Konkurs fotograficzny Marzec "Wyścig z czasem" GŁOSOWANIE

[ptaku 109]

a ja nie kumam co ona ma z motoryzacja wspólnego

[Masu 9638]

a ja nie kumam co ona ma z motoryzacja wspólnego

Pewnie nic ale z tytułem ma wiele wspólnego

[ptaku 109]

no ale jak to

 

Edytowane 19 Marca 2020 przez ptaku

[Olciakk 323]

A tak w ogóle to cieszy mnie, że nie tylko ja uważam, że zegarek związany z motoryzacją nie musi być chronografem A może tym co pokazali zegarki bez chrono po prostu zabrakło takiego w kolekcji (tak jak mi)?

 

 

a ja nie kumam co ona ma z motoryzacja wspólnego

 

Przecież w temacie jest "wyścig z czasem" a nie "zegarek motoryzacyjny" Nie musi tam być wcale samochodu! Zegarek to też nie musi być chronograf, chronometr, budzik czy hi-beat też pasują, tak samo by pasował moim zdaniem zwykły stoper

 

[Masu 9638]

no ale jak to

 

Słowo klucz to "chcielibyśmy". To uczestnicy decydują o tym jak będzie wyglądać ich praca. A głosujący będę decydować jak będzie oceniona.

 

Oczywiście jeśli ktoś by nam wysłał fotkę która jest totalnie od czapy to byśmy jej nie przyjęli (mieliśmy już takie sytuacje), ale tutaj nie mieliśmy wątpliwości, choć wiadomo że zobaczyć coś w temacie motoryzacyjnym byłoby najlepiej co właśnie Ewa podkreśliła przy ogłoszeniu tematu.

[ptaku 109]

ok

Edytowane 19 Marca 2020 przez ptaku

[Carrot 2657]

Związek z motoryzacją był naszą sugestią, a temat każdy zinterpretował jak mu pasowało

[Masu 9638]

Kwestia tego czy fotka jest w temacie czy nie zawsze będzie sprawą subiektywną. Nieraz już mieliśmy sytuację że sami się wahaliśmy czy się coś nadaje czy nie. Ostatecznie wychodzę z założenia, że nawet jeśli jest na granicy tematyczności to resztę ocenią głosujący.

 

Poza tym nie jest to pierwsza edycja i pierwsza praca kiedy ktoś wysyła fotkę powiązaną metaforycznie z tematem stąd nie robimy o to problemu. W końcu to też wymaga pomysłu, wykonania i kreatywności. A właśnie na tym nam najbardziej zależy

[Carrot 2657]

Moi drodzy, głosujemy dalej:-)

[Carrot 2657]

Tyle fajnych zegarków w ciekawych aranżacjach, a tu cisza jak makiem zasiał...

[Masu 9638]

To chociaż ja od siebie dodam, że mnie ten temat zmotywował żeby w końcu kupić sobie pierwsze chrono. Pewnie kwarcowe, ale jednak. Szukam jakiejś ładnej pandy i najlepiej żeby nie był to microbrand. Ktoś mi coś poleci?

[Carrot 2657]

Masu, może taką?

 

 

A tak na poważnie, to pierwsze skojarzenie to Longines PistolPete'a z poprzedniego konkursu. Przepiękny jest

Poza tym może Orient Neo czy coś od Dan Henry, mają chyba kilka modeli tego typu, choć pojęcia nie mam czy DH to microbrand czy nie?

 

 

 

Wracając do naszych konkursów, to jakby przyszło nam kupować coś pasującego do każdego tematu, to chyba żaden budżet by tego nie wytrzymał. Choć inspiracja jest całkiem niezła i zawsze można zobaczyć coś nowego. Objawieniem tej edycji jest dla mnie JLC  oraz dekielek Tissota ze zdjęcia nr 5, świetne rozwiązanie   

[Masu 9638]

Trafiasz idealnie. Sam na pierwszym miejscu mam Orienta Neo, ale te wersję bez seledynowych dodatków. Nieco droższa ale ładniejsza dla mnie. DH raczej odpada, choć swego czasu już prawie zamawiałem 1964

[Dorian06 24777]

Chętnie też "wysłucham" propozycji. Jednak sam osobiście wolałbym "niedrogi" automat.

Ideałem jest

 

 

Tylko obecnie nie ten budżet.

