pmwas 9031 #1276 Napisano 26 Lutego 2024 Sprzegielka działają 💪 A jak ćwierkał tak ćwierka. Nie wiem co to. Skrzynia? Któreś z kół? Nic się niby nie grzeje. Może by go trzeba było podnieść i odpalić na podnośniku? Tylko skąd taki podnośnik… 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1277 Napisano 26 Lutego 2024 Wczoraj walcząc z tymi śrubami naprawdę już byłem na etapie pisania ogłoszenia „oddam UAZa”… 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1278 Napisano 27 Lutego 2024 Idąc dalij, skoro to nie przedni most, to albo lozysko piasty, albo niestety coś w skrzyni. Pan z Tarmotu tez mi odpisał, że może to być wyjście ze skrzyni rozdzielczej na wał napędowy. I chyba niestety skrzynia, bo ja słyszę po prawej, a pasażer po lewej M.in. dlatego typowałem raczej dyfer niż koło 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1279 Napisano 27 Lutego 2024 Chyba mam. Korzystając z rozpiętego mostu przełączyłem na redukcję i się rozśpiewał. To oczywiście mogą byc dwa różne dźwięki, ale chyba mamy świergotka w reduktorze. Zreszta - od początku piszę, że mam problem z przełączaniem napędów, wiec on musi mieć jakiś feler… Jednak sprzegielka się przydały. Bo z początku myślałem, ze znów kupiłem bez sensu, ale jednak warto to mieć. 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #1280 Napisano 28 Lutego 2024 olej wymień lub sprawdź czy wogóle tam jest 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1281 Napisano 28 Lutego 2024 26 minut temu, kiniol napisał(-a): olej wymień lub sprawdź czy wogóle tam jest Był wymieniany przy okazji wymiany sprzęgła. I w skrzyni rozdzielczej i w skrzyni biegów. Te piski to postępujący problem. Kiedys pojawiały się okresowo na długich trasach, potem po 10-15km, teraz zaczyna piszczeć po kilkuset metrach do kilometra (jak rusza zimny, to nie piszczy). Nie wierzę w czary, ale postanowiłem wrazić mu (reduktorowi i ew. skrzyni) ceramizator do skrzyń i zobaczyć efekt. Ponoć nie szkodzi, a czy pomaga - będzie okazja sprawdzić. Są doniesienia, ze trupy mniej zgrzytają, to zobaczymy, czy to nie efekt placebo. Przy okazji sprawdzę, czy w skrzyni rozdzielczej nie ma za dużo oleju, bo ponoć potrafi się przelać ze skrzyni biegów. Czyli po odkręceniu korka wlewu mogę zaliczyć kąpiel 😒 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1282 Napisano 2 Marca 2024 Narobiłem się. Najpierw niespodzianka - aluminiowa osłona podwozia. Niby nic. Ale samemu ciężko. Potem - za małe klucze. Za duże korki, znaczy się. Wizyta w Leroy, zakup kluczy i dawaj. Korki dokręcone na sicher, znów musiałem użyć gumowego młotka. Dostęp do skrzyni - koszmar. Przedni wał przeszkadza. Skrzynia - chińska. Wiadomo, Dymos by tak nie zgrzytał. Olej w skrzyni brzydko pachnie. Nie wiem, czy to tak ma być, ale chyba nie. Ceramizer dodałem do oleju. I? Cwierka dalej 🤷🏻♂️ Ale dwójka przestała zgrzytać. Naprawdę, przestała. Tzn jak podczas testów spróbowałem mu włączyć 2-kę przy 40km/h to zgrzytnął, ale przy normalnej jeździe wchodzi ślicznie, a specjalnie redukowalem na 2-kę częściej niż zwykle. Nie zgrzyta. Czyli coś tam działa. Nie od razu, przestało zgrzytać po ok 50km. Zobaczymy co dalej 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1810 #1283 Napisano 2 Marca 2024 pierwszy test ceramizera, któremu można zaufać.. Raczej za reklamę Ci nie płacą.. Ponoć to dopiero zaczyna działać. Brałeś od xado, czy jakiś inny wypust? wstaw zdjęcie ceramizera co kupiłeś.. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1284 Napisano 2 Marca 2024 4 godziny temu, zadra napisał(-a): pierwszy test ceramizera, któremu można zaufać.. Raczej za reklamę Ci nie płacą.. Ponoć to dopiero zaczyna działać. Brałeś od xado, czy jakiś inny wypust? wstaw zdjęcie ceramizera co kupiłeś.. Nie. Tak szczerze to zle napisałem - kupiłem ceramizator do skrzyń biegów. Zobaczymy czy to się sprawdzi. Przejeżdżałem dzisiaj ze 100km, dwójka zgrzytnęla mi raz. Pozostaje poczekać. Co do pisku - piszczy jak piszczał, reduktor tez ćwierka a ja dalej nie mam przekonania na 100%, ze to ten sam dźwięk. Natomiast zrobiłem testy na śliskim asfalcie (długa prosta, bez zakrętów) i przy puszczeniu gazu dalej wydaje te niepokojące stuki. To chyba skrzynia rozdzielcza tak stuka. W każdym razie jestem już na 100% pewny, że kasa wydana na krzyżaki była psu w zad 😡 Niepokoi mnie natomiast zapach oleju w skrzyni. Nie wiem, czy dali śmierdzący olej, śmierdzący dodatek, czy to zapach wynikający z przegrzania czy coś. Śmierdzi. A wydaje mi się, że chyba nie powinien. Za jakiś czas go zleję i zobaczę co to. Najwyżej dostanie nowy olej z nowym ceramizatorem… o ile dożyje i nie doczeka się remontu skrzyni wcześniej. 