PM1122 1718 #26 Napisano 23 Maja 2019 O ten jest super Co pokazuje ? Godziny , minuty , sekundy i ...... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2540 #27 Napisano 23 Maja 2019 Trudno się tego dowiedzieć, ponieważ księgi rachunkowe nie zostały napisane lub zachowane.Ale niektórzy rzemieślnicy ponumerowali swoje zegary. Lilpop ma numer 15, a warsztat tego rosyjskiego mistrza dokonał ponad 500 mechanizmów na kilka lat (1859-61). 200-300 dużych zegarów ściennych rocznie - to jest wydajność jednego warsztatu, a było ich wiele.Zaraz, zaraz, dlaczego uważasz, że Lilipop był rosyjskim "mistrzem"? To była polska rodzina, tylko mieszkająca pod rosyjskim zaborem... Rozumiem, że zdajesz sobie sprawę, jak bogaty park maszynowy musiała mieć wytwórnia takich mechanizmów... Czy w Rosji w połowie XIX wieku takie obrabiarki były dostępne? Ten mechanizm, który pokazujesz powyżej, ten sprężynowy, wygląda na francuski, ten poniżej, angielski... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4607 #28 Napisano 23 Maja 2019 Oleg nie pisał o Lilpopie, po dziadku Austriaku, tylko o producencie zegara przedstawionego na zdjęciach. Tak sądzę. 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3379 #29 Napisano 23 Maja 2019 Jak już coś to można mówić tylko o korzeniach austriackich (pochodzili z GRAZu) rodu Lilpopów którzy osiedlili się w Polsce w XVIII wieku w Warszawie. O Rosyjskich , ani korzeniach ani obywatelstwie mowy być nie może. Zbieżność nazwisk? ... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #30 Napisano 23 Maja 2019 Wkręty są wspólną cechą dobrej jakości zegarów, nie są one charakterystyczne dla konkretnego kraju produkcji. Czy chodzi o wkręty skręcające płyty ?Jeżeli tak to dosyć dziwny wniosek 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oled 59 #31 Napisano 23 Maja 2019 Lilpop jest polskim zegarmistrzem. Nie powiedziałem, że jest etnicznie rosyjskim Urządzenie służyło zarówno do produkcji, jak i naprawy zegarów. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2540 #32 Napisano 23 Maja 2019 Oled, o jakim urządzeniu piszesz? 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oled 59 #33 Napisano 23 Maja 2019 O urządzeniach zegarmistrza. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2540 #34 Napisano 23 Maja 2019 Ale jakich? Obrabiarki do produkcji są inne niż narzędzia do naprawy zegarów... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1718 #35 Napisano 23 Maja 2019 Ale jakich? Obrabiarki do produkcji są inne niż narzędzia do naprawy zegarów...Myślę , że może on , źle przetłumaczył . Bo pisze o zegarmistrzach i pokazuje zegary , a tu nagle wyskakuje jakieś urządzenie i które do czegoś służyło .Pewnie miało być ... że mechanizmy produkował jak i naprawiał ,, Ps. przepraszam , że wtrącam się z taką uwagą . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2540 #36 Napisano 23 Maja 2019 Mnie się te zegary bardzo podobają, ale zdaje sobie sprawę z tego, że sobie takiego sobie nie kupię, bo i jak? Na naszym rynku nie występują... Kiedyś, gdy jeszcze istniało rosyjskie allegro, śledziłem dwa takie zegary, ale kosztowały jakieś kosmiczne sumy. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oled 59 #37 Napisano 23 Maja 2019 Myślę , że może on , źle przetłumaczył . Bo pisze o zegarmistrzach i pokazuje zegary , a tu nagle wyskakuje jakieś urządzenie i które do czegoś służyło .Pewnie miało być ... że mechanizmy produkował jak i naprawiał ,, Ps. przepraszam , że wtrącam się z taką uwagą . Tak, dziękuję, tylko złe słowo. Miałem na myśli instrumenty.Mnie się te zegary bardzo podobają, ale zdaje sobie sprawę z tego, że sobie takiego sobie nie kupię, bo i jak? Na naszym rynku nie występują... Kiedyś, gdy jeszcze istniało rosyjskie allegro, śledziłem dwa takie zegary, ale kosztowały jakieś kosmiczne sumy. Takie zegary kosztują nie więcej niż biedermeierskie wiedeńskie zegary. Ale stworzyłem wątek nie po to, by się chwalić, ale aby zdobyć wiedzę. Jeśli ktoś ma takie zegary w posiadaniu, daj mi znać. Mam nadzieję, że właściciel zegara z Mołdawii zostanie znaleziony. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1795 #38 Napisano 23 Maja 2019 Tak, dziękuję, tylko złe słowo. Miałem na myśli instrumenty. Jeśli ktoś ma takie zegary w posiadaniu, daj mi znać. Mam nadzieję, że właściciel zegara z Mołdawii zostanie znaleziony.Jutro skontaktuję się telefonicznie z naszym Kolegą Tomkiem który ma zegar stojący (o którym pisał Piotr) wyprodukowany w okresie carskiej Rosji i poproszę Go o to żeby skontaktował się z Tobą na PW. 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4607 #39 Napisano 23 Maja 2019 Kolega fotograff pisał w 2012 roku że ten wiszący zegar sprzedał. Raczej nie w Polsce.http://zegarkiclub.pl/forum/topic/60155-podlogowy-lfs/?do=findComment&comment=659060 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oled 59 #40 Napisano 23 Maja 2019 Dziękuję! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach