Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
christopherjed

przyrząd do regulacji palet w roczniakach

Rekomendowane odpowiedzi

Pragnę przedstawić przyrząd który wykonałem zmęczony wielokrotnym wybudowywaniem wychwytu w celu ustawiania palet. Teraz regulacja palet trwa 1-2 minuty i po kilku próbach wychwyt pracuje prawidłowo. Wychwytu nie wyjmuję, regulacji dokonuję na zatrzymanym zegarze i od razu po regulacji mogę przeprowadzić korektę, jeżeli jest potrzebna. Być może taki przyrząd lub podobny istnieje, tylko ja, jako samouk o tym nie wiem. Do wysuwania lub wsuwania palet nie luzuję śrubek mocujących palety. Nacisk ramion pokonuje ten opór a użycie mosiądzu nie powoduje uszkodzeń palety. W przyrządzie zastosowałem śrubę M3, której skok wynosi 0,5 mm .Odległość między śrubą a mostkiem jest dwukrotnie większa od odległości mostek- cęgi, tak że 1 obrót śruby przesuwa paletę o 0,25 mm .Mostek jest do dolnej części przylutowany i przynitowany, w górnrj obrotowo. Sruba w dolnej części lużno na dwóch zablokowanych nakrętkach, w górnej części otwór pod śrubę podłużny i nakrętka mocowana w osłonce z blachy co zapewnia ruchliwość. Do wysuwania palet górną, nieco dłuższą część zakładam na górnączęść palety, a do wsuwania obracam przyrząd.

IMG_2844.JPG

IMG_2850.JPG

IMG_2845.JPG

IMG_2848.JPG

IMG_2849.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyrząd jest super, lubię mieć narzędzia działające, fajnie zaprojektowane. Dzięki za pokazanie. 

Tylko mam pytanie: zbieram roczniaki już jakiś czas, mam ich sporo, uruchamiam wszystkie z zapałem i jako żywo, jedynie raz na te ponad sto kilkadziesiąt przypadków okazało się, że palety były przez jakiegoś oprawcę ruszone. Co prawda nie mam doświadczeń z zegarami rocznymi młodszymi, skupiam się na tych wcześniejszych, ale w jakich egzemplarzach masz problemy, prowadzące do konstruowania własnego narzędzia regulującego palety? Może to o te podrugowojenne chodzi, tam sobie tacy kretyni harcowali?  No z nimi nie mam żadnych doświadczeń.

Kilka razy coś pomachlowane było na mimośrodzie- ok, rozumiem, jednak by się do palet dobrać... wszystko rozpaskudzić? Napisz mi proszę, skąd potrzeba takich działań? Czy miałem wybitne szczęście w zakupach, czy Ty pecha? 

Pytam bez jakichkolwiek intencji, po prostu ciekawość mnie zżera 😲

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, fibo napisał:

Kilka razy coś pomachlowane było na mimośrodzie- ok, rozumiem, jednak by się do palet dobrać...

 No właśni..

Nie potrafiąc go ustawic, pierw dobierali się do mimosrodu, a potem do palet.

Znam nawet pewnego zegarmistza, który Roczniaków "nie tyka", bo mu "sie rozregulowuja" :).

Ma ich trochę na wystawce, ale żaden nie chodzi..- sprzedać ich nie chce, bo za tanio jest na rynku ?????

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też kolegę christopherjed  pochwaliłem , bo fajny przyrząd i skoro skuteczny , no to jest naprawdę Super i Duże dzięki dla kolegi za podzielenie się pomysłem.

Myślę , że kolega , pewnie zajmuje się roczniakami , a jak trafi się choćby jeden , gdzie widać , iż palety były ruszane ....no to masakra , bo sporo czasu i nerwów kosztuje.

A tu fajny przyrząd , dzięki któremu , raz dwa można kilka poprawek ustawienia zrobić.

Myślę , że ruszane palety , są raczej w ,,młodych" roczniakach . Ale , podobnie jak koledzy , jestem ciekaw ile razy koledze christopherjed się to zdarzyło ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, też zbieram roczniaki, ale staram się kupować uszkodzone lub przynajmniej nie na chodzie. Te wszystkie po 2 WŚ staram się kupować do max. 45 € i najczęściej sie to udaje. W takich zegarach bardzo często są wyraźne uszkodzenia i ślady partactwa. Jak widzę ślady na śrubkach mocujących palety, to już wiem, że ktoś tam dłubał. Czasami jest OK, ale nie zawsze.jOstatnio Kundo z piłowanymi paletami -horror.Teraz z kolei mam Haucka,  sprzed 2 Wojny, w którym nie dość że partacz poprzestawiał palety, to jeszcze piłował zęby koła wychwytowego. Trafiłemteż na Beckera z poprzestawianymi paletami, jeszcze bez otworów inspekcyjnych palet. To wtedy właśnie , po kilku demontażach, skonstruowałem ten przyrządzik. Ogólnie miałem już cztery zegary, gdzie musiałem dokonywać korekt bądź zmieniać palety. Dodaję zdjęcie z piłowanymi przez barbarzyńcę paletami, być może będzie czytelne. Pozdrawiam wszystkim i dziękuję za miłe uwagi.

