Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
waljo

Roczniak S.Heller pytanie o grubość włosa

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, ostatnio nabyłem roczniaka jak w opisie. Zegar ma problem z włosem. był do niego założony ale wychodzi, ze jest o jakieś 15 mm za krótki. Ktoś wcześniej przy zegarze kombinował, bo dolna podtrzymka wahadła była przyklejona super glue. ogólnie wszystko rozebrałem przemyłem i złożyłem ale ten włos podejrzewam, ze nie jest od tego typu zegara. Jego grubość, to 0,81 mm. Wyczytałem, że chyba powinien być w nim włos o grubości 0,76 mm. Proszę o weryfikację grubości. Chcę odpowiedni włos zakupić.  Ogólnie zegar działa przez krótki czas i się zatrzymuje. Próbowałem z różnymi ustawieniami wysokości  ramienia do wychwytu, różne kąty skręcenia pionowego włosa ale efekty są liche. Jeszcze jedno pytanko dotyczące dolnego trzymaka wahadła. Jest ono zamocowane w podstawie, ale na moje oko środkowa cześć, która się "wysuwa" jest za długa ponieważ śruba trzymająca dźwignię do podnoszenia zawadza o blat stołu. Czy tam nie powinno być sprężynki podtrzymującej cały ten mechanizm w położeniu dolnym, albo górnym. Proszę też o weryfikacje tej rzeczy. W załączeniu poglądowe zdjęcia. Bardzo dziękuję.

20210207_210914[1].jpg

20210207_210933[1].jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włos o grubości 0,076 mm, długość między zawieszkami 114 mm, od góry do widełek ok. 6 mm.

Brakuje osłony włosa (plastikowa rura), mocowanej 2 wkrętami. Plastiku jest więcej, nawet w wychwycie (wg Passmora str. 23-12)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakuje tez takiej czesci(podobnej) jak na zdjeciu tej przykreconej srubkami nad wahadlem.

Co to jest dolna podtrzymka wahadla?-chodzi o bloczek na ktorym wisi wahadlo czy sruba blokujaca wachadlo.

Pozdrawiam

s-l1600.jpg

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dzięki,  tę podtrzymkę mam tylko jej nie dokręcałem, bo wahadło o nie zawadzało. Co Koledzy możecie powiedzieć o tym dolnym mocowaniu w podstawie, powinna być tam sprężynka?. Osłonki nie było ale może ją jeszcze gdzieś zdobędę. Domyślam się że powodem ze zegar nie działa jest jednak zła sprężynka? . Passmora, to książka?, można poprosić coś więcej na jej temat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ma ktoś tę książkę w pdf-ie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W którymMiejscu wg. Ciebie ma być sprężynka?

 Jakoś w  nie spotkałem...

 ze zegar źle chodzi, to raczej kwestia ustawienia ..

Pierw jednak bym go dokładnie wyczyścił.

 To jest bardzo przecyzyjny mechanizm i czuły na zabrudzenia różnej maści..

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega pisał, że szyścił.

Ale, choć włos troszeczkę za gruby i za krótki, to jednak, jakoś powinien chodzić. 

Widzę, że widełki masz bardzo nisko mocowane. A,, erzlot ", napisał, jak powinno być...... więc, coś koło tego ustaw i próbuj. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od spodu podstawy jest taki wihajster, którym się podnosi dolne trzymanie wahadła np. do transportu i czy tam powinna być sprężynka. Ten element pozostawiony luzem to trochę bez sensu. Próbowałem różne ustawienia widełek i samego włosa,  ale zegar kilka minut pochodzi i staje. Stawiam na ten włos bo reszta wygląda na ok.  Czyszczenie zrobiłem bardzo dokładnie. Poza tym krótki włos nie sięga do dolnego uchwytu i nie jest dokładnie centrowany. Ponawiam prośbę u tę książkę można gdzieś dostać kopię w pdf. Dzięki za podpowiedzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby to była tylko grubość włosa to najwyżej by "zap#@ał" szybciej..

 stawiam na kotwicę i koło ....

 

Co do tego wichajstra, to ta wajcha jest z blaszką i ta druga część wajchy powinna stawiać opór, przy przekręcaniu i podnoszeniu blokady...

