jerzy1234 62 #26 Napisano 29 Września 2022 Witam no i te wagi za***iste 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #27 Napisano 29 Września 2022 .. no bo to zegar 2-dniowy jest... 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1787 #28 Napisano 29 Września 2022 Myślę, że codzienny 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #29 Napisano 16 Listopada 2022 Taki sprzęt, to myślę, że obowiązkowo trzeba zarejestrować. Pierwszy raz coś takiego widzę: Datowanie można doprecyzować 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #30 Napisano 16 Listopada 2022 Bardzo ciekawy mechanizm - krzyże maltańskie w linkowym?... W sprężynowych się trafiają, ale w linkowym... Masz może więcej zdjęć, ciekawy jestem jak to wygląda z boku. Pozdrawiam Jacek 0 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #31 Napisano 16 Listopada 2022 Własnie że nie... próbowałem od sprzedawacza wyciagnąć... ale dał mi do zrozumienia, że nie będzie wyjmował mechanizmu jeśli nie biorę pod uwagę rzeczywistego kupna. Szkoda trochę :(( Cena mocno zaporowa ... £3.000,00 Ca.EUR 3.442,92 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #32 Napisano 16 Listopada 2022 No, cena faktycznie... Szkoda, że nie ma więcej zdjęć, bo jakoś ciężko mi zrozumieć zasadę działania tego mechanizmu. W tarczy brak otworów do nakręcania... Z tego gotyku, o ile dobrze rozumiem, to bęben sprężynowy powoduje podnoszenie ciężarków... To by tłumaczyło zapadki maltańskie. Ale ze zdjęć widać, że linki wychodzą ze środka mechanizmu i z bębnów zewnętrznych. Chyba, że w środku bębna na linkę jest sprężyna... Takie Perpetum Mobile - zegar, który sam chodzi bez podkręcania... Tak to sobie wytłumaczyłem. Może ktoś spotkał takie rozwiązanie i powie o tym coś więcej. Pozdrawiam Jacek 1 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #33 Napisano 16 Listopada 2022 Wg mnie to jest mechanizm linkowy nakręcany drugą linką... ona jest tak fajnie przeciągnięta... i wisi sobie po bokach. Może nie rzuca się w oczy w pierwszej chwili. Sprzedawacz filmik jeszcze zamieścił... więc wyciąłem pewne klatki, żeby zobrazować. Najpierw bicie: Natomiast po stronie chodu wygląda to tak: Więc wg mnie to jest tak, że to jest podwójny bęben ... jeden jest standardowo, miedzy płytami... a drugi jest na zewnątrz płyty tylnej i nakręca linkę 'do nakręcania', czyli tą patentową. Waga schodząc w dół jedną linkę odkręca, a drugą nakręca (tą 'patentową'). Więc jak waga jest na dole - to koniec linki patentowej jest u góry. Żeby nakręcić - trzeba za nią pociągnąć... Wtedy działanie jest odwrotne... a waga idzie do góry. I tu chyba jest przyczyna, dla ktorej patent się nie przyjął. Bo korbką / kluczykiem to jednak trzeba parę razy obrocic zeby waga się podniosła. Dzieje się to spokojnie i stosunkowo mało dynamicznie. Ale pociągnięcie za linkę patentową jednym 'ziuuuuu'... powoduje (tak sobie to wyobrażam, teoretycznie tylko , że waga może w ciągu 1 sek być już pod mechanizmem. Pojawia się tu : - groźba 'przeciągniecia' wagi ... i wbicie jej w mechanizm... urwanie linki przy wadze... itd... chyba że te pół-maltańce miały temu jakoś przeciwdziałać. - chyba bardzo mocno obciążona jest ta rolka pośrednia w górnej części skrzyni. To ona na siebie bierze wagę i ewentualne szarpnięcia linki patentowej. Tak sobie to wyobraziłem Co nie znaczy, że tak to miało działać 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #34 Napisano 17 Listopada 2022 To co napisałeś jest przekonujące. Obejrzałem filmik i słabo widać ten mechanizm. Może między bębnami linkowymi jest jeszcze sprężyna... Pozdrawiam Jacek 1 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wagro56 109 #35 Napisano 18 Listopada 2022 (edytowane) Myślę, że jest tak: 1. Obciążnik (waga) przemieszczając się w dół napędza mechanizm chodu (bicia) i jednocześnie nawija (naciąga) niewielką sprężynę. 2. Po dojściu do dołu użytkownik, pociągając za te boczne linki, podnosi wagę, a w tym czasie nawinięta sprężyna, oddając energię, nawija linkę na bęben. Wgląda to tak, jakby linka sama się nawijała. Masa obciążnika (wagi) jest tak dobrana, by zgromadzona w nim - po podniesieniu - energia wystarczyła i do napędu mechanizmu, i do nawinięcia tej pomocniczej sprężyny. Ale to tylko moje domysły. Pozdrawiam. Waldek Edytowane 18 Listopada 2022 przez Wagro56 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1787 #36 Napisano 18 Listopada 2022 Godzinę temu, Wagro56 napisał(-a): Myślę, że jest tak: 1. Obciążnik (waga) przemieszczając się w dół napędza mechanizm chodu (bicia) i jednocześnie nawija (naciąga) niewielką sprężynę. 2. Po dojściu do dołu użytkownik, pociągając za te boczne linki, podnosi wagę, a w tym czasie nawinięta sprężyna, oddając energię, nawija linkę na bęben. Wgląda to tak, jakby linka sama się nawijała. Masa obciążnika (wagi) jest tak dobrana, by zgromadzona w nim - po podniesieniu - energia wystarczyła i do napędu mechanizmu, i do nawinięcia tej pomocniczej sprężyny. Ale to tylko moje domysły. Pozdrawiam. Waldek No, chyba nie tak ! Waga, to siła grawitacji - więc stała wartość. A sprężynka, to jednak zmienna siła -nakręcając, używasz coraz więcej siły. A zwinięta sprężyna, ma największą energię. Tak więc, zacznie podnosić wagę z dużą energią, ale będzie słabnąć i pod koniec, to nie da rady. No, ale ja nie fizyk, to może się mylę. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wagro56 109 #37 Napisano 18 Listopada 2022 Dzięki za odniesienie się do mojej wypowiedzi. Ale - moim zdaniem - sprężynka nie podnosi wagi. Podnosi ją użytkownik. Sprężynka tylko nawija linkę. Masa wagi jest tak dobrana, by energia potencjalna, jaką waga ma po podniesieniu, zmieniając się w energię kinetyczną podczas opadania, wystarczyła do napędzania mechanizmu i do nawijania tej pomocniczej sprężynki. Ale nie będę się upierał. Jestem tylko amatorem. Mam świadomość, że te boczne linki burzą nieco moją teorię. Ale z drugiej strony to może być sednem patentu. Dziękuję i pozdrawiam. Waldek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #38 Napisano 8 Grudnia 2022 Takie zjawisko... Jest na ogłoszeniu taka Concordia: Cyferki niewyraźne niestety... 846x6 ... 4 z 5 da się odczytać. Na tarczy stoi jak widać: Nystrom ze Sztockholmu. Fajnie... A w archiwum mam taki przypadek: Ten sam gość ze Sztockholmu ... mechanizm 84510. Powiedzmy, że 100 numerów wcześniejszy. No i dwa wnioski: 1. Nystrom albo wziął paczkę mechanizmów z Concordii... albo te numery obok siebie to taki zbieg okoliczności. 2. 84510 ma sygnaturę.... a na tarczy napis pośrednika. Czyli chyba nie broni się założenie, że niesygnowane szły do pośredników, a sygnowane to sprzedaż własna producenta. (?) 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #39 Napisano 1 Lutego 2023 Taki godny odnotowania przypadek. Ślady wskazują, że był tu użyty DRGM 94011... widać cienie po 'drugich' bębnach. Ale już ich nie ma i zegar nakręcany jest klasycznie, kluczykiem. A to wiązało się też z wymianą środka tarczy. No taka tam ciekawa historia 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #40 Napisano 12 Lutego 2023 Taka Concordia. Wg wahadła -1886. Moje tabelki sugerują bardziej 1885. Im więcej takich przypadków, tym datowanie staje się precyzyjniejsze. 5 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1787 #41 Napisano 13 Lutego 2023 Tu , to faktycznie wychodzi duża precyzja. Bo owszem , mógł być wyprodukowany w 1885 , a transport i oczekiwanie w sklepie na klienta mogło zająć te ładnych parę miesięcy . Albo jednak wykonano go w 1886 i cała logistyka i sprzedaż , zajęła tylko kilka miesięcy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #42 Napisano 18 Kwietnia 2023 A tu taka Concordia... niby nic nadzwyczajnego, ale tarcza informuje, że zegar przeszedł przez ręce Hildy Petrini... a to nie były byle jakie ręce 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1787 #43 Napisano 19 Kwietnia 2023 8 godzin temu, Yahagi napisał(-a): A tu taka Concordia... niby nic nadzwyczajnego, ale tarcza informuje, że zegar przeszedł przez ręce Hildy Petrini... a to nie były byle jakie ręce No właśnie,...., chciałbym zobaczyć skrzynię takiego ! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #44 Napisano 19 Kwietnia 2023 Znaczy perełka... Czytam o pani Hildzie i stwierdzam że ciekawa postać to była... a nawet nie wiedziałem o jej istnieniu. 3 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1787 #45 Napisano 19 Kwietnia 2023 18 minut temu, LESKOS napisał(-a): Znaczy perełka... Czytam o pani Hildzie i stwierdzam że ciekawa postać to była... a nawet nie wiedziałem o jej istnieniu. Tak..... szkoda, że tylko jedną jej skrzynkę widziałem. Ale mam podobną - jakby ktoś z niej ściągał. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #46 Napisano 13 Czerwca 2023 Taki UGCS. (dzięki uprzejmości jednego z kolekcjonerów) To 5ty w archiwum. Najmłodszy jest 2015 ... najstarszy 3764. 3 najstarsze mają sygnaturę, 2 młodsze nie. W 4 przypadkach na 5 - takie same bloczki. Wieszaki się zgadają... Młoteczek- inny. Nie przybliża szczególnie do potwierdzenia, że to Stahle... ale i nie oddala. To był kiedyś chyba rakietoplan... ale poutrącane ma wszystko co się utrącić dało... 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tatyana 618 #47 Napisano 13 Czerwca 2023 Dodam szóstkę: Pozdrawiam Tatyana 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #48 Napisano 4 Października 2023 Qrczaki... w zasadzie prawie wszystkie te NIE-CC to składaki że hej... teraz taki jest w PL na ogłoszeniach: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2292 #49 Napisano 17 Października 2023 Taka całkiem zwykła Concordia: Numer trochę ponad 145 xxx Ale wieszak z gongiem taki: Pierwszy raz coś takiego widzę. Ani wcześniej ani później nie mam podobnego w archiwach. Krótki experyment ? Który się z jakiejś przyczyny nie sprawdził ? Chwilę później pojawia się DRGM 80851, co wskazuje, że gongowy experyment mógł mieć miejsce około 1897 roku. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polimerek 276 #50 Napisano 12 Lutego 2024 (edytowane) Korbka do zegara Concordia. Tak na 99% image;s=1000x702.webp image;s=1000x702.webp Edytowane 14 Lutego 2024 przez polimerek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach