksik na działeczce, taka pogoda ;-)

 

Dziś, niedawno poznana znajoma, zaprezentowała mi zdjęcia biżuterii (zawieszek i naszyjników) zrobionej z części mechanizmów zegarków naręcznych, zatopionych w żywicy. Nosi je w zestawieniu z dobranymi, starymi zegarkami naręcznymi.

Powiem Wam, że oczy dosłownie wywaliłam przed swoje okulary jak zobaczyłam te cacka! Zdjeć nie wstawiam bo nie mam pozwolenia na publikację, może się uda uzyskać zgodę.

I już zachorowałam na "ręcznego" do noszenia na codzień, no może ze dwa.

A kiedyś, kiedyś może uda mi się znajomą namówić na zrobienie takiego cacuszka dla mnie.

 

I teraz wiem, że ja NIC nie wiem o zegarkach naręcznych, nawet tyle żeby coś zwyczajnego sobie kupić.

Mąż jeszcze nic nie wie, ale jak usłyszy o kolejnym "bombowym, cudownym" pomyśle to będzie cisza na przemian z popukiwaniem się w czoło :-P

 

Moja Żona powiedziała, że dla siebie wybrałaby ten ze srebrną tarczą. Lepszy żywy zegarek niźli jakiś preparat anatomiczny zatopiony w żywicy moim zdaniem...

[Yodek 2548]

Moja Żona powiedziała, że dla siebie wybrałaby ten ze srebrną tarczą. Lepszy żywy zegarek niźli jakiś preparat anatomiczny zatopiony w żywicy moim zdaniem...

Vratislavia-Conceptum-Avantgarde-Series-750x400.jpg

Ja zdecydowanie optuję za drugim od lewej:-)

Cały dowcip polega na tym że "żywiczny preparat anatomiczny" nosi się z dobranym stylistyczne prawdziwym zegarkiem mechanicznym, tak w duecie i dlatego tak mi się owe zestawy spodobały ;-)

Takie pomysły realizuje dziewczyna z Koszalina :-D (oprócz tego zbiera zegarki i ciut zegarów i odnawia starocia)

...

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Yodek

[kiniol 2281]

A co się dzieje z Piotrem Tarantem?

Panie kiniol. Czy to jest ślad po kuli (muszkiet)?

Nie, po pukaniu się w czoło...

To ślad po łuku ogniowym...

[Yodek 2548]

A co się dzieje z Piotrem Tarantem?

 

Nie, po pukaniu się w czoło...

To ślad po łuku ogniowym...

Na zegarach z duszami rezyduje

[kiniol 2281]

Jak? Nie ma go? O co chodzi?

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez kiniol

[DEMEL 78]

Zbanowany?

[kiniol 2281]

No więc chciałbym wiedzieć o co chodzi. Bo jak Go nie ma to ja też stąd spadam...

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez kiniol

[DEMEL 78]

Raz na wozie, raz pod wozem, ale podobno część wraca.

[kiniol 2281]

No wraca, ale nie wszyscy się z tego cieszą...

[DawPi 513]

Sam się zbanował. Ale wrócił.

[Anansi 3480]

[Yodek 2548]

.