Edytowane 21 Marca 2020 przez Dorian06

[Masu 9638]

Co do objawień to JLC to wiadomo, że klasa. A ten dekielek to pewnie z prs albo reedycja pr516 takiego jak na ostatnim zdjęciu. Tak myślę przynajmniej

Carrera to gral dla mnie. Nawet myślałem czy się nie szarpnąć i sprzedać wszystko ale nadal kupiłbym coś w mocno zmęczonym stanie w najlepszym razie. Tak więc niestety, ale pozostaje w sferze marzeń. Zwłaszcza po firmie Ford vs Ferrari.

[Dorian06 24777]

...

A ten dekielek to pewnie z prs albo reedycja pr516 takiego jak na ostatnim zdjęciu. Tak myślę przynajmniej

...

Tak jest.

[Masu 9638]

Tak jest.

Piękna sprawa. Dużo ciekawsze niż kolejny grawer z samochodem w stylu Dan Henry.

[Dorian06 24777]

Jak będę stary to sobie takiego niebieskiego z "wiszącymi" indeksami kupię. Koniecznie z bransoletą z dziurami.

[Masu 9638]

Jak będę stary to sobie takiego niebieskiego z "wiszącymi" indeksami kupię. Koniecznie z bransoletą z dziurami.

Miałem go w wersji ze srebrną tarczą i oryginalną bransoletą. Coś pięknego. Kiedyś go kupię znowu właśnie w wersji niebieskiej. Czemu chcesz go mieć dopiero na starość?

[Dorian06 24777]

Niewiele będę musiał już czekać.

[Masu 9638]

Niewiele będę musiał już czekać.

Ee tam, wiek to tylko jakaś liczba bez znaczenia

[Dorian06 24777]

Jak byłem dzieckiem, to nie sądziłem, że ludzie w obecnym moim wieku jeszcze żyją.

Do dziś się zastanawiam jak to osiągnąłem.

[Masu 9638]

A ja będąc nadal młodym człowiekiem mam (pewnie naiwnie) wrażenie, że nie umrę jeśli po prostu będę chciał żyć Zobaczymy co powiem ze kilka dekad

[Michał 10:10 21]

A ja będąc nadal młodym człowiekiem mam (pewnie naiwnie) wrażenie, że nie umrę jeśli po prostu będę chciał żyć Zobaczymy co powiem ze kilka dekad

Oby Masu, oby. Ja jeszcze dwa może trzy lata temu myślałem ,że jestem nieśmiertelny. Ostatni rok zrewidował tę myśl dramatycznie. Na tę chwilę robię wszystko aby zabezpieczyć rodzinę na wszelki wypadek. Nawet ilość kart kredytowych ograniczyłem do jednej awaryjnej z limitem 1000zł ( została bardziej dla historii w BIK-u ). W poniedziałek pojadę też do notariusza zrobić zmiany w testamencie czego nie robiłem od 12 lat. Dbaj o zdrowie a przede wszystkim o włąsne nerwy. Z perspektywy czasu zmienił bym wiele w moim postępowaniu w przesżłości mimo ,że jeszcze rok temu twierdziłem ,że niczego nie żałuję. I taka moja dobra rada, jeśli masz miękkie serce i komuś pomagasz w sytuacji bardzo trudnej kiedy nikt inny nie chciał pomóc to tylko w sytuacji jeśli jesteś pewny tej osoby, w innym przypadku stracisz tylko masę nerwów.

[Masu 9638]

Oby Masu, oby. Ja jeszcze dwa może trzy lata temu myślałem ,że jestem nieśmiertelny. Ostatni rok zrewidował tę myśl dramatycznie. Na tę chwilę robię wszystko aby zabezpieczyć rodzinę na wszelki wypadek. Nawet ilość kart kredytowych ograniczyłem do jednej awaryjnej z limitem 1000zł ( została bardziej dla historii w BIK-u ). W poniedziałek pojadę też do notariusza zrobić zmiany w testamencie czego nie robiłem od 12 lat. Dbaj o zdrowie a przede wszystkim o włąsne nerwy. Z perspektywy czasu zmienił bym wiele w moim postępowaniu w przesżłości mimo ,że jeszcze rok temu twierdziłem ,że niczego nie żałuję. I taka moja dobra rada, jeśli masz miękkie serce i komuś pomagasz w sytuacji bardzo trudnej kiedy nikt inny nie chciał pomóc to tylko w sytuacji jeśli jesteś pewny tej osoby, w innym przypadku stracisz tylko masę nerwów.

Rozumiem o czym mówisz. Niestety trochę też z własnego doświadczenia. Dzięki za to co napisałeś Życzę Ci powodzenia z czymkolwiek się mierzysz.