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8358 #1285 Napisano 2 Marca 2024 Czy ty kiedyś w ogóle podliczyłeś ile cię ten złom do tej pory kosztował? Mam na myśli koszty, bo jeśli chodzi o zaangażowanie, to wszystkim tu już udowodniłeś że masz jakąś jednostkę chorobową z dziedziny chorób psychiatrycznych (ale to już powinien się specjalista wypowiedzieć) 😂. Ja sobie po prostu nie wyobrażam że miałbym mieć auto w którym trzeba bez przerwy grzebać. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67271 #1286 Napisano 2 Marca 2024 Dla jednych złom, a dla niego dobry drag - niczym rozrusznik serca. 1 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11556 #1287 Napisano 2 Marca 2024 Lubi niech grzebie, inaczej byłoby nudno. Jedni lubią zegarki, a inni bawić się przy autach 1 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1810 #1288 Napisano 2 Marca 2024 kupił z myślą, że będzie grzebał, że będzie szukał problemów albo same się ujawnią. Wiedział co robi i dobrze mu z tym skoro mu to pasuje.. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1289 Napisano 2 Marca 2024 Powiem tak. Jest to ciekawa alternatywa do grzebania przy zegarkach. Tam wszystko jest takie małe i delikatne, a tu biere młot i łup. Tylko - koszmarnie brudna robota i fizycznie dość ciężka. Ale bardzo fajnie jest, jak można samemu coś zrobić. Naprawdę daje frajdę, nawet jeśli w trakcie k… latają 3 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomcioMiki 63303 #1290 Napisano 2 Marca 2024 14 minut temu, pmwas napisał(-a): Powiem tak. Jest to ciekawa alternatywa do grzebania przy zegarkach. Tam wszystko jest takie małe i delikatne, a tu biere młot i łup. Tylko - koszmarnie brudna robota i fizycznie dość ciężka. Ale bardzo fajnie jest, jak można samemu coś zrobić. Naprawdę daje frajdę, nawet jeśli w trakcie k… latają Podoba mi się Twoje podejście 👍👍👍 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11556 #1291 Napisano 2 Marca 2024 Powiem tak. Jest to ciekawa alternatywa do grzebania przy zegarkach. Tam wszystko jest takie małe i delikatne, a tu biere młot i łup. Tylko - koszmarnie brudna robota i fizycznie dość ciężka. Ale bardzo fajnie jest, jak można samemu coś zrobić. Naprawdę daje frajdę, nawet jeśli w trakcie k… latają A nie to co nowe fury naszpikowane elektroniką, gdzie bez kompa nie podchodź i tu nie jest wymagany mechanik tylko informatyk i elektronik Dlatego ja też wolę starszą motoryzację, gdzie można coś samemu zrobić przy aucie. 1 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8358 #1292 Napisano 2 Marca 2024 21 minut temu, pmwas napisał(-a): Powiem tak. Jest to ciekawa alternatywa do grzebania przy zegarkach. Tam wszystko jest takie małe i delikatne, a tu biere młot i łup. Tylko - koszmarnie brudna robota i fizycznie dość ciężka. Ale bardzo fajnie jest, jak można samemu coś zrobić. Naprawdę daje frajdę, nawet jeśli w trakcie k… latają No nie wiem czy wielu obecnych tu na forum grzebie w swoich zegarkach. Pewnie jakiś tam procent tak, ale niewielki. Większość pasek zmieni i tyle z tego ‚grzebania’. Jak już ktoś dekiel odkręci do zdjęcia to jest wielkie halo. Może w dziale z rosyjskimi więcej się dzieje, ale tam nie zaglądam. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1293 Napisano 2 Marca 2024 5 minut temu, beniowski napisał(-a): No nie wiem czy wielu obecnych tu na forum grzebie w swoich zegarkach. Pewnie jakiś tam procent tak, ale niewielki. Większość pasek zmieni i tyle z tego ‚grzebania’. Jak już ktoś dekiel odkręci do zdjęcia to jest wielkie halo. Może w dziale z rosyjskimi więcej się dzieje, ale tam nie zaglądam. Ja grzebię, choć raz wychodzi przegląd, raz naprawa, a raz rzeźnia 😒 3 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1294 Napisano 2 Marca 2024 Pojechałem na przejażdżkę i… zimny znów zgrzyta 😂 Czyli codziennie rano ceramizator i pare godzin będzie działać Ech dziadostwo 😂😂😂 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Londek 49590 #1295 Napisano 2 Marca 2024 Przepiękna saga… jak się to tak dalej będzie pierd… to wątek tobie moderacja zamknie bo za dużo mocy przerobowych pobierać będzie 😂 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11556 #1296 Napisano 2 Marca 2024 4 minuty temu, Londek napisał(-a): Przepiękna saga… jak się to tak dalej będzie pierd… to wątek tobie moderacja zamknie bo za dużo mocy przerobowych pobierać będzie 😂 Ewentualnie za słownictwo i obrazki nieodpowiednie dla osób poniżej 18-ki 1 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8358 #1297 Napisano 2 Marca 2024 (edytowane) Książkę napisz. „Moja przygoda z UAZem” czy coś w ten deseń. Może wpływy ze sprzedaży pokryją koszty napraw złomka. Edytowane 2 Marca 2024 przez beniowski 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1298 Napisano 2 Marca 2024 55 minut temu, beniowski napisał(-a): Książkę napisz. „Moja przygoda z UAZem” czy coś w ten deseń. Może wpływy ze sprzedaży pokryją koszty napraw złomka. Może Jechalem dzisiaj na stację benzynową i sąsiad się z ciekawości zabrał. Wracaliśmy drogą gruntową przez błoto i muldy. Pełen zachwyt To by było takie fajne auto. Gdyby się ciagle nie psuło… 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1810 #1299 Napisano 2 Marca 2024 4 godziny temu, beniowski napisał(-a): No nie wiem czy wielu obecnych tu na forum grzebie w swoich zegarkach. Pewnie jakiś tam procent tak, ale niewielki. Większość pasek zmieni i tyle z tego ‚grzebania’. Jak już ktoś dekiel odkręci do zdjęcia to jest wielkie halo. Może w dziale z rosyjskimi więcej się dzieje, ale tam nie zaglądam. ależ są jeszcze pojazdy "pośrednie" pomiędzy początkiem motoryzacji w postaci łaza a aktualnym jej końcem.. Ja na ten przykład, w aucie 17letnim robiąc 120tysiąc km w ciągu 5lat systematycznie sobie powoli planuję "akcje naprawcze" ale nie wynikają one z nagłej potrzeby, a tylko po prostu - jak nabiera się problemów, to sobie wstawiam w garaż i nie wyjezdżam aż odpalę (czasem po 3 dniach) .. Wszystko zaplanowane, części kupione czekają itp.. Aktualnie szukam czasu na wymianę oleju, plynu chlodzącego, uszczelek pod klawiaturą po regulacji zaworów, i modernizacją układu lpg.. Znajdę weekend i siup do garażu.. Nic pilnego - po prostu na jesień zrobiłem tylko olej bo na resztę brakło czasu, a teraz odłożę zegarki i wejdę wiosną w garaż.. Godzinę temu, pmwas napisał(-a): Może Jechalem dzisiaj na stację benzynową i sąsiad się z ciekawości zabrał. Wracaliśmy drogą gruntową przez błoto i muldy. Pełen zachwyt To by było takie fajne auto. Gdyby się ciagle nie psuło… to już pierwszy ewentualny klient jest.. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #1300 Napisano 2 Marca 2024 1 minutę temu, zadra napisał(-a): ależ są jeszcze pojazdy "pośrednie" pomiędzy początkiem motoryzacji w postaci łaza a aktualnym jej końcem.. Ja na ten przykład, w aucie 17letnim robiąc 120tysiąc km w ciągu 5lat systematycznie sobie powoli planuję "akcje naprawcze" ale nie wynikają one z nagłej potrzeby, a tylko po prostu - jak nabiera się problemów, to sobie wstawiam w garaż i nie wyjezdżam aż odpalę (czasem po 3 dniach) .. Wszystko zaplanowane, części kupione czekają itp.. Aktualnie szukam czasu na wymianę oleju, plynu chlodzącego, uszczelek pod klawiaturą po regulacji zaworów, i modernizacją układu lpg.. Znajdę weekend i siup do garażu.. Nic pilnego - po prostu na jesień zrobiłem tylko olej bo na resztę brakło czasu, a teraz odłożę zegarki i wejdę wiosną w garaż.. to już pierwszy ewentualny klient jest.. Wiesz, czego nie ma 17 letnie auto? „Wow! Jak w jakimś Czarnobylu!” Tak, klimat wewnątrz tego auta jest niesamowity. Jak podróż w czasie. To auto ma w sobie coś. Ale trzeba mieć do niego świętą cierpliwość. Naklejkę z górami dostał. Ino czy dojedzie??? 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach