Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
wojcik

Dorobienie sprężyny

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam kogoś kto podejmie się dorobić sprężynę do zegara. Posiadam starą (która pękła) na wzór. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pokaż co to za sprężyna?


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiary sprężyny 17,9 mm ma 0,38 mm. Założyłem na razie sprężynę 17,8 na 0,41 ale zegar się bardzo spieszy (ok godzina na dobę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę by to miało wpływ na  pracę..i az takie przyspieszenie. (???) problem jest gdzie indziej...

 

edit.. odwiedź sklepy internetowe "Dom czasu" lub inne i znajdziesz taką odpowiednią...

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Także uważam, iż to spieszenie się zegara, wynika z zupełnie innej przyczyny.

Więc , nie ma sensu szukać innej sprężyny , tylko prawdziwą usterkę. 

Sądzę, że pęknięcie starej narobiło więcej szkód. 

PS...., ale nie wiemy co to za zegar, wiec co tu dalej gadać. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli to nie sprężyna powoduje taki rozpęd. Czego zdjęcia potrzebujecie żeby móc coś podpowiedzieć? Jest to zegar kominkowy marki Felck model Juwela z funkcją wybijania kwadransów (1/4 melodii, 1/2 melodii, 3/4 melodii, cała melodia) oraz bicia godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Felck model Juwela? A cóż to takiego?


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, wojcik napisał(-a):

Ok, czyli to nie sprężyna powoduje taki rozpęd

Nie wiem co to za mechanizm, ale sądze że wahadłowy... Sprężyna napędza całość, natomiast resztą decyduje wychwyt... i długośc wahadła...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli też nie wiem, co to jest...., ale ja kominkowych nie mam, więc się na nich nie znam. 

Potrzebne zdjęcia mechanizmu, bo bez nich ani rusz. 

PS....., zerwana sprężyna mogła narobić więcej szkód. 

Po drugie, czy zegar miarowo tyka - bo może kuleje, czyli kotwica nierówno pracuje. Lub, tak jakoś szybko tyka - że właściwie przelatuje ( brak spoczynków ?  ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No , jak byk widać , że on ma przystawkę balansową !

A na niej są znaczki  plus i minus . Jest tam dżwigienka  , którą należy przekręcić troszeczkę w kierunku minus .  Na drugi dzień , lub po kilku dniach sprawdzić , co się zmieniło i wówczas przesunąć ją trochę bardziej na minus , a może być nawet , że trzeba będzie lekko na plus .

ło boże ..... a tu chciano sprężynę zmieniać :blink:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Regulator jest maksymalnie na "-" .(minus)

 

Może w balansie jest włos "sklejony" ???

Zrobić przegląd i czyszczenie przystawki...

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mkl1 napisał(-a):

Regulator jest maksymalnie na "-" .(minus)

 

Może w balansie jest włos "sklejony" ???

Zrobić przegląd i czyszczenie przystawki...

 

Oooo , tego nie zauważyłem , bo u mnie zdjęcie nie jest wyraźne , a powiększać , to jeszcze gorzej .

Ale tu jest błąd ....... więc , przestawione całkiem na minus , ale chyba przez to , włos gdzieś się ,, dokleił " do drugiego zwoju i efekt spieszenia gotowy !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Oooo , tego nie zauważyłem , bo u mnie zdjęcie nie jest wyraźne , a powiększać , to jeszcze gorzej .

Ale tu jest błąd ....... więc , przestawione całkiem na minus , ale chyba przez to , włos gdzieś się ,, dokleił " do drugiego zwoju i efekt spieszenia gotowy !

 

I co w tym przypadku można zrobić? W sensie: czy samodzielnie  jestem w stanie to naprawić? Jak "odkleić" włos? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, wojcik napisał(-a):

 

I co w tym przypadku można zrobić? W sensie: czy samodzielnie  jestem w stanie to naprawić? Jak "odkleić" włos? 

Tak !  ......  ,, sklejony " włos , to tylko takie określenie . Chodzi o to , że włos , to wąski i cienki pasek sprężynki , który został ułożony w kształt spirali . Jest zamontowany w balansie i w czasie swojej pracy ( ruchu w prawo i lewo ) , lekko się zwija i rozwija , ale jej zwoje nigdy się nie stykają . Więc , gdy ktoś , lub przypadkiem dźwignia się przekręciła na minus i to chyba w tym położeniu , jeden ze zwoi oparł się o drugi zwój . To oparcie jest takie , że mówi się , iż się skleiły .  Tak pracując , to balans się spieszy , mimo iż jest nastawiony całkowicie na minus . 

Trzeba dźwigienkę cofnąć na zero ( czyli w połowie między plus a minus ) , a myślę , że wtedy spirala włosa , będzie się już prawidłowo układała .

Dobrze by było , gdybyś miał mocne szkło powiększające , by poobserwować jej pracę . Bo w czasie jej pracy nie może dochodzić do stykania się zwojów spirali.

Ps.... no chyba , że sprężynka gdzieś się wygięła i efekt jest taki sam .

... cofnięcie dźwigienki na właściwe ( zerowe ) miejsce powinno rozwiązać problem - spirala chyba wróci do właściwego kształtu . Potem tylko niewielkie korekty , by zegar był punktualny .

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja jak zwykle zapytam o to jak długo jesteś właścicielem tego zegara i czy do uszkodzenia doszło u Ciebie, czy może już kupiłeś z peknietą sprężyną? 

 

Jedna rzecz mi nie pasuje, ale muszę wiedzieć, czy kupiłeś go uszkodzonego, czy może chodził u Ciebie prawidłowo i u Ciebie doszło do uszkodzenia sprężyny.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, zadra napisał(-a):

ja jak zwykle zapytam o to jak długo jesteś właścicielem tego zegara i czy do uszkodzenia doszło u Ciebie, czy może już kupiłeś z peknietą sprężyną? 

 

Jedna rzecz mi nie pasuje, ale muszę wiedzieć, czy kupiłeś go uszkodzonego, czy może chodził u Ciebie prawidłowo i u Ciebie doszło do uszkodzenia sprężyny.. 

I tu ... , ja podobnie jak kolega , miałbym parę pytań , bo też mi  coś nie pasuje .....

Kolega pytał się , czy ktoś dorobiłby sprężynę ? ... gdyż na nowej strasznie się spieszy .

Więc , ktoś tę sprężynę wymieniał - a jeśli w takim mechanizmie to wykonał , to chyba się zna ? - więc i o przystawce coś wie i ustawić umie . 

Bo jeśli  , to było u zegarmistrza , to raczej wszystko powinien doprowadzić do końca.

Więc coś tu jest nie teges !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak a priori, bo koledzy nie poinformowali, z tego co widzę mechanizm jest w skrzynce,  byś czasem ze względu na marną widoczność nie odkręcał przystawki by zobaczyć obejrzeć stan włosa, najpierw bezwzględnie trzeba odpuścić sprężynę napędową do zera! Tak by bęben po poruszeniu palcami swobodnie się ruszał, i dopiero  zasugerował bym rysikiem w jednym z rogów przystawki zarysować położenie przystawki, bo przystawka ma otwory eliptyczne by można było swobodnie ustawić jej położenie osi wychwytu z mechanizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słusznie kolega Graver pisze !

Ale takich , czy innych uwag ,  podpowiedzi , to może być całe mnóstwo ....  Jednakże , ktoś już tę sprężynę wyjmował i zakładał nową . Więc mechanizm miał na wierzchu . Nie wiem, czy w tym mechanizmie jest możliwość wyjęcia bębnów bez rozkręcania całości .  Tak więc , wynika z tego wszystkiego , że ktoś , kto się co nieco zna na rzeczy , miał to w rękach .

Dlatego piszę , że jest parę pytań . ...... jak to z tym mechanizmem było ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegar działał u mnie, jakiś czas temu pękła sprężyna i stał nieużywany. Postanowiłem go przywrócić do życia. Bęben napędowy można wyjąć bez rozkręcania mechanizmu, jedynie należało wyjąć mechanizm ze skrzynki. Dobrałem +/- podobną sprężynę i zmontowałem wszystko. Po nakręceniu okazało się, że zegar cyka jak opętany. Nie pomagała regulacja wajchą +/- więc założyłem, że może jest za mocna sprężyna napędowa. Dzięki Waszej pomocy wiem już, że to nie jej wina. Jak zegar się zatrzyma to wyjmę mechanizm z pudełka i zobaczę czy sprężyna od balansu nie jest uszkodzona. Jeżeli okaże się, że zaczepiły zwoje sprężyny o coś to pewnie sobie poradzę. Jeżeli to poważniejszy problem to podeślę więcej zdjęć może będziecie w stanie pomóc, jeżeli nie, to wyląduje u zegarmistrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc, jak sprężyna pękła u Ciebie, to ten wstrząs mógł przestawić balans i to w taki sposób, że teraz jeden zwój opiera się na drugim. 

Obecnie, to jedyne co należy sprawdzić i ustawić... A jak coś gorzej, no to się okaże. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może kotwica straciła kawałek kamyka , przy udarze z zerwanej spręzyny? (ostatnio takową kotwicę zdarzyło mi się wymieniac...)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi to ten cały zespół balansowy się nie podoba.

Wygląda jakby był zastępczym, nieoryginalnym dlat3go zapytałem, czy zegar wcześniej pracował prawidłowo..

Jeśli było ok, to znaczy że balans (nawet jeśli nie oryginał) był ok ale teraz trzeba go sprawdzić.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W załączeniu zdjęcia, nic tam nie widzę nieprawidłowego. 22 września będę w "dużym" mieście gdzie jest zegarmistrz (jeden!). Jak do tej pory nie uda się go, z Waszą pomocą, naprowadzić na właściwe ścieżki odmierzania czasu, to pójdzie w ręce, mam nadzieję, fachowca. 🙂

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.