 

ps podano Ci , jak widełki mają być ustawione..

 wypróbuj.. potem zabaw się 1mm w górę/dół. Bardziej prostopadle do włosa, a może pod kątem ( to mój przypadek :) )

 

 masz otwory, przez które widać jak paletki kotwicy współpracują z zębami koła..

 popatrz  kiedy zaczynają nierównomiernie wchdzić w "spoczynek" i pracę...

taka obserwacja zajmie Ci całkiem dużo czasu, aż załapiesz.. niestety, takie uroki roczniaków. :)

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok fajnie, palety są do ustawienia bo na wyższym położeniu widełek to wychwyt przeskakuje o kilka zębów. Bardzo przydatne uwagi.  Poczekam jednak na prawidłowy włos potem będę kombinować.  Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Pierwszy raz mam takiego pacjenta i trzeba się go po prostu nauczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokręciłeś mimośrodem????

 not gratulacje.... 🤬

 jak masz znacznik, albo fotki to wróć czym prędzej do ustawienia wyjściowego...

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, waljo napisał:

Ok fajnie, palety są do ustawienia bo na wyższym położeniu widełek to wychwyt przeskakuje o kilka zębów. Bardzo przydatne uwagi.  Poczekam jednak na prawidłowy włos potem będę kombinować.  Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Pierwszy raz mam takiego pacjenta i trzeba się go po prostu nauczyć.

No tak .... też uważam , że palety ustawiać , to ostateczność ........ Rzadko są ruszane , bo najczęściej , gdy jest wiadomo , że ktoś już grzebał , to przy mimośrodzie i widelcu . Ale w co którymś roczniaku zdarza się , że i przy paletach .

Wstawić wyjściowo , jak koledzy podają . No i sugeruję , by dać kropelkę WD-40 na palety , lub zęby koła wychwytowego (  bez przesady ) 

Myślę , że zmniejszy to , te minimalne tarcie i opory.  Sam , kilka dni walczyłem i non stop przyglądałem się , jak to pracuje i gdzie problem . Gdy dałem na palety , tyć tego WD-40 , to zaczął chodzić i wówczas , już dużo łatwiej było wszystko podregulować . 

Często bywa , że niezauważalne opory ..., tu , czy tam .... , powodują , że nie chce chodzić .

Dlatego tyle mówimy o czyszczeniu mechanizmu .

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę te palety przejrzeć bo jak pisałem wcześniej przy ustawieniu widełek na najwyższej pozycji to wychwyt przeskakiwał o więcej niż jeden ząbek. Na niższych ustawieniach było nawet dobrze. Pomyślałem, że może to kwestia tego włosa. Koło wychwytowe posmarowałem bardzo delikatnie bardzo rzadkim olejem.  Kolega mkI1 wspominał o mimośrodzie ale nie bardzo rozumiem. Miałem na myśli skręcenie włosa w pionie na górnym jego uchwycie. Jest taka możliwość, wahadło pracuje wtedy bardziej na prawo albo na lewo.  Będzie, to wymagało skorygowania z wychwytem, ale da się radę. W tej w/w książce (przeglądałem kilka stron na necie) jest taka tarcza, która wyznacza równy obrót wahadła w prawo i lewo, będę musiał to przetrenować. Myślę, że wszelkie ustawienia na złym włosie i dyskusja nie ma sensu. Włos zamówiłem, jak przyjdzie to będę dalej ustawiał. Czyszczenie zrobiłem kompleksowo włącznie z polerowaniem czopów itd. Mechanizm jest mało skomplikowany w stosunku nawet do ruskiej kukułki majak. Ostatnio robiłem włącznie z wykonaniem mieszków, bo myszki je zjadły.  Kolega PM1122,  jakiego roczniaka ma Kolega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nim zabierzesz się za palety kotwicy, zajmij się osiową regulacją w górnym zawieszeniu włosa. Zamiast na tarczy polegaj na obserwacji kotwicy podczas pracy. Tu roczniaki mają ogromną przewagę nad wszystkimi "szybkobieżnymi" zegarami. Grubość i długość włosa (do pewnych granic oczywiście) nie mają wpływu na sam chód roczniaka. Po prawidłowej regulacji będzie się spieszył albo spóźniał, ale będzie działał.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też zrobię, wychwyt na końcu. W moim przypadku długość włosa ma znaczenie, bo nie można go zcentrować w dolnym mocowaniu w  tym w podstawie i w zasadzie pracuje wisząc bez dolnego mocowania.  Zawsze, to jakieś trzymanie wahadła na dole jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli pisząc "dolne mocowanie" Tę skręcaną mosiężną płytkę z kołeczkiem do powieszenia wahadła na dole włosa, czy blokadę transportową w podstawie?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, waljo napisał(-a):

Tak też zrobię, wychwyt na końcu. W moim przypadku długość włosa ma znaczenie, bo nie można go zcentrować w dolnym mocowaniu w  tym w podstawie i w zasadzie pracuje wisząc bez dolnego mocowania.  Zawsze, to jakieś trzymanie wahadła na dole jest.

Nie bardzo rozumiem, jakie dolne mocowanie? czy też, jakie trzymanie wahadła na dole? 

Wahadło wisi na włosie, który mocowany jest na górze i to wszystko. Na samym dole, jest jedynie, taki jakby pierścień, który zabezpiecza wahadło, przed nagłym gwałtownym wychyleniem, gdyby ktoś nieopacznie poruszył zegar. Ale dół wahadła, jest luźny,.. nie ma tam żadnego styku. Lub kołek blokady transportowej. 

Jak kotwica pozwala przeskakiwać o kilka zębów, to napewno jedną z palet trzeba wysunąć, by była nieco dłuższa. 

Jak kolega Tarant napisał, zegar powinien chodzić.... szybciej, czy wolniej, ale na tym zagrubym, czy innym, ale powinien działać. 

Np. Zdjęcie

... Pod mechanizmem, jest zamknięta blokada transportowa, a na dole widać, że wahadło ma spory luz w tym pierścieniu..... bo, tu, jest tak to akurat rozwiązane. 

897917102_IMG_7383(Copy).JPG.490c19c98e609f000aad183e290bb7d3.jpeg

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli dolne mocowanie transportowe. Widać, to na drugim zdjęciu. To "dolne mocowanie"  stabilizuje wahadło. W moim przypadku jest bardzo mała różnica pomiędzy otworem, a trzpieniem wahadła. Prawie to wchodzi na styk. Na powyższym zdjęciu ta różnica jest dosyć znaczna. To dolne mocowanie jest jednocześnie jako mocowanie transportowe (podnosi się tą opisywaną "wajhą" połowę tego elementu. Tak, czy owak włos jest już w drodze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piszesz o tym?

20210207_210933[1].jpg

 

 

cz o tym?

image.png.5653f550c050fe237483d2823b13eaa7.png


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Górne zdjęcie. Dolne nie jest od mojego zegara. Kolega sygnalizował, że brakuje mi tego kątowego mocowania, ale ja go mam tylko nie przykręcałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dolne.. hmmmm to możesz czekać na włos, ale możesz równie dobrze regulować zegar.. najwyżej będzie chodził szybciej..

 Jeżeli tylko zegra nie nosisz bez przerwy po mieszkaniu, to ta blokada do niczego jest nie potrzebna..

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mkl1 napisał(-a):

Jeżeli dolne.. hmmmm to możesz czekać na włos, ale możesz równie dobrze regulować zegar.. najwyżej będzie chodził szybciej..

 Jeżeli tylko zegra nie nosisz bez przerwy po mieszkaniu, to ta blokada do niczego jest nie potrzebna..

 

No, ale jak ktoś ma własne zdanie......... ;)

To, jak zdanie Taranta, tu nic nie pomogło, to co my malutcy wskóramy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No takkk...... Jeżeli się ktoś uprze ..to i rąbek..... przeszkadza :)

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ulegam namowom, spróbuję się jeszcze z nim pobawić. Dzięki za wsparcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udzielone przez wszystkich wskazówki, są konkretne. Stosując się do nich, musi zadziałać.

Najpierw widełki do góry, na podaną odległości....... no i trochę czasu zajmie obserwacja, co się dzieje i jak pracuje kotwica. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.