IMG_2913.JPG

IMG_2922.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokój wszystkim barbarzyńcom. Udanych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku !  Rozprawimy się z  nimi w przyszłym roku

 

Piotr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez pajabrava
      Witajcie drodzy "Mistrzowie Czasu".
      Nadzieję mam ,ze i tym razem nie zawiodę się licząc na Wasze wsparcie. Do brzegu zatem. Nabyłem taką sobie  " Komę średnią" i ni czorta nie mogę jej ustawić. Spieszyła się okrutnie. . Doszedłem po kilku dniach  do około 8 minut na godzinę i nic nie potrafię z tym dalej zrobić. Po kolei zmieniłem włos z 0,0036" na 0,0032, później 0,0030" . Wahadło ze stożkami ledwo się rusza. Jakieś 60 stopni. Regulacja wahadła maksymalnie rozkręcona na "S" ,włosa już dłuższego dać nie mogę, bo wahadło szoruje po podstawie. Próbowałem rozchylać widełki i zmieniać ich położenie na włosie. Bez skutku!!!. Nawet lekko odginałem pręt z ośki wychwytu mając nadzieję na zwiększenie amplitudy wahadła...... Opadły mi dziś o 3:00 i powieki i ręce. Co zatem????? Proszę jak najuprzejmiej zlitujcie się!!!. Czekam na rady. Dodaję fotki poglądowe
      Marek Jacek


    • Przez Tomasz ZZ
      Ostatni kupiłem  zdekompletowany zegar elektryczny w formie roczniaka . Na tarczy napisy Silvoz  oraz electric . Mechanizm zegara jest elektryczny zasilany baterią 1,5 V  rozmiar R6 (AA). Chód mechanizmu zegara sterowany jest balansem z wychwytem kołkowym . Napęd mechanizmu realizowany jest przez ramie dźwigni z zapadkami oraz  sprężynę wzdłużną  naciąganą cyklicznie przez elektromagnes współpracujący ze zworą elektryczną. Mechanizm taki prawdopodobnie wykorzystywany był w różnych zegarach stojących i wiszących jednak nie ma na nim żadnych napisów wskazujących na to jaka forma go wykonała. W przedstawionym zegarze mechanizm ten został  celowo zmieniony na użytek w " pseudoroczniaku"  poprzez dodanie do jednej z wag dźwigni pręta mającego współpracować z przerzutnikiem włosa wahadła torsyjnego. Niestety w kupionym egzemplarzu nie ma przerzutnika , włosa ani wahadła. Jednakże za twierdzeniem, że mechanizm ten jest integralną częścią tego zegara wskazuje fakt, że tylna mosiężna płyta zegara posiada elementy służące do montowania zawieszki wahadła oraz śruby do montowania osłony włosy a w dolnej części podcięcie w które wchodzi  bateria zasilające. Nie ma w niej natomiast otworów pod osie kół zębatych. Na tylnej  płycie znajduje się sygnatura firmy KOMA . Czy ktoś wie jak w takim zegarze wyglądały  brakujące elementy i jaki powinien być włos ?  Jakiej firmy jest  mechanizm ? Czy zegar jest efektem współpracy firm KOMA i Silvoz ? 








    • Przez adamtychy
      Witam.
       
      To mój pierwszy roczniak. Sprzedający w opisie aukcji zaznaczył, że po 15 minutach się zatrzymuje, ale pomyślałem, że wyczyszczenie i oliwa powinna go uruchomić. No i zrobiło się smutno, gdy po kilku dniach obserwacji zauważyłem, że kotwica minimalnie haczy o ząbki, co prawdopodobnie spowalnia wahadło i zegar się zatrzymuje. Proszę o poradę lub wskazówkę jak to skorygować jeżeli jest to przyczyną. Być może się mylę. Przesyłam parę zdjęć i z góry dziękuję.
       
      Pozdrawiam,
      Adam








    • Przez Lamela
      Witam wszystkich,
      Nowa moja zdobycz, to dość długo poszukiwany roczniak w stylu zbliżonym do art deco - zależało mi na tym, gdyż mam dla niego miejsce na starym kredensie z lat 20 ub. wieku.

      Niestety, na tarczy ani na mechanizmie nie znalazłem żadnych sygnatur, tak więc pochodzenie i wiek są dla mnie pewną niewiadomą. Załączam zdjęcie mechanizmu oraz płyty tylnej - może koledzy bardziej obeznani z tematem znajdą pewne cechy charakterystyczne i pomogą w identyfikacji - z góry dziękuję.


      Zegar chodzi, chociaż na pewno będzie wymagał pełnego serwisu. Na razie jednak masakrycznie późni, ok. 66 min na dobę, i to przy w pełni "zwiniętym" wahadle - okres jest na poziomie 16 sek. Z pewnością będę musiał wymienić włos na grubszy, zwłaszcza że według mnie wahadło wisi za wysoko, (teraz jest włos 0,4 x 0,09, L = 104). Z moich wyliczeń wychodzi, że włos Horolovara 0,102 pozwoli uzyskać właściwy okres oraz możliwość regulacji nawet po wydłużeniu do L =120 - będę zobowiązany za informację i pomoc w zdobyciu (na Allegro tego rozmiaru aktualnie nie ma).
    • Przez Kudlacz90
      Witam,
       
         przed chwilą kupiłem zegar. Proszę forumowiczów o jakieś informację na temat tego zegara, jaka to marka i orientacyjny czas jego powstania. Lepsze zdjęcia prześle jak dostanę zegar.
       
      Pozdrawiam 

      https://dl.dropboxus...904111771_1.jpg
      https://dl.dropboxus...904111771_2.jpg
      https://dl.dropboxus...904111771_3.jpg
      https://dl.dropboxus...904111771_6.jpg
      https://dl.dropboxus.../4904111771.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.