Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
pmwas

Mój upragniony 🍊 UAZ...

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo wszystko Ci "zazdraszczam".
Trzech rzeczy:
1. stylu opisywania Twojej pasji do UAZ'a - to się czyta jak najlepszą powieść w odcinkach!
2. samej pasji do UAZ'a
3. Alfy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, pmwas napisał(-a):

zepsuła się prawa lampa

moja honda również mi się tak zepsuła. 

Nie miałem postojówki w lewym przednim.. w5w  - chyba mnie naciagnęli w sklepie, bo całe 2,50 kosztowała..

Wymiana - przyjemność po mojej stronie , może 10min włącznie z myciem rąk.. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, zadra napisał(-a):

moja honda również mi się tak zepsuła. 

Nie miałem postojówki w lewym przednim.. w5w  - chyba mnie naciagnęli w sklepie, bo całe 2,50 kosztowała..

Wymiana - przyjemność po mojej stronie , może 10min włącznie z myciem rąk.. 

 


Tak miałem w Subaru. Tzn akurat do postojowych dostęp był gorszy, natomiast światła mijania - 5 minut z lewej 10 minut z prawej (bo po prawej trzeba było wlot powietrza odpiąć). Spokojnie do zrobienia w trasie na stacji (chyba że lało to szukałem parkingu podziemnego pod jakim centrum handlowym)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było zawrócić i cisnąć do Ostrawy Uazem! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Admof napisał(-a):

Trzeba było zawrócić i cisnąć do Ostrawy Uazem! :D


Owszem, tylko miałem być na 16:30, a o 16:25 odstawiłem Alfę do serwisu i w domu byłem o 17:30. Także dojechałbym w sam raz na koniec.

Ale tak. Trzeba było UAZem 😖

 

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaja. W środku w lampie odpięła się wtyczka…

Znaczy duchy, albo well done job


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMG_1227.thumb.jpeg.63d30a4ac6dd97ced43a6a4c7444a644.jpeg


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Lawnowerman napisał(-a):

 

Wow, wyrobili się u ruskich z designem iw ogóle. Nowy UAZ jest cacy 🤣.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śniegu do Gdańska nie dowieźli ?

U nas sypią na bogato

 

P1140127.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drogi bielutkie, auto śmiga na 4 łapkach pięknie. Jedno, co mnie niepokoi, to dziwne wibracje i odgłosy z okolic (chyba) przedniego dyfra zwłaszcza podczas zwalniania np na dojeździe do świateł 🤔

Ciekawe czy to tak ma być, czy coś się rozleci :) ?

Czas pokaże, w instrukcji piszą, że może trochę stukać…


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, pmwas napisał(-a):

Drogi bielutkie, auto śmiga na 4 łapkach pięknie. Jedno, co mnie niepokoi, to dziwne wibracje i odgłosy z okolic (chyba) przedniego dyfra zwłaszcza podczas zwalniania np na dojeździe do świateł 🤔

Ciekawe czy to tak ma być, czy coś się rozleci :) ?

Czas pokaże, w instrukcji piszą, że może trochę stukać…

No przecież on się podobno nie psuje😂. U mechanika był dopiero dwa razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, beniowski napisał(-a):

No przecież on się podobno nie psuje😂. U mechanika był dopiero dwa razy.


Moze to jest nic. Nie znam zachowań tej maszyny na sniegu. Przy hamowaniu brak centralnego dyfra może chyba powodować naprężenia i różne odgłosy…

Hamulce tarczowe blokują przednie koła, a napęd będzie je chciał obracać na siłę, bo są sprzężone z tylnymi… tak usiłuję na logikę to ogarnąć.

To nie jest ani bardzo głośne, ani nie brzmi bardzo źle. Ale jest to nowość dla mnie i mnie zastanawia. Póki co nigdy nie jeździł ciągiem np 5km na zapiętej osi przedniej. Oczywiście tylko na białej i śliskiej drodze, tak dziś wyglada Sosnowiec - cały na biało :D

Będę jeździł i obserwował!


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź dobrze krzyżak na przednim wale ,

na obecność luzu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, yaro 65 napisał(-a):

Sprawdź dobrze krzyżak na przednim wale ,

na obecność luzu .


Był ostatnio rozbierany - z okazji wymiany sprzęgła (czyli demontażu skrzyni). Zobaczymy. UAZ wydaje ogromne ilości odgłosów i może to tak ma być. 
Najprościej będzie pojeździć po różnych nawierzchniach i zobaczyć, co się stanie.

Bo mnie od początku zastanawiają nieco zbyt duże trudności z zapięciem i rozpięciem przedniej osi, ale czy to w ogóle jest problem i jak istotny, to już się musi samo określić.
Czasem da się zapiać „jednym palcem”, a czasem zapina się z lekkim jakby zgrzytnięciem. Ale znów - w instrukcji jest napisane, że może stuknąć…

 

IMG_1228.thumb.png.f90b1a66afff1c54fd6e2eab9e6ebbc5.png


Tak myślę, że to, co słyszę to „slight momentary rattling of the transfer case shifting lever”…

 

A może to problem ze skrzynią rozdzielczą? A może z mostem? 
Swoją drogą - właśnie dlatego chciałem nowego UAZa, a nie jeżdżonego - poprzedni właściciele mieli 9000km na zepsucie tego czy tamtego - może jeździł na 4 na zbyt dużej przyczepności i coś gdzieś wygiął? 
 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli to auto da się zepsuć czy zużyć po pierwszych 9000 km to naprawdę nie było warto dokładać do nowego, tak moim zdaniem :rolleyes:

Jedynym negatywnym skutkiem jeżdżenia 4x4 powinno być większe zużycie opon i paliwa, no bez przesady podzespoły nie mogą być zrobione z plasteliny... 

Edytowane przez Szpindlakfan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Szpindlakfan napisał(-a):

jeśli to auto da się zepsuć czy zużyć po pierwszych 9000 km to naprawdę nie było warto dokładać do nowego, tak moim zdaniem :rolleyes:


Jeżdżąc z zapiętym 4WD przy braku możliwości uślizgu koła można rozwalić skrzynię rozdzielczą czy most w ciągu kilku kilometrów. Zwłaszcza przy 80-90km/h.

Amerykanie często pokazują foty pękniętych skrzyń czy dyferencjałów po przejażdżce w trybie 4H na autostradzie.

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty jest piękny film - bez i z blokadą centralnego dyferencjału.

 

 

Widac, jak tylne koło się ślizga. Naprawdę niewiele trzeba, żeby mieć paskudne naprężenia w przeniesieniu.

 

I takie:

 

 

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pokorą przyznaję, że palnąłem głupotę. Muszę przyznać, że moje doświadczenie z terenówkami jest żadne, a jedyne terenowe pojazdy 4WD z którymi miałem styczność to traktory, a tam nie da się niczego rozwalić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Szpindlakfan napisał(-a):

Z pokorą przyznaję, że palnąłem głupotę. Muszę przyznać, że moje doświadczenie z terenówkami jest żadne, a jedyne terenowe pojazdy 4WD z którymi miałem styczność to traktory, a tam nie da się niczego rozwalić :)


Powiem tak - temat zglebilem nieco bardziej dopiero po zakupie UAZa, bo tez myślałem, że to bardzo teoretyczna możliwość, żeby uszkodzić napęd. Tzn byłem pewny, że skoro można na suchym ruszyć z piskiem opon przednionapędówką, to najwyżej koło nieco przeskoczy i już. 
„Sęk” chyba w przyczepności opon terenowych i wielkościach przełożeń, tak myślę. Choć przyznaję, że udało mi się przy szybkim ruszaniu „strzelić” ze sprzęgła i obrócić koła w miejscu, więc jakiś potencjał do uślizgu i tak widzę :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś jeździłem i wszystko dobrze. Widać taka fanaberia wczoraj 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pmwas napisał(-a):

Dziś jeździłem i wszystko dobrze. Widać taka fanaberia wczoraj 

szkoda.

już sobie nadziei narobiłem.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem UAZikowi brakująca osłonę podwozia. Po co ma mu chlapać błoto i sól na silnik?

Po latach w końcu coś w Tarmocie kupiłem :D


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.12.2023 o 13:22, pmwas napisał(-a):

A może to problem ze skrzynią rozdzielczą? A może z mostem? 

Swoją drogą - właśnie dlatego chciałem nowego UAZa, a nie jeżdżonego - poprzedni właściciele mieli 9000km na zepsucie tego czy tamtego - może jeździł na 4 na zbyt dużej przyczepności i coś gdzieś wygiął? 
 

Paweł przecież to są "tanie" rzeczy 😁


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, tommly napisał(-a):

Paweł przecież to są "tanie" rzeczy 😁


Pewnie, ze tanie. Cały UAZ w tej wersji przed wojną kosztował w Rosji niecałe 50000zł. U nas niestety dopadły go podatki i akcyza…


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.