zegarek a.lange & söhne glashütte 1/sa

[Gość smutny80]

  jest uzywany ,po wygladzie paska i calego zegarka stwierdzam ze ma okolo 5 lat .. koperta wyglada mi stalowa .samo wykonanie, chodzacy mechanizm na tarczy dwie literki AL na koronce ,  ..na pokrywie napis DOPPELDFEDEERHAUSAB SWISS  made a.lange&söhne glashütteI/saauf ....pokrywa wykonana pol na pol szklo metal...przez szkielko widoczne jakies latajace whadlo a pod nim  mechanizm, tarcza czarna ,pasek czarny skorzany, wygrawerowane logo na nim i na zapieciu samo LANGE wskazowki niebieskie?na czarnym tle malo widoczne..jestem ciekaw czy to oryginal ..ciotka narzeczonej dala jej jako prezent dlamnie ..i wydaje mi sie ze niemiala pojecia o jego wartosci oczywiscie jesli to oryginal ..zdjecia dolacze jutro zrobie przy swietle dziennym ..niestyty niewidze modelu zegarka porywy nie umie zdjac mocno siedzi boje sie ze  rozwale

[Gość smutny80]

co sadzicie?

[PiotrX 1082]

Nic nie wart;"ciotka narzeczonej", hi, hi podziękuj jej pięknie   

[Gość smutny80]

heheh totalnie nic?

[Butik 10942]

heheh totalnie nic?

 

Szanowny Kolego. Obejrzyj sobie na YT oraz np stronie Lange jak wyglądają zegarki Lange. To jest kunszt w tej branży, najwyższa jakość, mechanika artystyczna. To co widać na zdjęciach to totalny szajs wykonany za miskę ryżu. Nawet ciężko to nazwać podróbką, bo Lange nigdy nie wykonał modelu o podobnym wyglądzie, czyli Chińczyk nawet nie próbował podrobić czegoś, co rzeczywiście istnieje. Zadaj sobie też pytanie, czy i jak ciotka mogła wejść w posiadanie zegarka, który najczęściej kosztuje minimum kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy euro.

[mario1971 65021]

Niestety to niskich lotów podróbka.

[sokolow 153]

ciotka narzeczonej dala jej jako prezent dlamnie ..i wydaje mi sie ze niemiala pojecia o jego wartosci oczywiscie jesli to oryginal ..

miała pojęcie o wartości

[mario1971 65021]

Występuje pewna analogia przy pokazywaniu takich wynalazków; im gorsza fotka, tym więcej ryżu w ryżu.

[Szyszkops 7939]

Jesteście pewni? Skoro jest chodzący mechanizm na tarczy a z tyłu latające wahadło to może jest ok? Widziałem kiedyś takie coś już w Internecie. Jeśli ciotka ceni sobie narzeczonego bratanicy/siostrzenicy, to czemu nie miałaby zrobić takiego prezentu?

[Tadzik01 75]

Jeśli ciotka ceni sobie narzeczonego bratanicy/siostrzenicy, to czemu nie miałaby zrobić takiego prezentu?

Zazdrość przez niektórych przemawia

Czysta, ludzka, bezinteresowna zazdrość

[Szyszkops 7939]

O tusz to

[Gość smutny80]

mieszka w gubinie sprzata u niemcow sadzilem ze mogla wejsc jakos w posiadanie oryginalnego ..w srodku niema kwarcu ani baterii...sam mechanizm .

[eye_lip 23473]

Może jednak ori??

[Szyszkops 7939]

No tak, pisałem przecie, że jak lata to wahadło, a teraz jeszcze Kolega sprawdził, że nie bateryjny, to zaczyna wyglądać to dobrze - no i wiadomo, że jak z Niemiec, to raczej prawilny, co innego z Azji gdzieś...

[bolec 196]

wiecie że to nieładnie? a może już wydatki są planowane pod to?

[paul221 35784]

Niestety kolega Smutny stanie się jeszcze smutniejszy ;-D

[Vergangenheit 4313]

100% oryginał...co widać, słychać i czuć...przez monitor czuje zapach najtanszych chińskich trampków.

[rink 41]

Panowie! Trochę litości dla pytajacego. W końcu "ciotki narzeczonej" jeszcze nie mieliśmy.

P.s. A kto by nie nie chcial dostać Langa niech pierwszy rzuci kamieniem .

[maniucha_maniek 13]

Ciekawe jak "ciotka narzeczonej" weszła w posiadanie owego przedmiotu pożądania ?

[Szyszkops 7939]

Przeca Kolega zasugerował jak - sprzątała u Niemca i weszła

[tarant 2971]

Jak to Kolega Staruszek gdzieś zamieścił: d...a, d...a, d..a...

Kończymy.